Co to za "grzechotka"....? :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Was
Słuchajcie chłopaki........co może "grzechotać" dosłownie jak mała, plastykowa, niemowlęca grzechotka ..... z lewej strony za plecami kierowcy......?
Dzieje się tak podczas jazdy oczywiście i na nierównościach
Trochę mnie to już drażni bo wydaje mi się, ze normalnie jakaś grzechtka jest ukryta w lewym , środkowym słupku albo gdzięć pod podsufitką gdzię za plecami.......nie jest to jakies metaliczne "bicie" tylko subtelny dźwięk plastykowej grzechotki......?
Co w tym słupku bądź podsufitce za plecami z lewej strony może tak robić ....?
  
 
Chyba czeka Cię rozbiórka plastików i poszukiwania. Musiało coś wpaść (np. jakiś ułamany plastikowy zaczep)
  
 
Buehehe, zabawne

Od jakiegoś tygodnia grzechocze mi na nierównościach, ewidentnie za kierowcą z lewej strony (tak jakby w ściance pasażera lewego tylnego). Tylko u mnie to raczej metaliczny dźwięk.

Ja podejrzewam, że może znowu osłona tłumika się opuściła, ale nie mam kiedy tego zweryfikować...
  
 
Nie no ........grzechotanie tłumika o osłonę termiczną już przerabiałem i to na wyjeździe wakacyjnym na Mazury......fatalna sprawa....wszyscy patrzą i myślą sobie : "współczuję temu człowiekowi takim gratem jeździć"
Z takim dźwiękiem nie mógłbym jeździć ale ta plastykowa grzechotka za plecami też mi nie pasuję ............