McPersony w 126p

Widzial ktos kiedys przerobionego malucha zniezaleznym zawieszeniem McPerson??interesuja mnie jakies fotki projekty itd

Ja widzialem w prawdzie nie na zywca ale widzialem

o tutaj zobacz

nie licz na to...
temat poruszałem pół roku temu i nic konkretnego

fotki tego z allegro, oparte na Tico

Cytat:

2007-01-02 22:00:50, Marcin1608 pisze: fotki tego z allegro, oparte na Tico

aj laf drut

Cytat:

2007-01-02 22:03:31, kondzio2006 pisze: no ja pytam i dla mnie CEHU a zdobyles przez ten czs jakies konkrety na ten temat??

ale pol roku temu pytal cechu i go olali

a pytac centralowców (kazika, Zoltara, Nitro) ale jak zycie pokazuje, niemaja czasu na nic, wiec na odpisanie tez bedzie ciezko

Cehu niepeniaj przeciez ja dżołkowałem:0

czytałem ten wątek o tych belkach zamiast resorka, nie za bardzo wiem dlaczego podstawowe pytanie to długośc wachacza dolnego...

Takie dla was ważne są te zmiany zbieżności kół podczas pracy zawieszenia.
Żeby było idealnie na prosto to stosunkowo łatwo się da takie zawieszenie wykonać (uwzględniamy tylko przemieszczenia pionowe koła). Ale jak dołożymy do tego pochylenie koła, wyprzedzenie sworznia zwrotnicy, pochylenie osi sworznia zwrotnicy - prawie zawsze te parametry są rózne od 0) a dalej dołożymy przemieszenia pionowe koła, to i tak przy skręcie się wszytko zmienia w każdej chwili... wzgledem ukł ackermana tzn. żeby koło każdej strony toczyło się bez poślizgu bocznego.
Zawsze jest w ukł. zwrotniczym tzw. krzywa błędu, etc.
i tak można by jeszcze długo...

zawsze musi być kompromis - coś jak z zarysami krzywek na wałku rozrządu.

Jakiś Kolega tam pisał o wyznaczniu, tzw. chwilowych środków obrotu, dla nowego zawieszenia

Takie bajery to są dobre do doktoratu a nie do warsztatu

Najważniejsze:
jaki ma mieć cel ta zamiana, może mi ktoś wyjaśnić.
konkertnie proszę

Cytat:

2007-01-02 23:47:45, jaqo pisze: Widze ze ktos sie chyba zna wiec moze wreszcie jakas pomoc. [...]

... e tam sie zna, wydaje się mu (znaczy mnie , że sie znam
więc zawsze uważać trzeba

No tak do szybkiej zmiany wysokości zaw. to teleskop owinięty sprężyną jak pisaliście wcześniej z nagwintowanym amorkiem.

teraz by powstało pytanie jakie wartosci ma przybierać kąt pochyl. koła.
jeśli zależy nam na zawsze takim samym to takiej samej długości muszą byc wachacze, jesli ma iść, im niżej, tym bardziej w negatyw to trzeba troszke dłuższy dolny dać (tak jest przy resorze oryginalnym). Oczywiście przy tych długościach drążków kier. bocznych nie da sie unikąć zmiany zbieżności - drążki chodzą po innych (większych) promieniach przy ruchu kół.

ale o tym wszystkim to już chyba coś było

a teraz mi przyszło do głowy jakby tak zrobić taki zintegrowany z nadwoziem ściagacz do regulacji "jakby" napięcia wstępnego resoru. możan by tym samym zmieniać wysokość nadwozia, oczywiście kosztem zmiany "twardosć" przedniego zawieszenia.
hmmm..... nie wiem jak duże byłyby zmiany tej twardości.
ja tylko głośno myśle