Książka podaje dokładnie 0,17mm i to też jest już z pewną rezerwą. 0.15mm to najbardziej optymalne ustawienie. Na takich luzach zaworowych moja kobitka schodzi ze spalaniem do 6.5L Inna sprawa że człapie się 90km/h ale fakt jest faktem. Przy 110-120km/h spalanie oscyluje mi w okolicach 7L i raczej nie przekracza tego. Miasto 9-10. Najważniejsze jak dla mnie jest to, że silnik pracuje jakby wogóle nie miał rozrządu