MotoNews.pl
4 Odma a spalanie lpg (170627/0) - NT
  

Odma a spalanie lpg

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
sytuacja wygląda tak. jeżdzę już jakiś czas moim 1.4 abd i nijak nie mogłem porzadnie wyregulowac mojej instalki gazowej(I gen). jeździłem od jednego speca do drugiego i nic. spalanie na trasie koło 10. wkońcu wziołem się sam poczytałem i ustawiłem. auto zaczeło wreszcie jeździć jak należy. spalanie spadło do 9 na 100 po trasie przy spokojnej jeździe oczywiście. i nagle zdarzył się cud. wymieniałem kable WN i po wymiane zatakowałem do pełna. jeżdze jeżdze i nie moge wyjeżdzić tego paliwa. wkońcu tankuje (ta sama stacja, ten sam gaz) a tu 7.5/100l???!!. oczywiście dynamika auta nie uległa zmianie a rzekłbym że nawet się poprawiła.. nie mogłem wyjść z podziwu więc otwieram maskę a tam ... zapomniałem załorzyć weża od odmy. no to załorzyłem. bak do pełna. ta sama trasa ten sam gaz i 9l/100!!!. tankue do pełna zdejmuje odme ta sama trasa 8l//100. czy ktoś mi może wytłumaczyć to zjawisko??? czy jest jakiś związek między odmą a spalaniem???
  
 
Oj to chyba już nie za dobrze z Twoim autkiem Samo się zadusza....
  
 
Ciekawe, ciekawe. Co konkretnie łączy ten spektakularny wąż odmy? Czy gdy jest odłączony to leci z niego jakiś dymek? Czy przez odłączoną odmę silnik nie zasysa czasem niefiltrowanego powietrza? Może przez to odłączenie silnik zasysał łatwiej powietrze, bo z pominięciem filtra. Spadło podcisnienie w dolocie i osłabło zasysanie gazu, czyli po prostu silnik dostawał uboższą mieszankę.
  
 
O właśnie! Może poprostu masz za dużą zwężkę na dolocie powietrza? Ale żeby aż tak? Zrób no jakieś zdjęcie którędy to powietrze leci.
  
 
Cytat:
2007-01-04 21:41:13, gondoljerzy pisze:
Ciekawe, ciekawe. Co konkretnie łączy ten spektakularny wąż odmy? Czy gdy jest odłączony to leci z niego jakiś dymek? Czy przez odłączoną odmę silnik nie zasysa czasem niefiltrowanego powietrza? Może przez to odłączenie silnik zasysał łatwiej powietrze, bo z pominięciem filtra. Spadło podcisnienie w dolocie i osłabło zasysanie gazu, czyli po prostu silnik dostawał uboższą mieszankę.



odma czyli odpowietrzenie skrzyni korbowej. W skrzyni korbowej, czyli kadłubie silnika, pod tłokami powstaje nadciśnienie w wyniku przedostawania się powietrza lub gazów spalinowych z komory spalania. Do prawidłowej pracy silnika potrzebne jest odpowietrzenie, które kieruje nagromadzone gazy z powrotem do cylindrów. To podcisnienie kierowane jest do filtra powietrza ogólnie mówiąc gumowym wężem. wąż odmy jest czysty, nie leci z niego nic oprócz powietrza. skoro go odpiołem to chyba raczej zubożyłem mieszanke w powietrze bo teraz powietrze zasysane jest przez otwór po wężu. pytanie tylko którego powietrza jest więcej. tego zasysanego samoistnie czy tego "pompowanego" przez odmę. jeśli to bedę wiedział to chyb awiadomo bedzie jaki jest skłąd mieszanki czy jest za uboga czy za bogata.
  
 
Witam.
Alepka1, odpinając odmę spowodowałeś (jak to już zauważył Gondoljerzy), że silnik łatwiej i więcej pobiera powietrza do silnika. To powoduje, że mieszanka jest uboższa (dla ścisłości: Uboga=mniej paliwa, więcej powietrza; bogata=więcej paliwa, mniej powietrza). Co wcale nie oznacza, że przy podpiętej odmie ta mieszanka jest za bogata. Podjedź na analizę spalin to będziesz wiedział na pewno. Możesz nawet zrobić dwie próby "z odmą" i "bez odmy", będziesz miał porównanie.
  
 
Alepka1:
No z tym powietrzem z odmy to ja bym nie próbował tym oddychać
Możesz przyjąć, że tam są śladowe ilości tlenu a tak właściwie to są to spaliny.
Więc jak odepniesz odme, to silnik dostaje więcej powietrza, bo ma dodatkową dziurkę do jego zasysania.
  
 
no to z tego wynika ze mam za bogata mieszanke. teraz pytanie gdzie przykręcić srubę na wężu czy na parowniku??
  
 
Jak już pisałem to wcale nie oznacza, że mieszanka jest za bogata. Podjedź na analizę. Co do regulacji to trzeba wypośrodkować. I jedno i drugie ma wpływ na skład mieszanki. Najłatwiej to zrobić przy użyciu analizatora spalin.