Potrzebny ekspert od LPG - pomocy!:)

Witam ponownie...
Potrzebny mi jest jakiś spec od LPG (LEONARDO IIgen), który odpowiedziałby na kilka pytań

Moje ogólne ustawienia to:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/525689d11d44c40f.html


A teraz pytania:
TPS – co to jest?
PWA – co to jest? (liczba kroków na attuatorze?)

Ponieważ zdarza mi się, że przy zimnym silniku podczas przełączania na gaz po prostu tak jakby odcinał paliwo a nie dodawał gazu (podczas jazdy i na postoju). Wtedy pozostaje mi ponownie odpalić auto lub czasem się zdarzy, że się przełączy ale jest okropnie mułowaty - do ponownego odpalenia. Nie dotyczy to, gdy silnik jest już ciepły.
Moment przełączania mam ustawiony na 25 stopni (może to za mało)? Ponadto do tej pory (foto) „typ przełączania benzyna - gaz” był ustawiony jako „zwalnienie z wykorzystaniem TPS” - teraz zmieniłem na „zwalnianie z wykorzystaniem obrotów”. Zobaczymy czy pomoże.
Czy coś jeszcze trzeba pozmieniać (poza temp.) aby tak się nie działo?

Ale co zauważyłem.
Na gazie na biegu jałowym i podczas przyspieszania sonda wariuje i wskazuje od 0,24V do 4,48V. I gdy sonda podaje niższe napięcie PWA rośnie (do 97), gdy sonda podaje wyższe napięcie PWA maleje (do 76) i tak w kolko w cyklu ok. 5s. Obroty na obrotomierzu nie falują, ale można na słuch odczuć, że silnik delikatnie faluje.

Diagnoza niby nie wykrywa błędów sondy, wszystkie są OK. (wg kompa gazu).
Dziwi mnie też temp. wg. kompa gazu to 62 stopnie a wg. wskaznija 90-95 stopni. Choć ogólnie silnik jest dość ciepły, szybko robi się ciepło w kabinie.

Ogólne wskazania:
TPS 0,08V-0,48V do 1,10v (4-5tys) im cieplej, tym równiej
Sonda lambda:
LPG 0,24v do 4,48v skacze
PB 0,02v do 4,50v skacze tylko przy przyspieszaniu (na jałowym trzyma 0,02-0,08v)
PWA 76-97 kroków skacze odwrotnie proporcjonalnie do sondy
Attuator (76 kroków)



Poza tym reszta parametrów i opcji do wyboru (dobre?):

Typ zapłonu lub liczba cylindrów:
- 3 cylindry itd...
- 8 cylindrów
- osobna cewka na każdy cylinder
- cewka podwójna (to mam)

Rodzaj sygnału prędkości obrotowej:
- standard (to mam)
- sygnał słaby

Prędkość obrotowa: 3000obr (sam tak chciałem)
Czas nakładania faz zasilania gazu i pb: 0.9s

Typ TPS:
- liniowy rosnący 0-5V (to mam)
- liniowy malejący 5-0V
- mikroprzełącznik rosnący
- mikroprzełącznik malejący
- monowtrysk bosch
- bez TPS

Typ sondy lambda:
- 0-1V
- 0-5V typ A
- 0-5V typ B (to mam)
- 5-0V typ A
- 5-0V typ B
- 0,8 - 1,6V

Rodzaj emulacji sondy:
- obwód otwarty (brak sygn)
- emulacja masą
- fala prostokątna standard
- fala prostokątna konstruowana (to mam)

Attuator:
76 - Wartość stała pozycja wyjściowa
25 - bieg jałowy - liczba kroków powyżej PWA
25 - bieg jałowy - liczba kroków poniżej PWA
40 - poza biegiem jałowym - liczba kroków powyżej PWA
40 - poza biegiem jałowym - liczba kroków poniżej PWA

TPS:
Histereza dla biegu jałowego mam na 0,14V (można od 0Vdo 5V)


Czy wszystko jest ok.????


