No to se pojezdzilem...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wracajac z Legnicy ( Cleber zarelko bylo super ) wpadlem na genialny pomysl zdjeciowej dokumentacji rozpedzania mojej Omesi do 260km/h. Dwa puste pasy, sloneczny dzien, fajna muzyczka, aparacik i jazda...

180... 190... 200... 210... 220... 230... i... wjebalem sie na radar

Przekroczenie predkosci dozwolonej ( 90km/h ) o 138km/h - razem daje 228. Rezultat : 500zl i 10 punktow. No i oczywiscie brak tego najwazniejszego zdjecia 260km/h bo potem juz nie mialem sie gdzie rozpedzic.

Jedyny plus tego zamieszania - wiem, ze moj licznik nie przeklamuje prekosci...

Ostatnia fotka jaka zrobilem
  
 
No cóż czipsy czasem łapią, a tak pozatym to chciałbym zobaczyć ich mine jak zobaczyli taką prędkość na radarze
  
 
Przy takiej predkosci mialbym spocone nie tylko dlonie,ale i na pewno gatki,a Ty pstrykales jeszcze zdjęcia????
Nie wiem czy to szalenstwo, czy wyczyn!!
Rozbujalem kiedys na Katowickiej przed Poznaniem moja Omesie A do 180 i chyba nigdy wiecej tego nie zrobie!!! Wrazenie okrutne,chociaz predkosci sie nie odczuwalo...tylko ta psychiczna bariera-"A niech pierd...e opona!!!!" Bede sie chyba trzymal mojego 130-150!!
pozdrowienia
  
 
Dra rzeczywiscie pechowo. Mam kilka pytan:

1. Nie sugerowali Ci zebys oddal prawo jazdy?
2. Ile set metrow musiales cofac do niebieskich?
3. Warto bylo hamowac? Pewnie nie zapisaliby numeru.
  
 
ja ostatnio zdolalem sie rozpedzic do 245 na wiecej ni ebylo miejsca
  
 
ale paliwka to malutko w baku

dla mnie jest to nie lada wyczyn. DRAMAR jesteś D E B E Ś C I A K!

kiedyś też złapali mnie na 500 zł (to był 99 rok!), 10 punktów

ale na wideo radar. jechałem senatorkiem na 11( poznan-katowice)
troszkę się rozpędziłem i tu nagle za mną VW CHIPSÓW. łośie chcieli mi zabrać prawko.
oj to też była niezła jazda.
  
 
Paweł_MV6 - tzw. błąd paralaxy nie pozwala na prawidłowe odczytanie danych z obrotomierza... ile rpm powinno być? Bo 5.5tyś to chyba trochę za mało na 245kmh....
W ogóle mi to lipą pachnie.... ale tylko pachnie nie wiem co tam masz pod machą...może się pochwalisz
  
 
Cytat:
Dra rzeczywiscie pechowo. Mam kilka pytan:

1. Nie sugerowali Ci zebys oddal prawo jazdy?
2. Ile set metrow musiales cofac do niebieskich?
3. Warto bylo hamowac? Pewnie nie zapisaliby numeru.



1. Od tego zaczelismy konwersacje Zrezygnowali za predkosc, ale... drugie podejscie do zabrania - nieaktualne dane o zameldowaniu - " Panie 4 lata nie starczyly na zmiane adresu ?? " Uff.. mialem dowod osobisty z aktualnym meldunkiem. Dopierdolili sie jeszcze, ze nie mam naklejki na szybie... tzn, ze mam ale tylko polowe i to z poprzedniej rejestracji. Wogole jacys czepialscy byli . Potem stwierdzili, ze smierdza mi hamulce. Wytlumaczylem, ze to opony a nie hamulce. Nie wiem czy dali wiare, czy pozostali przy swoim ( a rzeczywiscie capily jak cholera... opony oczywiscie )
2. Nie cofalem... doszli sobie. W koncu to oni mieli do mnie interesik a nie ja do nich
3. Wolalem tego nie sprawdzac... Daleko gorsze konsekwencje w przypadku udanego zanotowania numerow.
  
 
Cytat:
2003-05-18 12:02:12, Makaveli pisze:
Paweł_MV6 - tzw. błąd paralaxy nie pozwala na prawidłowe odczytanie danych z obrotomierza... ile rpm powinno być? Bo 5.5tyś to chyba trochę za mało na 245kmh....
W ogóle mi to lipą pachnie.... ale tylko pachnie nie wiem co tam masz pod machą...może się pochwalisz



nie pamietam ale okolo 5600 zdjecie jest autentyczne hehe jest takie ostre bo bylo z lampa blyskowa robione. a silnik to normalny 3,0 w omedze mv6 rok 2000 skrzynia automatyczna
  
 
Taa....lampa błyskowa to taki endżajn hehe... z fotoszopa
  
 
nie wiem poco mialbym to robic ?? nie musze nikomu nic udowadniac jak nie wierzysz to trudno moglbym jeszcze ine zdjecia wyslac ktore sa rozmazane ale poco ??
  
