Pare problemów z moim lantrodżini

co do dmuchawy, to wykręć schowek i tam z tyłu jest dmuchawa, idzie do niej wtyczka i w niej 5 kabli. Odłącz tą wtyczkę i obok niej są 2 śróbki, wykręc je. Teraz pociągając za złącze w dół wyciągnioj całą płytkę z rezystorem z obudowy i jak już będziesz miał to w ręku, zdejmij taką metalową osłonę. Przed sobą zobaczysz kilka drucików (dokładnie to 3)zawiniętych w spiralkę i o różnych średnicach. ten o średniej średnicy będzie gdzieś przerwany. Zlokalizuj miejsce przerwania drucika i jeżeli jest w miarę blisko któregoś końca to możesz skrócić uzwojenie i przyłaczyć część od razu do blaszki.
Następnie skręcasz wszystko do kupy i powinno działać.

No i stało się veni, vidi, vici Teraz jest ok spalony drucik ot i cały problem dziękuje wszystkim za pomoc co do zawieszenia znalazłem firme która robi sprężyny utwardzonei podniesione założe ale dopiero po wymianie tuleji metalowo gumowych na wachaczu wzdłużnym swoją droga to ciężko je zdobyć