Wspomaganie w 131

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Orientuje sie ktos jak wyglada sprawa ze wspomaganiem ukladu kierowniczego w 131 special z 76? Montowal ktos cos takiego? Duzo zabawy zeby cos takiego założyć? Jak sie sprawuje, i czy ma ktos do sprzedania taki komplet?

Podejdzie od argenty, cromy, regaty, 132, ewentualnie 125 czy poloneza?

Pozdrawiam

K131

[ wiadomość edytowana przez: Kamil131 dnia 2006-12-05 23:59:44 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kamil131 dnia 2006-12-06 00:15:35 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kamil131 dnia 2006-12-06 00:16:52 ]

[ wiadomość edytowana przez: Kamil131 dnia 2006-12-06 00:21:25 ]
  
 
Zabawy jest niewiele, jeżeli masz silnik dohc, bo jeżeli jest ohv, to nie wiem czy to wogóle możliwe. Jak masz dohc, to montujesz pompe po stronie ssącej, zakladasz pasek (musisz miec kolo pasowe z napedem do paska pompy), wymieniasz listwy kierownicze i instalujesz rurki i zbiorniczki.
Trudność polega na tym, że jest to konstrukcja niezbyt udana i ciężko znaleźć dobry egzemplarz. Od POLONEZa koreańskiego nie podejdzie ci ze względu na zupełnie inną konstrukcję. Od 132/Argi podejdzie ci pompa i zbiorniczki, ale nie sama maglownica.
Pytanie o Regatę/Cromę/TIPO jest bardzo interesujące i sam się nad tym zastanawiam. Dobrze byłoby przymierzyć listwę 131 do w/w.
  
 
Jak to się sprawuje powiedzieć mi ciężko.
Generalnie to wygląda tak jak mówił przedmówca.
Dokładnie w skład układu wchodzi pompa (identyczna we wszystkich DOHCach 131/132 - nie wiem jak w OHV), zbiorniczek, przewód zbiorniczek-pompa, przewód ciśnieniowy (dwie końcówki oczkowe, 14 i 16, więc teroetycznie może pasować polonezowski od ZFa- ale jednak obawiam się że wygięcia tego przewodu sa zupełnie inne), cała maglowica - wejście na końcówke oczkową przykręcaną śruba, powróc na opaskę, przewód powrotny.
Całe przednie zawieszenie z takiej 131 lezy sobie u kolegi SerU na podwórku, tyle że "chwilowo" go nie ma, więc chyba tego egzemplarza nie zobędziesz. Został też przewód ciśnieniowy. Reszta z kompletu jeździ u mnie na fiatopolonezie, ale na przekładni JKC z plusa.
Generalnie nie zauważyłem żeby pompa zabierała mocy silnikowi.
Pompa nie jest jednak w działaniu bardzo cicha, mimo że jak się tym kręci w ręku wydaje się idealna.
Generalnie to IMHO w lekkim 131 można się bez tego obejśc, zwłaszcza że wyczucie samochodu bez wspomy jest lepsze niż z tym udogodnieniem.
aha, potrzebne oczywiscie odpowiednie koło pasowe oraz pasek. Pasek do zamówienia w każdym sklepie w zasadzie (mi sprowadzili w 3 dni w zwykłym FSOwskim), u Gatesa to jest chyba numer 5028, ale jeszcze sprawdze.
  
 
Ku łatwiejszemu kierownicą kręceniu można zadbać też o łożyska macphersonów.
Moim zdaniem przy silniku ohv w 131 nie było wspomy.
  
 
Mam przed soba Haynes-a i wynika z niego, ze speciale nigdy nie mialy wspomagania (co ciekawe byly z automatycznymi skrzyniami) ale zalozyc sie je jak najbardziej da-trzeba miec wspornik filtra oleju od DOHC-a wersji ze wspomaganiem, listwe kierownicza od supermirafiori ze wspoma, kolo pasowe z bieznia na pasek (ciezkie do dostania) weze i zbirniczek.

Co do listw kierowniczych z ritmo i regaty to nie podejda-sa mocowane w innym miejscu niz w 131 i maja troche inna konstrukcje. Z reszta tak, jak pisze Bolger-wazny jest dobry stan lozysk w mac phersonach-ja w swojej 131-ce na oponach 205/60 nie mialem problemow z kreceniem kierownica nawet na postoju.
  
 
witam,

jesli chodzi o problemy z dostaniem tych wzystkich czesci to moge cie pocieszyc, cale kompletne wspomaganie jezdzi u mnie w samochodzie, jest ono niesprawne tzn: przekladnia ma luzy i cieknie, a i pompie przydalaby sie regeneracja, tak sie sklada ze mam nowa przekladnie (od kolegi bolgera ) ale bez wspomagania. bede ja zakladał, wiec jesli chcesz sie troszke pobawic w regeneracje to mozemy sie dogadac .


pozdrawiam
  
 
byly dwa tyupy przekladni ze wspomaganiem do 131, obie produkcji TRW. roznily sie wezami cisnieniowymi, a takze tym ze nowsze mialy kompensacje zmian cisnienia pod oslonami (rurka laczaca oslony drazkow kierowniczych) oraz mocowaniami drazkow do listwy przekladni. Poki dziala to jest fajnie, ale jak cieknie to jest problem - nie udalo mi sie dostac do tego uszczelnien. Montowane bylo to z tego co wiem tylko w 2.0TC supermirafiori (od 81r) i w superdieslach 2500 (tyle ze diesel mial inna pompe, ale magiel byl taki jak w benzyniakach).
  
 
Miałoby to być zamontowane do silnika 1.4dohc rozwiercanego na 1.6 z garbatymi tlokami z ritmo. Ma ktos 131 ze wspomaganiem, jest niezadowolony, chcialby wyjac i sprzedac caly komplet w dobrym stanie?

[ wiadomość edytowana przez: Kamil131 dnia 2006-12-06 22:37:16 ]
  
 
Cytat:
2006-12-06 22:36:17, Kamil131 pisze:

Ma ktos 131 ze wspomaganiem, jest niezadowolony, chcialby wyjac i sprzedac caly komplet w dobrym stanie?




jezeli ktos mialbny to w dobrym stanie to raczej bylby zadowolony.....


EDIT:


do kompletu dopisz sobie inny walek kierowniczu laczacy kolimne z przekladnia. Przy przekladni ze wspomaganiem jest inny wielowypust. Z regoly zas krzyzak jest wybity i kwalifikuje sie do wymiany, na szczescie pasuje z poldka ze wspomaganiem, mozna wiec odciac stary i wspawac nowy.

[ wiadomość edytowana przez: kosa131 dnia 2006-12-06 23:42:39 ]
  
 
w takim razie walic to wspomaganie. lepiej ta kase wydac na silke i przypakowac bica ile wysnioslby mnie taki komplecik, zebym mogl przeliczyc na karnety na silke
  
 
chociaz z drugiej strony takie wspomaganie to bylo cos! tak sobie pokrecic na parkingu jedna reka
  
 
czesc Kamil jak tam w ogole Twoja 131ka? juz ponaprawiana? czesci z mojego dawcy pozakladales juz?
  
 
Trzeba koniecznie sprawdzić, czy nie podejdzie przekładnia z nowszych fiatów. Reszta to pryszcz