MotoNews.pl
  

Dramat na lekcji

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
KLIK

Od kiedy usłyszałam o tym w radiu w pracy jestem tak zbulwersowana że az coś mi sie dzieje.
Normalnie co sie z tymi dziećmi/ młodzieża dzieje, w głowie mi sie to nie mieści.
Po drugie gdzie była nauczycielka, za to jej do cholery płaca żeby siedziała w klasie a nie jak mówili w radiu przygotowywała akademie.

Jak gram w Ogame i mam mozliwość czasem zamienić pare słów z takimi nastolatkami to az czasem strach mnie ogarnia, klną, wkradaja sie na konta... zero innych zainteresowań tylko komp i siedzi przy nim i marudzi że sie nudzi...

Nawet gdyby mi miliony płacili nie chciałabym być nauczycielka.

Szok ... [*]
 
 
Czytalem... DNO...

na miejscu brata tej dziewczyny chybabym zrobil z tylka jesien sredniowiecza... a potem zamienial mordy w galarete ze kazdym razem po opuszczenia szpitala....




i faktycznie 90% obecnych nastolatkow oscyluje w okolicach dna...
  
 
Przykro czytać takie informację, ale niestety to jest cała prawda o gimnazjach. To jest najbardziej poroniony pomysł jaki widziałem, nauczyciele po prostu sobię nie radzą z rozbestwioną młodzieżą. Wiem to na przykładzie mojego gimnazjum, gdzie do klasy chodził ze mną typek, który dyrektora przy nas wyzwał od najgorszych a dyrekotr na to nic, tylko odwrócił głowę i wyszedł z klasy... Niestety młodzież w gimnazjach jest zdolna do różnych rzeczy, także tych najgorszych.

Szkoda mi tej dziewczyny... że też nikt w porę nie chciał jej pomóc... [*]
  
 
to jest wina rodziców brak zanteresowania dziećmi, co robia itd. za moich szkolnych czasów było całkiem inaczej Ci co to zrobili powinni dostać najpierw łomot a później powinni ich zamknąć w prawdziwym pierdlu i jakby im paru "rosłych" panów dupy obrobiło to może by zmądrzeli
  
 
Cytat:
Ci co to zrobili powinni dostać najpierw łomot a później powinni ich zamknąć w prawdziwym pierdlu i jakby im paru "rosłych" panów dupy obrobiło to może by zmądrzeli


popieram
kurcza najbardziej przeraza mnie fakt ze coraz młodsi cos wielkimi cfaniakami

ostotnio jak wracałem do domu
na przeciwka mnie słz matka z "synkiem"
mały miał moze 10 lat a się bujał jak nie wiem co
normalnie aż smiech brach
ale matka nic z tego nie robiła
  
 
Tak, dostaną łomot.. jak dwaj tatusiowie sie wypowiadali i stwiedzili że to nie wina ich synów że sie dziewczyna powiesiła. Przeciez nic nie zrobili, takie tam młodziencze wygłupy...

To jak rodzice nie widza w tym nic złego to ja juz nie mam nic do powiedzenia.



 
 
Cytat:
2006-10-25 20:13:22, storm pisze:
Tak, dostaną łomot.. jak dwaj tatusiowie sie wypowiadali i stwiedzili że to nie wina ich synów że sie dziewczyna powiesiła. Przeciez nic nie zrobili, takie tam młodziencze wygłupy... To jak rodzice nie widza w tym nic złego to ja juz nie mam nic do powiedzenia.



i to jest podejscie rodziców

żebym ja zrobił kiedys takli "numer"
to ojciec by mnie sam zabił
  
 
Mnie tez...

Zostalem wychowany w glebokim poszanowaniu dla kobiety... z czego czuje sie dumny.... w tych momentach kiedy nie zalamuje mnie swiadomosc ze jestem dla nich za dobry....
  