 
Witka, porównajcie obroty na zdjęciu Dramara a Pawła , Paweł ma silnik fabryczny i prędkość 245 a Dramar czipowany z Sintry (tak mówił )i mniejszą prędkość przy wyższych obrotach ?
  
 
a jaka skrzynie ma Dramar moze dyferencjal tez jest inny nie mam pojecia licznik mialem sprawdzany niesteyty tylko do 130 i przy kazdej predkosci pokazywal o 2 km/h wiecej
  
 
U mnie obroty vs. prędkość dokładnie jak u Dramara.
A ten wskaźnik paliwa to normalne - przy tych prędkościach opada szybciutko.
Ze względu na zielonych trzeba upewnić się, że korek paliwa jest na miejscu - żeby nie wessało okolicznych ptaków

Pzdr.

-----------------
Benzinový 3,6litrový vidlicový šestiválec
  
 
Mi nasuwaja sie takie wnioski:
1. Trudno porownac obroty bo ja mam manual o innych przelozeniach niz automat. Choc zdaje mi sie, ze powinno byc odwrotnie, u mnie nizsze - automat wyzsze.
2. Chip nie zmienil max predkosci. Odcina mi nadal przy 255km/h i 6500obr. Tylko szybciej sie to staje
3. Zdjecie nie wyglada na dlubane. Ale jesli jest to gratuluje bo przerobka swietna.
4. Poczekajmy na Kartosa. On to zweryfikuje znajac parametry automatu w MV6.
5. Ten wskaznik paliwa to normalnie widac jak sie porusza. Opada w oczach Ale coz... ten typ tak ma...
  
 
na czwarty bieg zmienia mi przy 210 i odcina chyba wiecej niz przy 6500. a paliwo to naprawde znika heheh mina kompie podczas tego testu zawsze max pokazywalo
  
 
oryginal text kolegi EDIT
Przy takiej predkosci mialbym spocone nie tylko dlonie,ale i na pewno gatki,a Ty pstrykales jeszcze zdjęcia????
Nie wiem czy to szalenstwo, czy wyczyn!!
Rozbujalem kiedys na Katowickiej przed Poznaniem moja Omesie A do 180 i chyba nigdy wiecej tego nie zrobie!!! Wrazenie okrutne,chociaz predkosci sie nie odczuwalo...tylko ta psychiczna bariera-"A niech pierd...e opona!!!!" Bede sie chyba trzymal mojego 130-150!!
pozdrowienia


Na niemieckich trasach zawsze trzymam 200km/h chyba ze przyczepę taszcze to 160km/h.
Rekord ustanowiłem pod Czeska Pragą na autostradzie przy sprzyjających wiatrach, podpuscił mnie Knedel OKTAWIĄ wymiekł przy 210km/h a ze mi sie dobrze lecialo to doszedłem do owych 245km/h .Ale fakt o oponach od razu sobie pomyslałem.
  
 
Cholera !! A moglem zrobic tak...

Policjant zatrzymuje kierowce za przekroczenie predkosci.
- Poprosze prawo jazdy...
- Niestety nie mam prawa jazdy, zabrano mi uprawnienia juz 5 lat temu.
- Dowod rejestracyjny poprosze...
- Nie mam. To nie jest moj samochod. Jest kradziony.
- Samochod jest kradziony!??
- Dokladnie, ale prawde mowiac - chyba widzialem dowod rejestracyjny w schowku, jak wkladalem tam pistolet...
- Ma pan pistolet w schowku !!!???
- No tak. Tam go wlozylem, po tym jak zastrzelilem
wlascicielke tego samochodu i jak schowalem cialo w bagazniku.
- W bagazniku jest CIALO!!!!!???
- No przeciez mowie!
W tym momencie policjant zawiadamia komende, po 2 minutach antyterrorysci otaczaja samochod, dowodzacy akcja podchodzi do kierowcy.
- Prawo jazdy poprosze!
- Prosze bardzo - i kierowca pokazuje jak najbardziej wazne prawo jazdy.
- Czyj to samochod? - indaguje komendant.
- Moj. Prosze, oto dowod rejestracyjny.
- Prosze wolno otworzyc schowek i nie dotykac schowanej tam broni...
- Prosze bardzo, ale tam nie ma zadnej broni.
- Prosze otworzyc bagaznik i pokazac cialo.
- Zaden problem, ale jakie cialo??!!
- Zaraz - mowi kompletnie skonfundowany policjant - kolega, ktory pana zatrzymal, powiedzial, ze nie ma pan prawa jazdy, dowodu rejestracyjnego, samochod jest kradziony, w schowku jest
bron a w bagazniku cialo...
- He he - rozesmial sie kierowca - a moze jeszcze panu powiedzial, ze przekroczylem predkosc?!??
  
 
Dra - swietnie! Musze wybadac przy najblizszej kontroli.

-----
A'propos predkosci i obrotow. Automat ma mniejsze przelozenie wiec przy tej samej predkosci nizsze obroty. Zobaczcie tabelke, ktora kiedys zrobilem na podstawie danych z TIS'a: omega.xls

Wynika z tego ze MV6 automat sprzed 1995-i-poł moze miec taki stosunek predkosci do obrotow jak na zdjeciu Pawla, ale trudno mi uwierzyc ze automat poszedl ponad 240 km/h. Mialem automat i wiem ile traci wobec manuala. Ciekawe jak wypadlby test na zywo..
  
 
jak ktos chce zrobic test na zywo to zapraszam do frankfurtu nad odra czemu mialby nie pojechac 240 jak nawet opel tyle podaje