[ wiadomość edytowana przez: chevy01 dnia 2006-11-23 18:21:22 ]

tutaj jest instrukcja regulacji instalki lpg z kompem bingo S4, myśle że większość parametrów jest podobna. Może coś pomoże?

dzieki chlopaki przejrze te fora...


Fomin...
nie strasz mnie!
o jakie ustawienie chodzi? czego nie mam dotykac? i czym sie objawia?


ogolnie instalka jest na gwarancji (zalozona 1/2 roku temu) ale zaklad jest czynny tylko pn-pt i to w godz. mojej pracy poza tym nie chce mi sie jezdzic z kazda duperelka - dlatego kupilem interfejs

ale wlasnie dziwi mnie to przelaczanie na gaz (poza tym instalka ok.). chlodniejszy silnik po przekroczeniu zadanych obrotow 3000obr i temp. 25stopni sillnik zamiera, zero reakcji na gaz itp. pomaga dopiero wcisniecie sprzegla i ponowne odpalenie. na cieplym nawet nie wiem kiedy sie przelaczy

wczoraj zaczalem czytac to forum i duzo wlasnie bylo o ustawieniu reduktora. tylko chba sam tego nie zrobie reduktor jest elpigazu podobno do 140hp.
dzis zwiekszylem czas fazy zasilania pliwem na 1,5s (z 0,9s) i zobacze bo odpalilem tylko raz i zaskoczyl.
ale mimo wszystko pozniejsza jazda byla nieciekawa... przy przyspieszaniu gdzies na 1s zdychal a pozniej dopiero przyspieszal - ponowne wlaczenie i juz idzie jak burza bez zajakniecia.
mam takie wrazenie jakby na zimym dostawal zle dane z sondy - teraz nie wiem czy czas opoznienia w ogole zrobic na 0, czy zwiekszyc nawet do 30s (teraz mam 10s). albo... po prostu krokowiec sie zawiesza

ja mam czas 5 s
a atuator zblokowany na 80 bo sam za bardzo sie wychylał i chlała dużo
kroki na jałowym >> pow-15
>> pon - 15
poza jałowym >>pow 20
>>pon 20
funkcja cutt off odcięcie liczba 37
przy 1400 obr
na kompie wyglada to tak że jak masz ustawine przykładowo ATT
na 80
to pwa bedzie skakać na wolnych od 65 do 95 , itak wkółko macieja , wtedy jest ok
wartości typu 80 nie są w każdym aucie takie same ale z reguły omegi 2,0 16 ustawia sie od 70 do 80

Cytat:

Napewno wpływ ma temperatura parownika. Wydaje mi się, że 25stC to mało. Zwykle jest to ustawione na 40stC. Jeżeli nie pomogło wydłużenie czasu jednoczesnego podawania PB i gazu to zwiększyłbym tą temperaturę.

niestety zwiekszenie temp. tez nie pomoglo. kiedys jechalem na benzynie, az temp. siegnela prawie 90st. na tablicy. dopiero pozniej wlaczylem gaz, na obroty i.... zdechl

kombinowalem tez z czasem... od 0,5 do 2,5s - bez rezutatu. teraz mam 1,5s.
dodam, ze wystarczy jak zdechnie, przelacze (podczas jazdy) na pb, zaraz znowu na gaz i pozniej jest wszystko ok...

[/quote]A tak na marginesie. Dziwna sprawa jest z tą sondą na wolnych obrotach na PB. Wskazania też powinny falować jak na LPG. Ja mam to samo i do dzisiaj nie wiem dlaczego tak się dzieje. Teoretycznie powinien od razu wyskakiwać błąd sondy a tak się nie dzieje. Silnik X20XEV?
[/quote]

tak, x20xev - nie ma zadnych bledow sondy, rusza sie na pb po delikatnym dodaniu gazu.

Cytat:

2006-11-29 22:25:08, ROBERTHO pisze: tu masz jeszcze jedno "mądre" forum - swego czasu mi pomogło forum obd

dzieki za info