Gasnie podczas jazdy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
juz 2 razy mi sie zdazylo ze podczas jazdy auto mi nagle zgaslo i niechcial pozniej zapalic dopiero po ilus godzinach odpalil ale po przejechaniu 100metrow znow zgaslo tak jaby niebylo iskry , krecic kreci ale nie odpala jest to essik 1.4 91rok jesli ktos moze to bardzo prosilbym o pomoc
  
 
mam to samo. wymieniłem juz wszystko oprócz cewki zapłonowej na którą czekam.jeśli to wina cewki to sie odezwe. a 'propos czy jak go odpalisz po takim zgaśnięciu to ma równe obroty??
  
 
Miałem dokładnie tak samo w CORSIE okazało sie że przepływomierz
  
 
Witam
Coś mi się wydaje że to czujnik Halla będzie.Ja miałem to samo tzn. gasł a jak ostygł to odpalał bez kłopotu.Jak ci zgaśnie to spróbuj zdjąć kopułkę aparatu zapłonowego i tą plastikową pokrywkę w środku i odczekaj z 20 minut-potem złóż-jak zapali to wiesz że to czujnik Halla.Albo weź opalarkę i jak jest autko zimne zdejmij kopułke i podgrzej przez około 10-15 sekund czujnik halla(taka czarna kostka na dole aparatu pod kopułką)i jak nie zapali to wiadomo że to Hall.U mnie wymieniłem i narazie jest OK.
Pozdrawiam
  
 
a moze gasnie np. przy dojazdach do zakretow itp, tz gdy hamujesz ?? znajomy tak mial we wiescie 1.3 - silnik krokowy
  
 
A ja bym stawiał na skrzynkę bezpieczników.

P.S. Nowypn - w 1,4CFi nie ma kopułki i pobocznych urządzeń. Jest czujnik położenia wału, moduł i podwójna cewka bezrozdzielaczowa.