2101

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć, witam wszystkich!!! Jestem nowy na forum (zarejestrowałem się dopiero dziś i chciałbym wszystkich serdecznie pozdrowić). Jestem właścicielem tej zielonej 2101 o której pisał przed paru dniami Paweł z Krakowa
  
 
Witam!
Strasznie sie Ciesze ,że jesteś znami))
Faktycznie opisałem Twoją Ladę ( nawet ze szczególami dotyczacymi sprzedaży) więc jeśli cos pokręciłem proszę o sporostowanie)))
Po naszym spotkaniu widziałem Cie jeszcze raz w ubieglą niedzielę z rana jak jechałes w Kierunku Niepolomic.
Piękna ta twoja LADA ))
Paweł
P.S. jesteś PIERWSZYM posiadaczem 2101 w tym klubie))
 
 
Powitawszy, to bardzo miło z Twojej strony że dałeś się namówić...
nie wiem tylko któremu z was bardziej gratulować
Witam w Klubie
  
 
No fakt, śmigałem do domu na dwa dni (po 15 dniach w pracy pod rząd). Trochę sprzęta podrobiłem: połatałem przedni tłumik (już go brała rdza na wylot), czujnik temperatury i podociągałem parę srub w zawieszeniu. A tak w ogóle znalazłem tanią stację w Krakowie (3,10 za litr) i nie kantują na ilości. Jakość też chyba jest niezła bo moja zielona bidula idzie na niej jeszcze ponad 120 km/h a prze ekonomicznej jeżdzie da się zamknąć na trasie w 6,5 litrach. Chyba nieżle jak na 17 latka bez remontu?
  
 
Nieźle nieźle
Zersztą jak odjeżdzałeś z parkingu to chwilke poptrzyłem za toba i nie widziałem żadnych "typowych " oznak dużego zużycia silnika. Niebieskiego dymu nie było ani grama a odjechałes dosyć żwawo))
Ale gdzie ta stacja , o której piszesz????
Paweł
 
 
Na samym końcu Wrocławskiej jak jedziesz od Kleparza. Koło Jednostki Wojskowej nie skręcasz pod tory tylko jedziesz w lewo (wówczas jest to już ulica Czyżewskiego, następnie droga skręca w prawo i potem znów w lewo i staje się ulicą Głowackiego. Właśnie na tym ostatnim zakręcie wjeżdzasz w bramę w prawo (ale dokładnie na zakręcie bo dalej jest druga stacja) i widzisz obskurną stację kontenerową. Możesz też jechać od Podchorążych i skręcić w Głowackiego a potem prosto do samego końca. Tłumaczenie może skomplikowane ale droga prosta
  
 
Nie wiem czy pamiętasz,ale rozmawialismy o tym,że chcesz sprzedać to auto. ja natomiast chcę pozałatwiać wszystkie sprawy związane z wymianą dowodu rejestracyjnego mojej samary i po wakacjach być może ją sprzedam. mam na oku LADĘ 2102,w idealnym stanie ( na zewnątrz ). Chciałbym Cie zapytac o to jak generalnie wygląda sprawa części . ponoc mechaniczne są , ale z blacharskimi gorzej. Wiesz coś na ten temat?????
No i oczywiście domyslam sie ,ze Wladek z Bibic nie ma żadnych problemów z naprawami tych modeli????
 
 
Chodzi Ci może o tą żółtą 2102 która stoi w okolicy ul.Kocmyżowskiej w Hucie?. Faktycznie z częściami mechanicznymi problemu nie ma - prawie wszystkie podchodzą z póżniejszych modeli. Władek też nie ma z tym żadnego problemu. Co do zewnętrznych to jest pewien problem. O ile główne blachy jeszcze udaje się czasami trafić to z elementami takimi jak zderzaki, przednie reflektory, ramki przednich świateł, boczne kierunkowskazy, czy oryginalne części do 2101 -2102 do wnętrza to jest tragedia. Pozostają szroty ew. Słowacja. A co do odmy puszczonej luzem, to z założoną też mi nie dymi. Ponadto ja mam ją zrobioną w nieco inny sposób - dodatkowa rurka wyprowadzona spod korka wlewu oleju - przy oryginalnej założonej w właściwy sposób
  
 
To jest mysl - śzroty , albo sklepy na Słowacji...tam jeździ jeszcze dużo ty aut. W ostateczności może by sie udało coś sciągac z Ukrainy. Mysle,że jeszcze nie powinno byc źle z częsciami przez pare lat...A co do odmy puszczonej luzem- miałem dużego fiata, w którym oczywiscie odma zwisała mi pod silnikiem, zresztą wszscy moi koledzy tak mieli. Po założeniu odmy czasem za autem robiło się niebiesko...Jesli u ciebie tego nie ma i nie zjada dużo oleju to silnik jeszcze będzie hulał.
 
