Halogen -problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
przestał mi świecić prawy przedni halogen {brak prądu na kabelku )
Mam pytanie czy mogę połączyć ten prawy z lewym który świeci?
pozdrawiam
  
 
Z tego co ja się orientuje to tak, ponieważ halogeny są na jednym przekaźniku i jednym bezpieczniku. Ale ja i tak bym się pokusił o znalezienie gdzie jest przerwa w dopływie prądu.
  
 
Cytat:
2006-11-17 12:57:06, studys_wawa pisze:
Z tego co ja się orientuje to tak, ponieważ halogeny są na jednym przekaźniku i jednym bezpieczniku...



Ludzie !!!!!!
co Wy wypsujecie ??????
TU CHODZI O KWESTIĘ BEZPIECZEŃSTWA !!!


NIGDY nie wolno podłączać obu tego samego typu świateł pod jeden bezpiecznik.

Jeśli z jakiegoś powodu nastąpi przepalenie tego bezpiecznika to straci się całe oświetlenie.
Jestem ciekaw czy ktokolwiek w takiej sytuacji w nocy na nie oświetlonej krętej drodze zachowa zimną krew i zdąży przełączyć na jakiekolwiek inne światła nim właduje się na pobocze, drzewo czy inną przeszkodę.

Oprócz znajomości przepisów należy wykazać choćby minimum zdrowego rozsądku.


EDIT: zakładam, że piszemy o światłach mijania/drogowe.
określenie: halogeny nie jest precyzyjne (może sprawa dotyczy przeciwmgielnych, a to już inna sprawa choć w/g mnie nie do końca)

[ wiadomość edytowana przez: Musasi dnia 2006-11-17 17:52:25 ]
  
 
Cytat:
2006-11-17 17:11:21, Musasi pisze:
: zakładam, że piszemy o światłach mijania/drogowe.


czytać nie umiemy
Cytat:

Oprócz znajomości przepisów należy wykazać choćby minimum zdrowego rozsądku.


jakich przepisów na temat czego
  
 
Cytat:
2006-11-17 17:11:21, Musasi pisze:
Ludzie !!!!!! co Wy wypsujecie ?????? TU CHODZI O KWESTIĘ BEZPIECZEŃSTWA !!! NIGDY nie wolno podłączać obu tego samego typu świateł pod jeden bezpiecznik. Jeśli z jakiegoś powodu nastąpi przepalenie tego bezpiecznika to straci się całe oświetlenie. Jestem ciekaw czy ktokolwiek w takiej sytuacji w nocy na nie oświetlonej krętej drodze zachowa zimną krew i zdąży przełączyć na jakiekolwiek inne światła nim właduje się na pobocze, drzewo czy inną przeszkodę. Oprócz znajomości przepisów należy wykazać choćby minimum zdrowego rozsądku. EDIT: zakładam, że piszemy o światłach mijania/drogowe. określenie: halogeny nie jest precyzyjne (może sprawa dotyczy przeciwmgielnych, a to już inna sprawa choć w/g mnie nie do końca) [ wiadomość edytowana przez: Musasi dnia 2006-11-17 17:52:25 ]


witam
O co tyle krzyku??
Przecież światła przeciwmgielne przednie są oryginalnie podłączone na jednym bezpieczniku (F16), więc trudno oczekiwać aby ktoś "ze względów bezpieczeństwa" dorabiał jeszcze jeden bezpiecznik, a może nawet zapasowy włącznik
Na osobnych bezp. są światła pozycyjne, mijania i drogowe.
Jargrom - możesz śmiało połączyć jeden halogen z drugim nowym kablem.
Pozdro
ILKU
  
 
Cytat:
2006-11-17 18:20:22, robert1x pisze:
czytać nie umiemy



No właśnie - albo problemy ze zrozumieniem tekstu

Cytat:
określenie: halogeny nie jest precyzyjne (może sprawa dotyczy przeciwmgielnych, a to już inna sprawa choć w/g mnie nie do końca)



jeden się domyśla, drugi nie i za chwilę ktoś zacznie sobie łączyć światła jak popadnie i czemu?
no bo przecież tak napisali.