 
KLIK

z dzisiejszych wiadomosci wynika ze wszystko sie rozejdzie, nikt nikogo nie wini i pewnie nikt nie zostanie ukarany w takich sytuacjach powinno sie wrocic do kar cielesnych. dziwi mnie, pewnie tak jak i Was, zachowanie calej klasy, nikt nic nie powiedzial, nie przeszkodzil, wszyscy uwazaja obmacywanie za cos normalnego?

  
 
hmmm jak czytam takie rzeczy to az mi sie scyzoryk w kieszenie otwiera.... Szkoda dziewczyny.
  
 
poobcinać narządy płciowe i będzie spokój na przyszłość.
  
 
Cytat:
2006-10-26 08:41:15, speedmasterka pisze:
KLIK z dzisiejszych wiadomosci wynika ze wszystko sie rozejdzie, nikt nikogo nie wini i pewnie nikt nie zostanie ukarany w takich sytuacjach powinno sie wrocic do kar cielesnych. dziwi mnie, pewnie tak jak i Was, zachowanie calej klasy, nikt nic nie powiedzial, nie przeszkodzil, wszyscy uwazaja obmacywanie za cos normalnego?



Mam nadzieje że nie rozejdzie sie po kościach, choć z tego co mowili w radiu rodzice wynajeli najlepszego adwokata ktory chce udowodnić że zachowanie chlopców nie było powodem smierci dziewczyny.
Do tego jak usłyszałam gdy ojciec jednego z chlopaków mówił że nie rozumie czemu ich synów traktuja jak przestepców, jakby jakiś mord popełnili..a co do cholery zrobili.
Jakby nie patrzeć to był gwałt, nie w dosłownym tego słowa znaczeniu ale był i do tego dziewczynka nie żyje.

Dziwie sie rodzicom Ani, że matka nie żywi urazy i jak sama powiedziała "zadzowni do mam chłopców zeby o tym wiedziały".... ja to bym zaraz w ten sam dzien gdy to sie stalo poszła do nich i chyba nogi z tyłka powyrywała gówniarzom.

Różne juz sie rzeczy działy ale ta sprawa nie moze mi wyjsc z głowy....
 
 
hmm. ja bym nie wybaczyl...
  
 
Cytat:
2006-10-26 16:33:38, storm pisze:
Różne juz sie rzeczy działy ale ta sprawa nie moze mi wyjsc z głowy....



ja mam tak samo, ciagle mi sie to przypomina i sie denerwuje. dzis nastepna wiadomosc o samobojstwie - tym razem 16-latki - co sie z tym swiatem porobilo
  
 
Odświeże wątek bo R.Giertych przedstawił w szkole Ani program "Zero tolerancji"

KLIK

Co o tym sądzicie?

Ja ciesze sie, że wreszcie ktoś coś zaczął robic w tym kierunku by było lepiej i oby było. Może młodzież zacznie myśleć co robi a rodzice i nauczyciele zaczną sie interesować co robią ich podopieczni.
 
 
I bardzo dobrze..tepic chuliganstwo!!!
Mam kontakt z nauczycielami z technikum ktore ukonczylem 5 lat temu i mowia mi ze moja klasa byla ostatnia normalna klasa, z ktora dalo sie poprowadzic lekcje, z ktora dalo sie pogadac normalnie, pojechac na wycieczke itp a bylo nas 20 paru samych chlopa !

