Nareszcie mam Esperaka :))

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Po długich poszukiwaniach nareszcie dzisiaj stałem się (mam nadzieję) szczęśliwym posiadaczem ESPERAKA Rocznik 96, wersja CD 2.0 full wypas. Wrażenia z jazdy w porównaniu z Nexią...inna klasa. Cichutko (czasami za cicho i musiałem się przyzwyczaić do zmian biegów), komfortowo po prostu super. Jest też kilka mankamentów z którymi muszę się uporać, pierwszym objawem było to że wariował mi wskaźnik temperatury, podejrzenia miałem dwa, czujnik albo termostat, wskazówka leżała w czasie jazdy a podnosiła się w korkach, w samochodzie nie było za ciepło, wszedłem na stronę espero.of i rozwiązanie w moment, opis awarii termostatu idealnie pasuje do mojego przypadku więc czas podłubać Sprawa druga to kontrolka ABS i znowu rozwiązanie na espero.of. Zrobię pełny przegląd techniczny, załatwię "papierki" i czas na spota Pozdrawiam.

P.S. Zzajechałem na stację żeby go zatankować i ... 15 minut szukałem przycisku do otwierania wlewu, potem szukał go pan z Orlena a na końcu wyciągnąłem instrukcię i zobaczyłem że wystarczy nacisnąć klapkę
  
 
Cytat:
2006-11-22 20:40:47, kamyk2 pisze:
Po długich poszukiwaniach nareszcie dzisiaj stałem się (mam nadzieję) szczęśliwym posiadaczem ESPERAKA Rocznik 96, wersja CD 2.0 full wypas. Wrażenia z jazdy w porównaniu z Nexią...inna klasa. Cichutko (czasami za cicho i musiałem się przyzwyczaić do zmian biegów), komfortowo po prostu super. Jest też kilka mankamentów z którymi muszę się uporać, pierwszym objawem było to że wariował mi wskaźnik temperatury, podejrzenia miałem dwa, czujnik albo termostat, wskazówka leżała w czasie jazdy a podnosiła się w korkach, w samochodzie nie było za ciepło, wszedłem na stronę espero.of i rozwiązanie w moment, opis awarii termostatu idealnie pasuje do mojego przypadku więc czas podłubać Sprawa druga to kontrolka ABS i znowu rozwiązanie na espero.of. Zrobię pełny przegląd techniczny, załatwię "papierki" i czas na spota Pozdrawiam. P.S. Zzajechałem na stację żeby go zatankować i ... 15 minut szukałem przycisku do otwierania wlewu, potem szukał go pan z Orlena a na końcu wyciągnąłem instrukcię i zobaczyłem że wystarczy nacisnąć klapkę



Pochwal się jeszcze kolorkiem i ceną za te cudo full opcja
  
 
Cytat:
2006-11-22 20:46:35, Kula69 pisze:
Pochwal się jeszcze kolorkiem i ceną za te cudo full opcja


No i najlepiej poprzyj to fotkami.
  
 
Kolor wiśniowy, cena 4100 zł (oczywiście sprowadzany), fotki wkleję jak go umyję bo brudas niemiłosierny (zrobił dziś 960 km więc mu wybaczam że się ubrudził)
  
 
No i super - bedziesz mial fajne autko. Tylko dbaj o niego - tak normalnie bez przesady - a pojezdzi jeszcze dluuuuugo i bedziesz mial sporo frajdy.
Powodzenia.
  
 
hehe dobre z tym przyciskiem wypucuj i smigaj tylko lpg nie montujh bo bedizesz mial klopoty jak mozna to zaobserwowac na stronie glownej. ile spalil w trasi ?
  
 
Hmm, jakoś tak mi się przypomniało jak pare latek temu się tak samo cieszyłem...

