Wymiana tarcz, klocków, czujników i osłonek tłoczków- Oma A

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Hej, jak w temacie, będe wymieniał jutro te wszystkie ustrojstwa.
Byłby ktoś zainteresowany zdjęciami z tego zabiegu?
Jak tak to muszę się umyć i kupić ładne rękawiczki
  
 
Lepiej będzie jak wyzaczymy ze czterech klubowiczy przywiozą ci wygodny fotel pare piw i wymienią te części za ciebie.
  
 
Cytat:
Lepiej będzie jak wyzaczymy ze czterech klubowiczy przywiozą ci wygodny fotel pare piw i wymienią te części za ciebie.

To i ja się podłączę, dla mnie drynk z palemką


Cytat:
będe wymieniał jutro te wszystkie ustrojstwa.
Byłby ktoś zainteresowany zdjęciami z tego zabiegu?

Jeżeli nie ma tego jeszcze w Poradach to nie pytaj się, tylko zrób fotoreportaż i wrzucaj na forum
 
 
Jak Ty rozumiesz Michała

Także czekam na zgłoszenia, odezwę się do wybranych
  
 
Nooo pewno, że byłby zainteresowany! Podobno jeden dobry obrazek może znaczyć tyle, co tysiąc słów Ups, nie doczytałem do końca... ja akurat jestem zainteresowany wymianą tychże rzeczy tylko... że w Omie B Eeee, no to sobie posiedzę i poczekam, może ktoś kiedyś ozdjęciuje rozmont hamulców w Omie B. Ja na przykład, nauczony doświadczeniem, zaczynam kolekcjonować, tudzież samemu wykonywać, zdjęcia różnego dziwnego i trudno dostępnego osprzętu Omy (takiego niewidocznego bez większej rozbiórki). Może kiedyś się przydadzą, jak akurat odpowiedni temat się nawinie.
  
 
generalnie zabieg bardzo prosty, sam to robilem jako jedna z pierwszych czynnosci w Omie Na pewno przyda Ci sie:
- klucz imbusowy 7 do odkrecenia zaciskow.
- mocny drucik do wybicia ustrojstwa trzymajacego klocki, dwa na kazdy zacisk, moze naprawde mocno siedziec, wiele mocnych drutow polamalem, az w koncu znajomy byly mechanik znalazl u siebie w garazu jakies niezniszczalne do tego stworzone i po wielu waleniach mlotkiem 10 kilowym wyszlo
Reszta to prosta sprawa. Tloczki to tylko przesmarowalem i nic specjalnie z nimi nie robilem, dobrze chodzily.
Jak juz mowilem, robota prosta, a w warsztatach niezle sobie za to licza. Natomiast nigdy hamulce tak dobrze nie lapaly jak teraz Jestem z siebie dumny.
  
 
ja zmieniam cały układ hamulcowy z 2.0 na hamulce od 3.0 mv6,mam ładne tarcze , zaciski
efektem sie pochwale
  
 
Oby Ci felgi pasowały, a nie taki zonk jak w mojej domowej był (tyle że to A, gupia stara technologia i nieodpowiedni wzór alusów )
  
 
Cytat:
2007-01-07 22:42:25, fomin pisze:
ja zmieniam cały układ hamulcowy z 2.0 na hamulce od 3.0 mv6,mam ładne tarcze , zaciski efektem sie pochwale



czyli zakładasz stare hamulce od omegi A



[ wiadomość edytowana przez: MEGA_3 dnia 2007-01-07 22:57:52 ]
  
 
MV6 ma inne tarcze (różnica w piastach)
U Michalaka były takie ładne nawiercane, kosa - ale właśnie piasty trzebaby zmienić.
  
 
Cytat:
2007-01-07 23:00:18, zork pisze:
MV6 ma inne tarcze (różnica w piastach) U Michalaka były takie ładne nawiercane, kosa - ale właśnie piasty trzebaby zmienić.



morderca twierdzi że piast nie trza zmieniać........
zobacze
  
 
gwoli ścisłości - chodziło mi o to że MV6 ma inne piasty niż omega A, do A nie można było założyć tarcz od MV6 (bo takie ładne mogłem założyć) bez zmiany piast na takie ob omy B.

Taka zmiana hebli się chwali, w A 2,0 hamulce od 2,6 robiły dobrą robotę