 
Bierze mi mniej więcej 0,7 l oleju na 1000 km tak że to jest dopuszczalny wynik. A co z tą 2102, to ta o której myślę?
Andrzej
  
 
Mam kumpla na osiedlu Handlowym i kilkukrotnie chodziliśmy oglądać to żiguli jak stało na Uroczym niedaleko przychodni (tak między blokami - było widać od strony jezdni
Witamy klubowicza z pierwszym modelem Łady
  
 
nie nie Andrzej - ta o której ja mysle stoi na os tysiaclecia po pokrowcem. ma oryginalny, brazowy(wpadający w bordo)kolor , ale nie moge naimerzyc własciciela pomimo,ze pytałem ławkowiczów. nikt nie wie czyje to jest auto. A jesli postoi jjeszcze jakiś czas to go pewnie odholują. jak na razie jest idealna
Paweł
 
 
Cześć Andrzej. SIedemnaście lat, to trzeba przyznać, że jest to taka bardzo późna 2101. W tych czasach kwitła już produkcja Żhiguli 2104/2105/2107. A 2101 robili w latach 1970-1988. Wychodzi na to, że w czasach rozkwitu 2104/2105/2107 robili jeszcze starsze modele (dotyczy to również 2106 i 2103), mniej nowoczesne, aby ci, których nie stać było na najnowsze Zhiguli też mogli mieć samochód. Ale czy to była prawdziwa przyczyna, to nie wiem, mogę się mylić.
W każdym razie witamy pierwszego klubowicza z 2101. Chętnie bym zobaczył to auto, ale raczej nie będzie to mi dane (tak jak wszystkim klubowiczom spoza okolic Kraku), bo jak rozumię przed wrześniem planujesz sprzedaż.
Pozdrawiam: Miły
  
 
Moja 2101 to jest wersja ekspotrowa. Ja jestem trzecim właścicielem, poprzedni (straszny kat dla auta - w tym przypadku niedbalec) kupił ją we Francji. Ciężko powiedzieć żeby była tak ubogo wyposażona, bo np ma 5 pasów bezpieczeństwa, w tym 4 bezwładnościowe itp. Co do sprzedaży wciąż się łamie. Ja bym to autko jeszcze zrobił na full wypas (oczywiście mechanicznie bo nie lubię spoilerów itp) ale moja dziewczyna troche marudzi żeby nie wrzucać w to auto większej kasy a raczej kupić coś nowocześniejszego. Tak że wciąż nie jestem zdecydowany.
  
 
widać nie czuje klimatu... zapodaj jej matiza, będzie nowocześniej a sam dopieszczaj 2101
  
 
Oj , z tego mechanicznie można naprawde zrobic "full wypas". Przykład mielismy na zlocie , choc to co miał Svero raczej do normalnej eksploatacji na drogach nie bardzo sie nadaje
Aha - jeszcze jedno. Nie wiem czy pamiętasz ale mówiłem Ci o jeszcze jednej 2101 z nowosądeckimi numerami w Krakowie .Otóz widziałem ja również pare dni temu jeszcze raz . jest w trochę gorszym stanie niz Twoja(przynajmniej na pierwszy rzut oka) , ma atrapę pomalowaną na czarno.
 
 
Cześć - witam również bardzo gorąco nowego klubowicza.

Mam pytanie z którego roku jest Twoja Łada 2101 ??? Ciekawy jestem, czy nadal moja Lada jest najstarsza wśród klubowych bolidów....

pozdrawiam

Andy
  
 
Twoja jest starsza o 9 latek))
I równie piekna
 
 
A moze jakieś zdjęcia KLASYKA kolega mi przyśle to na klubową wrzucę konnieciu@go2.pl[addsig]
  
 
Na razie muszę coś zeskanować, jak już będę coś miał to jasne że prześlę. Odnośnie wyglądu: nieoryginalne są: zderzaki (od starego kanta), lusterka (jak łebki mi urwały pod blokiem to nie mogłem znależć oryginalnego chromowanego), kierownica (też od starego kanta), półka pod radio z 2105, kierunkowskazy boczne z 2106. A poza tym powalający (he he he) zielony kolor (zieleń wiosenna - tak to się przynajmniej oficjalnie nazywało)