NARESZCIE MAM ESPERO !!! ))

i oczywiscie Gratki
  
 
czy korzystałeś z oferty na allegro/otomoto? tych co opisywaliśmy wczesniej? Bo widzę, że ogłoszenie z Żar znikneło

Ciekawe kiedy wszytskie ESPERA z NRD trafią do RP

[ wiadomość edytowana przez: dESPEROl dnia 2006-11-23 00:09:06 ]
  
 
Cytat:
2006-11-22 22:41:41, Hornblower pisze:
No i super - bedziesz mial fajne autko. Tylko dbaj o niego - tak normalnie bez przesady



A broń Cię Panie Boże. Stosuj najważniejszą zasadę DZIAŁA -NIE RUSZAJ! I olewaj jakieś pierdoły typu kable WN (jak nie masz gazu), wymiana oleju co 10 tys km/rok, wymiana świec, pł.hamulcowego, chłodniczego , oleju w skrzyni biegów tp. itd. To będzie gwarancja długowiecznej niezawodności. Bo jak zaczniesz grzebać, to już tylko będziesz grzebał. Co 2 tygodnie przy czym innym.
  
 
Gazu nie wkładam bo widzę co sie dzieje z Nexia ojca która od lat smiga na gazie, spalanie przy uszkodzonym termostacie wyszło około 7,5 litra tyle że warunki do bani bo mimo że trasa to non stop lało i wyprzedzałem setki tirów więc non stop hamowanie i przyspieszanie. Teraz stoi na pełnym przegladzie (olej, płyny, pasek rozrządu + pompa + napinacz, szczęki i bębny) bo mimo że wpis w książce skończył się na 91 tys. (teraz ma 9 to wolę miec pewność Jestem na razie z samochodu bardzo zadowolony. Esperak z oferty Allegro z Pyrzyc sprawdzony przez brata więc nie jechałem w ciemno.
  
 
Cytat:
Bo jak zaczniesz grzebać, to już tylko będziesz grzebał. Co 2 tygodnie przy czym innym.


jak to kolega powiedział jak g...o ruszysz to zacznie smierdzieć
  
 
gratuluje....

też ponad rok temu sie cieszyłem

stopniowo go doprowadzałem do ideału..... co zreszta możesz zobaczyć TUTAJ


życzę bezproblemowej eksploatacji.

Zrób też małą fotorelacje jak wygląda teraz
  
 
Cytat:
2006-11-23 10:15:37, Kolber7 pisze:
[...] stopniowo go doprowadzałem do ideału..... co zreszta możesz zobaczyć TUTAJ



Kolberku... nie chwal się już tak...

A koledze GRATULUJĘ oczywiście nowego zakupu!!
To chyba pierwsza osoba która nie zadawała pytań tylko skorzystała z wyszukiwarki...

Pozdrawiam!!
  
 
Cytat:
2006-11-23 11:07:15, Amissu pisze:
Kolberku... nie chwal się już tak... :



Właśnie... mam przypomnieć zdjęcia mojego złomero. OK! Porządne auto powinno wyglądać tak:





  
 
Zrobię dziś foty porządnego Espero...

Piotr-ek nie masz szans
  
 
Cytat:
2006-11-23 20:19:41, Zoltar pisze:
Piotr-ek nie masz szans



Wpadnę w kompleksy
  
 
ja tylko pokazuje co można zrobić z espero

zresztą mam parę nowych rzeczy od tamtego czasu ale sie chwalić nie będe
  
 
Cytat:
2006-11-23 21:53:27, piotr_ek pisze:
Wpadnę w kompleksy



Jutro będą foty... Tylko kabel muszę znaleźć.

Auto nie myte koło półtora miesięca... Przebieg od tego czasu koło 3 tysięcy
  
 
ehehe zoltar ostatnio twego furaka widzialem na PG i rzeczywiscie za czysty to on nie byl
  
 
Przez ten osad ciutke spadły mi osiągi


Ale za tydzień się nim zajmie... Jedzie na lakierkę po stłuczkową oraz na małe tjuninki