Proszę pomóżcie przy kupnie samochodu :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Pomysł jest taki żeby kupić to autko:

RS 2000

Oczywiste jest że to autko nie ma 200KM bo to nie możliwe.

Samochód sprowadzany z Niemiec i jest w nim do zrobienia wlew paliwa i nadkole (koszt 300zł z malowaniem)

Podłoga jest podobno ok, Podłużnice spawane, bak paliwa bez śladów korozji.

Autko silnik 2.3 Galaxy nie pali więcej od RS-a i podejrzewam że może mieć tyle samo KM co RS2000 seryjnie (150KM)

Samochód nie widział gazu więc silnik nie może być z bardzo złym stanie.


Wygląda na całkiem niezły samochód w który będę musiał włożyć mniej niż w mojego es MkV


Co wy na to ?
  
 
My na to, ze to auto swojego czasu jezdzilo z suszarka, na SR mozesz znalesc sobie opsi modow. Podejrzewam, ze ten samochod to padlo straszeczne, bo chyba od roku na allegro stoi i stoi i sie sprzedac nie moze, wczesniej byl za spore pieniadze z suszarka do lykniecia, teraz juz stoi za 4 kola bez i nic. A to ze gazu nie widzial to nie znaczy, ze silnik jest idealny


[ wiadomość edytowana przez: mefis22 dnia 2008-10-01 20:44:30 ]
  
 
Wedlug mnie to nie cieszyl bym sie tak bardzo, jesli ktos robil takie przerobki to nie do jazdy po miescie 50km/h tylko zapewne auto dostalo niezle w D..e.
Wiec zastanowil bym sie z wygladu rowniez nie wrozy tego co wlasciciel opisuje.
  
 
Na SR ??
  
 
Cytat:
2008-10-01 20:46:29, snky1987 pisze:
Na SR ??

KLIKADŁO
  
 
Nie no faktycznie nie ma sensu :/ Jak on miał suszarkę to silnik jest pewnie z gorszym stanie niż mój he he ...

Propozycja odpada
  
 
Seba swojego RS-a goni na allegro, jest wystawiony wydaje sie byc w bardzo dobrym stanie, moze od niego wezmiesz.
  
 
To jest Essi Seby ?? Jutro idę do finansówki dowiedzieć się jak wziąć 12 000zł kredytu (bo 10 000zł autko i 2 000zł na życie a muszę jakiś wkład włożyć) i spłacałbym po 1 000zł miesięcznie.

A jeśli autko wychodzi z FEFK to na pewno jest w bardzo dobrym stanie ... jezus już choruję na to auto

Muszę się dogadać z Sebą

Dzięki za info
  
 
Cytat:
2008-10-01 20:56:08, snky1987 pisze:
To jest Essi Seby ?? Jutro idę do finansówki dowiedzieć się jak wziąć 12 000zł kredytu (bo 10 000zł autko i 2 000zł na życie a muszę jakiś wkład włożyć) i spłacałbym po 1 000zł miesięcznie. A jeśli autko wychodzi z FEFK to na pewno jest w bardzo dobrym stanie ... jezus już choruję na to auto Muszę się dogadać z Sebą Dzięki za info

Nom Seby, no to jak snky1987 wezmiesz od Seby go, to Seba stawia mi browara za znalezienie kupca
  
 
Jutro pokombinuję jak tu wziąć ten kredyt. Jeśli nie uda mi się wziąć z tej kasy oszczędności bez procentu to wezmę przez Żagiel.

Zobaczymy ale będę się starał kupić to autko.

Pozdro i dzięki za cynk
  
 
snky1987 ale Ty napaleniec jestes straszny
Potarguj sie troche z Seba i kto wie moze cos madrego wyjdzie
  
 
Cytat:
2008-10-01 21:14:42, _Maly_ pisze:
snky1987 ale Ty napaleniec jestes straszny Potarguj sie troche z Seba i kto wie moze cos madrego wyjdzie

Mlody chlopak to napalony, kazdy chyba takie cos przechodzil, a ja nawet dalej przechodze.
  
 
A z Sebą się potarguję może uda mi się troszkę zejść z ceny to audio mu zamontuję Już napisałem sms-a i teraz pozostało mi załatwić jutro kredyt I może w weekend uda mi się odebrać nowy nabytek i RS zostanie w rodzinie
  
 
Cytat:
2008-10-01 21:26:56, snky1987 pisze:
A z Sebą się potarguję może uda mi się troszkę zejść z ceny to audio mu zamontuję Już napisałem sms-a i teraz pozostało mi załatwić jutro kredyt I może w weekend uda mi się odebrać nowy nabytek i RS zostanie w rodzinie

Szybki jestes, na Twoim miejscu to bym poszukal jakiegos banku 24h i teraz wziol kredyt.
  
 
no normalnie szatan
Seba jutro nie zdazy rano zebow umyc a on juz bedzie czekal pod drzwiami hehheh


[ wiadomość edytowana przez: _Maly_ dnia 2008-10-01 21:41:41 ]
  
 
Hehe tu się zaczynają schody bo zgubiłem dowód osobisty i legitymuję się paszportem. Wezmę zaświadczenie o zarobkach z woja (2 100zł dochodu) i w Żaglu spróbuję (na paszport dają pieniądze) Jak mi się uda to jutro załatwić to będę dalej z Sebą rozmawiał.

Pożyjemy zobaczymy

Mam nadzieję, że się uda. 3majcie kciuki
  
 
Tego Escorta ze Słupcy oglądałem przypadkiem, jak pojechałem szukać MK4. Zewnętrznie jak dla mnie stan opłakany. W środku wtedy włożone były sportowe kubełki, z tyłu nie było kanapy. Wrażenie robił marne
  
 
Apropos "Rakiety" to są właśnie uroki życia kawalera

Zakładam sobie jakiś plan i go realizuję

Mam ochotę kupić samochód to go kupuję i tyle
Nie muszę się prosić i kombinować

No ale cóż nie można być kawalerem przez całe życie he he Ale jak na razie to jestem na wylocie z łona matki w życiu więc cieszę się tym co jest Kasę mam ,mieszkać gdzie też mam a obiady mam za dramo (mieszkam w bazie wojskowej w Darłowie w internacie (mieszkanie 3 osobowe 80m2 przeznaczone dla 3 osób)

Stąd mnie stać na taki manewr
  
 
Cytat:
Kasę mam ,mieszkać gdzie też mam a obiady mam za dramo (mieszkam w bazie wojskowej w Darłowie w internacie (mieszkanie 3 osobowe 80m2 przeznaczone dla 3 osób)



Chyba jesteś PR-owcem z wojska i namawiasz ludzi którzy unikaja armii do wstąpienia do niej
I kusisz tą wypłatą mieszkaniem... Hmmmm podejżane

[ wiadomość edytowana przez: Cetek71 dnia 2008-10-01 22:00:25 ]
  
 
Kredyt dostac dostaniesz, ale na okres kontraktu
Przekalkuluj sobie czy stac cie na takie manewry. Wziasc kredyt to nie problem, ale utrzymac autko tez trzeba.