Daewoo to naprawdę wszechstronna firma

Produkowała nawet autokary KLIK


[ wiadomość edytowana przez: Esperynek dnia 2006-12-06 16:30:27 ]

Daewoo to byo łacznie podobno kilkadziesiąt róznych firm zajmujacych się "mydłem i powidłem" wiec autokary to akurat jedna chyba z bardziej oczywistych działalności.

ja mam telewizor dełu, były monitory, komputery, była zdaje się stocznia dełu... banki i ubezpieczalnie dełu...
Podobnie z hyundaiem - też działa w wielu branżach

Autokar Daewoo to nawet w Warszawie widzialem.

Z ciekawszych rzeczy:

Daewoo DP-51



Daewoo Barracuda



Daewoo DPH-2000



Daewoo-Mangalia Heavy Industries


gdzie robia takie smieszne rzeczy



A to nawet nie wiem co to jest



A oprocz tego cala masa innych rzeczy - komórki, lodówki, mikrofalowki, telewizory, monitory, rowery, autobusy, autokary, wozki widlowe, koparki i inny ciezki sprzet

taka duża firma a nie mieli porządnej blachy...

hmmm a moze mi ktos zalatwic taki duzy znaczek kapusty z tego busa na espero? to by bylo dopiero kozactwo

Cytat:

2006-12-07 00:26:02, QLogic pisze: A to nawet nie wiem co to jest

To jest cyfrowe centrum obróbcze .
Kim - szef daewoo zaczynał od produkcji podkoszulków. Sam sprowadzałem do polski ciągniki siodłowe daewoo. Pamiętam, ze daewoo było jednym z głównych firm budujących porty dla np. libii w latach 80-tych.

Daewoo robili nawet broń.

Daewoo K1 & K2

Pozdro

Cytat:

2006-12-18 13:33:44, -JACO- pisze: Z tych naszych Jastrzębi to się nie ma co śmiać Firma staje się potężnym koncernem, a Możejki są największą polska inwestycja zagraniczną.

a za czyje oni tak inwestują, skąd maja te nieprzeciętne zyski ?
A jak będzie klapa czyli nietrafiona inwestycja to wiadomo firma państwowa - podatnik wszystko zniesie a odpowiedzialność rozejdzie się po kościach i jak tu kochać takiego monopolistę ? Zreszą kto powiedział że Polska musi mieć państwową rafinerię która zagarnia lwią część rynku to nie jest zdrowa sytuacja choć napewno komfortowa dla szejków z Płocka to jednak daleka od normalnej ale co u nas jest normalne?
Ludzie tu nie ma przed czym czapki z głów ściągać, to nie żadna rewelacja tylko ten pazerny moloch będzie jeszcze bardziej nadęty i jeszcze bardzie łapczywy. Zresztą może to i robi się kolos jak na nasz region ale ten kolos ma cienkie nóżki - brak dostaw ropy przez ileś tam dni, wchodza rezerwy o ile akurat są a gdy te się skończą to poznamy uroki nie dnia bez samochodu ale tyg. a może i mies.