Rejestracja samochodu z kierownica z prawej strony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich forumowiczow!

Mam dosyc powazny dylemat... od paru lat mieszkam w anglii i chcialbyc nareszcie kupic sobie auto. Mam 19 lat i dopiero zrobilem prawko i ubezpieczalnia chce ze mnie zedrzec £3000 rocznie za corse z 2003 z silnikiem 1.2 . Problem w tym, ze corsa jest dla mnie troche mala ( mam 196 cm) i chcialbym kupic auto tutaj ( UK) ale zarejestrowac je i ubezpieczyc w polsce... na moja mame, dziadka, nie wiem... Nie chce samochodu z Polski, bo jezdzenie z kierownica z lewej strony moze byc dosc ciezkie... szczegolnie duzym samochodem w waskich uliczkach lub na parkingach. Tutaj za sredniej wielkosci auto musialbym zaplacic majatek za ubezpieczenie a nie pracuje, tylko studiuje wiec byloby to dla mnie raczej trudne... Czytalem wiele postow ale kazdy mowi co innego.

Jedni twierdza, ze tylko przekladka pomoze i nic wiecej...

Drudzy, ze 'mienie przesiedlencze'

Niekrotrzy, ze zalatwianie papierow w ministerwie transportu trwa ok 1 mies. i mozna uzyskac zgode na ubezpieczenie i zarejestrowanie samochodu w Polsce...

a jeszcze inni, ze wystarczy ' posmarowac' na przegladzie

Tak naprawde kompletnie nie wiem co mam robic...

Znalazlem jeszcze to:
'Niechce mondrowac ale mozna anglika zarejestrowac w polsce,kupujesz przywozisz do polski robisz przeglad z adnotacja ze posiada prawostronny uklad kierowniczy,nastepnie wystepujesz z pismem do warszawskiego ministerstwa komunikacji[niedokladnie tak sie to nazywa ale teraz niemoge sobie przypomniec] proszac o rejestracje takiego pojazdu motywujac tymczasowym zamieszkaniem i praca na wyspach, i po miesiacu przychodzi ci decyzja z ktora idziesz po polski dowod i ubezpieczasz w kraju.Dobrze sie przygladnijcie bo jezdza u nas angliki na naszych blachach, a ktos na forum komentowal ze to niemozliwe.coz miesiac to dlugo i niekazdy moze sobie na to pozwolic ale czasem trzeba wybrac mniejsze zlo. pozdrawiam'


Mam nadzieje, ze uzyskam jakies sensowne podpowiedzi.
Z gory dziekuje.
Pozdrawiam.
Red
  
 
Hej

Nie wiem czy Ci to pomoże lecz u mnie w Koszalinie jezdzi jedno angielskie ( w dodoatku ciężarówka) autko na polskich blachach. Z tym ze od kiedy zauważyłem ten samochod (jakies 3 mc) ciagle jezdzi na numerach probnych. "Poluje" na ta osobę ktora jezdzi tym samochodem żeby zapytac sie co i jak zrobil ze ma probne blachy, bo brat jak wroci z angli tez ma zamiar zarejesterowac samochod o ile mozna to zrobic Także jak "upojuje" ta osobe żeby zagadac i dowiedziec sie co i jak to dam Ci znać. Chyba że miedzy czasie juz uzyskasz odpowiedz od forumowiczów.
POZDrawiam
  
 
A obilo ci sie o uszy,ze samochodu na innych niz angielskie blachach mozesz legalnie uzywac w UK TYLKO 6 miesiecy w roku? A potem musisz przerejestrowac go na bialo-zolte tablice??Ja wiem,ze ludzie jezdza dluzej,ale kiedys anglicy sie za nich tez wezma.W koncu jezdzimy po ICH drogach i nie placimy TAXu za to,czego uzywamy.
  
 
arturm21 z gory dzieki

Andrzej_Zamosc... chodzi tu bardziej o ubezpieczenie niz road tax to mnie akurat nie martwi... bo na pare dni jade do francji, wracam i 6 mies leci od nowa nie moga mi zabronic wracac tym samochodem
  
 
Mieszkam w Coventry i jakos nie mialem problemow z jazda polskim autem po wazkich uliczkach. Nie badz tez taki pewny ze wyskok do francji zalatwi sprawe z tymi 6 miesiacami chyba ze studiujesz angielskie prawo i wiesz to z ksiazek. Jak kolega Andrzej_Zamosc pisal anglicy w koncu sie wezma i za polskie auta bo to jest ich kasa ich drogi i im powinnismy placic road tax a jak beda musieli to i zmienia prawo. proste rozwiazanie kup rower jak szkoda ci kasy na ubezpieczenie
  
 
Mieszkam w Coventry i jakos nie mialem problemow z jazda polskim autem po wazkich uliczkach. Nie badz tez taki pewny ze wyskok do francji zalatwi sprawe z tymi 6 miesiacami chyba ze studiujesz angielskie prawo i wiesz to z ksiazek. Jak kolega Andrzej_Zamosc pisal anglicy w koncu sie wezma i za polskie auta bo to jest ich kasa ich drogi i im powinnismy placic road tax a jak beda musieli to i zmienia prawo. proste rozwiazanie kup rower jak szkoda ci kasy na ubezpieczenie
  
 
hehehe taaaa... to mnie najbardziej 'bawi' ;] jak na razie to ty jezdzisz tutaj polskim autem nie ja wiec moze sam kup rower, bo to w koncu 'ich drogi' . A prawa tak szybko nie zmienia jesli o te sprawy chodzi... byloby to wbrew prawu unijnemu... czyli wygladaloby to mniej wiecej tak jak sprawa przywrocenia kary smierci w polsce
  
 
proponuje ci wpasc na na forum na gbritain.net .O ile mnie pamiec nie myli to nie jest kwestia ze 6 miesiecy ciagle, tylko 6 w ciagu 12 miesiecy. A samochodem tutaj jezdze i polskim i angielskim (tak,polski to ten z avatarka ;P )
  
 
hehhe dzieki wielkie... chyba jednak kupie tutaj nowa corse na sama mysl o tych kombinacjach robi mi sie niedobrze... zreszta po co mam sie wiazac z polska w jakikolwiek sposob... szczegolnie, ze nawet zameldowany juz tam nie jestem... pozdrawiam