Problemy z hamulcem :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wymieniałem w swoim 127 MkI prawie wszystko dotyczace hamulców: linke ręcznego, tłoczki, tarcze, bebny, okładziny klocki, itp. i mam problem z prawym tyłm czasami po wciśnieciu nożnego hamulca nie odpuszcza i blokuje koło. po użyciu ręcznego wszysko jest dobrze. Raz mi tak przyblokowało ze wyciągnąłem juz tylko resztki z okładziny... teraz znowu wszystko jest nowe i troche za bardzo moze spasowane. przejechałem już ze 150 km i cały czas tylne koło sie grzeje tak ze wiecej jak 20 km na raz nie jestem w stanie przejechać... mechanik twierdzi ze jak przetoczy beben to bedzie oki... moze to ten pieprz...y regulator hamowania? ale tylko by na jedną strone działał?
mam wrażenie ze nie zawsze grzeje sie tak samo, czasami szybciej a czasami wolniej...
co to moze być?
kuba
  
 
A moze gietki przewod hamulcowy
  
 
że niby co? jest, wymieniony nawet

co z nim miałoby być nie tak?
  
 
Sprawdz czy jest drozny ,poza tym czy beben ciasno wchodzi na piaste , czy ma centrowanie
  
 
jak na razie po przetoczeniu bebna problem znikł... mam nadzieje ze na stałe,
ale to trochę dziwne, co? bebmny były "za ciasne" ... .