A z tego co slysze co sie teraz w tej szkole dzieje to masakra.... spadajace kosze na smieci z 4 pietra na duzej klatce schodowej, palone sedesy, drzwi w ubikacjach, wylamywane wylewki w kranach i to tak ze wody nie da sie zakrecic i zalewa ta ubikacje, przypalane plastykowe okna, niszczone regipsy na korytarzach - bo co to walnac piescia i dziure zrobic - swietna zabawa prawda? - ze o wyzywaniu nauczycieli i nawet rzucaniu w jednego z nich ogryzkami, butami z wf-u nie wspomne nie mowie ze za moich czasow w tej szkole tego nie bylo, ale zdarzalo sie naprawde sporadycznie i jakos jeden drugiego pilnowal...teraz kazdy podpuszcza drugiego, a ten chcac bys "bohaterem" szaleje.....

pamietam jedna z sytuacji, opowiedzianych mi jakis czas temu...
nauczyciel stawial oceny semestralne, wywolal jednego z uczniow i mowi do niego:
-Sluchaj X, masz tyle i tyle jedynek, dwie dwoje, niestety musze Ci postawic jedynke na semestr..- A uczen do niego:
-Pan chyba o*ujał.........


Nic dodac nic ujac....
(* wstaw krzesełko)


  
 
Cytat:
2006-10-26 12:20:51, Konrad_P pisze:
poobcinać narządy płciowe i będzie spokój na przyszłość.


Jestem tego samego zdania albo matki co rodzą dzieci i biją tak samo zaszyc im! pozniej tylko dzieci sa pokrzywdzone i same stają "przestepcami'....w szkole powinno bic bicie i koniec naprawde to co sie dzieje jest nie do pomyslenia a niepowinno byc juz czegos takiego jest dziecko zle zrobiło to nieidzie do wiezienia skoro chca byc dorosli i jak popełniają takie czyny to niech odpowiadają jak wszyscy! naprawde noż się w kieszeni otwiera

Co do giertycha nienawidze goscia jak i całą lpr ten jego pomysl z maturą itp paranoja ale teraz ma okazje sie wykazac i powiem wam ze popieram go (sam niewierze w to co napisałem) ale to prawda moze wreszcie ktos z tymi dzieciakami cos zrobi!
  
 
No comment [*]
  
 
A mnie to co pan Giertych chce wprowadzić, przypomina wychowanie tzw bezstresowe, tylko w druga stronę. Nadal nie będzie odpowiedzialnych za wychowanie dziecka w sensie wychowania, pokazania, co dobre, a co złe, będa jedynie kary i musztra, a nie muszę mówic, że skutek bedzie wręcz przeciwny - przekora i złośliwość. Giertychjugend nam wyrośnie.

A potem wyrwie się toto na wolność i będzie robiło dokładnie to samo, co teraz, tylko sprytniej, jako dorośli i tym bardziej bezkarnie, bo wszyscy będą pilnować młodzieży.

Przypomina mi to mamusię, która żeby dziecko było bezpieczne przywiązuje je do kaloryfera albo zamyka w kojcu.
  
 
Nie mam dzieci więc tez do konca nie moge sie wypowiadac czy ten program jest dobry czy zły.
Uwazam jednak że dzieci/młodzież maja za dużo swobody, za mało opieki...
Nie widze w tym programie nic az tak strasznego:
-"godny strój" - i dobrze, z tego co czasem widze dziewczyny pepki na wierzchu, bluzki z dekoltami i inne takie...
-że brak dostepu do alkoholu, i co z tego że jest jak gdy ktos chciał kupić to kupił bo czasem nikt nawet nie pyta czy ktoś pełnoletni.
-że nie mozna uzywać komórek w szkole..to w ogole dla mnie logiczne,
-że informowanie o tym że dziecko wagaruje.. w stanach dziecko nie przychodzi na lekcje nauczyciel dzwoni do rodzica od razu
-że prace na rzecz szkoły... i dobrze, w mojej szkole np czesto coś sie robiło...
itd

Kiedyś nauczyciel budził respekt a teraz? Zero szacunku często...

Może faktycznie sie myle i ten cały program jest to bani i tylko pogorszy... ale jedno wiem że jest strasznie i coś trzeba robic.

Kiedyś usłyszałam w TV że często ktoś jest na NIE jesli chodzi o ten pomysł zarówno z polityków czy zwykłych ludzi bo to pomysł Giertycha a wiadomo że nie jest On lubiany.