| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Royber F&F Sympatyk 126p Poznań | 2006-11-04 10:11:52 Mam dość męczący mnie problem. Otóż jak zapinam boki na asfalcie, to tył auta zaczyna mi podskakiwać dość niebezpiecznie. Grozi to dachem... Ale dzieje sie tak tylko na asfalcie, tzn na przyczepnej nawierzchni. Bo na szutrach, mokrym asfalcie, śniegu, lodzie, itd. ten problem nie występuje.
Co to może być? |
jaqo F&F MEMBER 126elx + C classe Warszawa | 2006-11-04 10:29:11 jakie masz amory? |
Royber F&F Sympatyk 126p Poznań | 2006-11-04 10:37:15 na początku działo się to na seryjnych, później działo się to na bardzo sztywnych olejówkach, a teraz nawet na bilach... |
jaqo F&F MEMBER 126elx + C classe Warszawa | 2006-11-04 10:44:20 to odpada. opony? ogolnie maluchy tak "bounsuja" jak maja za wyski zawias i/lub za miekkie amorki |
PitGTR F&F MEMBER 126p Gdańsk | 2006-11-04 10:50:01 moze za wysoki profil opony ? |
Try3ek F&F Sympatyk bmw e30, mondeo ST220 Luboń | 2006-11-04 12:00:12 hmmm to ty chyba lepiej zainwestij w te sprężyny bo jak na bilach tak sie dzieje to jest mały problemik już |
rosck Z Poznań | 2006-11-04 12:36:14 To od opon też tak miałem, podmien koła i sprawdz |
Royber F&F Sympatyk 126p Poznań | 2006-11-04 14:13:27 Owszem, na 12" jest to bardziej odczówalne niż na 135/70R13, ale sama zmiana kół niewiele pomaga. Założę nowe sprężyny(choć te co mam wyglądają ładnie) i 135/70 i zobaczę. Ale może jeszcze jakieś pomysły? A zawias nie jest wysoki... Springi dziabnięte jeden zwój. Widać w profilu na ostatniej focie jak to wygląda. |
mmost F&F Wolny Słuchacz :) malec Gdynia | 2006-11-04 14:38:35 w obie strony sie to dzieje??? myslalem tez o mocno wybitych tulejach met-gum na wahaczach przez co moglyby luzno latac wahacze, moze naciagane ale mozna sie przyjzec blizej |
nds F&F Sympatyk Suzuki Płock | 2006-11-04 14:56:29 a jakie boki? przy pełnej kontrze się to dzieje? ja miałem efekt podskakiwania tyłu na każdej przeczpniejszej nawierzchni na oponach 135/80 R12. Wydaje mi się że to własnie kwestia tego że to takie balony są, na 135/70 już tak się tego nie dawało odczuć.
Spróbuj napompować trochę więcej w tył (np. 2,3 atm) i sprawdz co się dzieje. A masz dystanse? Spróbuj też z dystansami (od dfa na złomie 5 zł sztuka). Moim zdaniem jest to kwestia kół, a nie sprężyn. |
mmost F&F Wolny Słuchacz :) malec Gdynia | 2006-11-04 15:58:44
sprezyny w amorach???????? przeciez tam nie ma zadnej sprezyny |
Royber F&F Sympatyk 126p Poznań | 2006-11-04 16:51:37 Dystansu mam 2cm na strone, i na to obecnie balony 12", jak już pisałem, na niższym profilu opony także się to dzieje... Chyba to jednak te sprężyny. A tuleje w wachaczach są chyba troche wybite, ale czy aż tak dawały by się we znaki? |
ziemczon Warszawa | 2006-11-05 11:51:01 O sprezynie w amorkach powiedzial gosc, ktory regeneruje bile. Moze chodzilo mu o ta zwykla sprezyne. |
Try3ek F&F Sympatyk bmw e30, mondeo ST220 Luboń | 2006-11-05 13:27:23 napewno zależy to od opony ale to tylko w kwesti czy mocniej będzie skakać czy słabiej, jak z bardzo twardego krosna zminiłem na nówki byle o efekcie podskakiwania można zapomnieć, sprężyna to trak na pół, więc ja stawiam że to sprężynki. Choć geometria ma napewno jakis wpływ ale nie aż taki. |