Co sądzicie na temat opon zimowych bieżnikowanych ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich zmotoryzowanych!
Od niespełna miesiąca jestem posiadaczem kompletu opon zimowych firmy PROFIL o rozmiarze 165/70 R 13. Zanim dokonałem zakupu tychże opon uważnie studiowałem wszelkie informacje zgromadzone w sieci jak również pytałem tych, którzy już na takich oponach jeżdżą! Szczerze mówiąc bylem zdezorientowany troche i do końca nie byłem przekonany o ich zakupie.
Na początku postanowiłem kupić używki zimowe. Wszystko było by super, gdyby nie miały one 11 lat i gdyby w lewej oponie nie było gwoździa, heh :/ Wygladaly calkiem super ale byly starsze od auta i w ogole guma juz za twarda jak na zimowke. Wtedy oczywiscie poirytowany pojechalem zareklamowac to cudo. Juz nie chcialem sie po raz drugi bawic w używane, bo nie bylo 2 czy góra 3 letnich, i wziąłem bieżniki. Dostałem 2 lata gwarancji i wiem ze opona jest zrobiona w tym roku.
Moje wrazenia po jezdzie jak na razie są calkiem pozytywne. Przy normalnej spokojnej jezdzie, gdzie nie probuje sie osiągów samochodu te bieżniki sprawują sie bardzo dobrze. Gorzej jest przy wiekszych predkosciach i na zakretach. Trzeba uwazac zeby nie przesadzic. Na sniegu i blocie posniegowym opony zachowują się poprawnie. Mialem juz okazje przetestowac.
Ostanie 5 sezenów jezdzilem na letnich wiec moje odczucia mogą być bardzo subiektywne, nie mniej jednak mogę te opony tej firmy polecic. Nie wiem co bedzie za rok czy za dwa. Póki co ma na nie 2 letnią gwarancję, wiec na razie jestem spokojny. Będę się cieszył jak wytrzymią góra 3 sezony. Później już wiadomo, że każda opona traci swe właściwości. Wiem też, że nie warto kupować opon używanych starszych niż 3 letnie. Nie spełniają już one swego zadania tak jak powinny, szczególnie na śniegu.
Jak spadnie wielki śniego to dorzucę jeszcze coś od siebie. Liczę też, że ktoś również podzieli się swoimi wrażeniami z jazdy na oponach bieżnikowanych, ale tylko zimowych!
Pozdrawiam wszystkich!!!
  
 
taksówkarze tylko na takich jeżdzą
jest pewne ryzyko, a mianowicie produkt wejściowy z którego wykonana jest taka opona, a właściwie 4 sztuki musiałby by charakteryzować się identycznymi parametrami, tzn nośnością, budową wewnętrzną itd. W przypadku kiedy kupujesz 4 bieżniki i jeśli są one zrobione na bazie opon różnych producentów, o nie identycznych parametrach, to taka opona przy większych obciążeniach nie gwarantuje bezpieczeństwa, napewno masa jest większa od oryginału (bezwładność , wyższe spalanie,zużycie łożysk itp) tzn każda z nich zachowuje się inaczej!!! Oczywiście obowiązują obecnie specjalne unijne normy określające co i jak można bieżnikować, więc jakość terażniejszych bieżników dzieli przepaść od tych bieżnikowanych kilkanaście lat temu i bież nik odpadał po rozgrzaniu się koła.....
  
 
Cytat:
2006-11-10 09:08:38, omegolotC30NE pisze:
taksówkarze tylko na takich jeżdzą jest pewne ryzyko, a mianowicie produkt wejściowy z którego wykonana jest taka opona, a właściwie 4 sztuki musiałby by charakteryzować się identycznymi parametrami, tzn nośnością, budową wewnętrzną itd. W przypadku kiedy kupujesz 4 bieżniki i jeśli są one zrobione na bazie opon różnych producentów, o nie identycznych parametrach, to taka opona przy większych obciążeniach nie gwarantuje bezpieczeństwa, napewno masa jest większa od oryginału (bezwładność , wyższe spalanie,zużycie łożysk itp) tzn każda z nich zachowuje się inaczej!!! Oczywiście obowiązują obecnie specjalne unijne normy określające co i jak można bieżnikować, więc jakość terażniejszych bieżników dzieli przepaść od tych bieżnikowanych kilkanaście lat temu i bież nik odpadał po rozgrzaniu się koła.....




Zgadzam się w zupełności !!! W moim przypadku można mieć nadzieję, że normy jakie narzuca UE, są respektowane przez naszych krajowych producentów. W okresie jesienno-zimowym i generalnie w ogóle nie jeżdże wyczynowo więc myśle że się nic nie powinno złego stać. Na lato natomiast na pewno wrzuce ogumienie nowe. Opony letnie dobrej jakości są tańsze sporo choćby od nowych zimówek renomowanych producentów więc tutaj nie ma co oszczędzać. Ostatnio na swoich klebrach jeździłem 5 sezonów, jednak guma już jest tak twarda, że w zimie to strach na nich jeździć. Dlatego też, jak na razie, jestem mile zaskoczony tymi bieżnikami. Ciekawe jak się będą spisywać w warunkach bardziej ekstremalnych. Zima dopiero przed nami więc z czasem podziele się swoimi wrażeniami. Pozdrawiam!!!


[ wiadomość edytowana przez: przemekb22 dnia 2006-11-10 12:42:06 ]