Silnik przerywa

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam problem ze swoim fiatem.
Objawy takie: fatalnie zapala po nocy, na lpg nie ma mowy, na benzynie po kilku dobrych razach. Jak zapali to chodzi czas jakis na 3 gary, strzela w gaźnik. Potem załączy sie czwarty. Gdy jade czuje szarpniecia, przerywa. Widac tez po obrotomierzu ze wskazówka spada co jakis czas.. wolne obroty tez zgubil.. no tragedia jakas!

Świece i kable maja rok - briski i semtechy. kopulka, platynk - 2 miesiace...
  
 
a przerywacz dobry? nie jest powypalany przerwa dobra. Na gazie powienien normalnie odpalić przynajmniej ja tak mam i lepiej pali niż na paliwie
  
 
przyczyn moze byc sporo..
najczestsze to:

kable, swiece, kopulka, palec, przrywacz

ja u siebie w samochodzie co prawda nie fiacie mialem wlasnie takie objawy...awaria okazala sie walnieta uszczelka pod glowica...

zdiagnozuj teraz tylko co to moze byc...
  
 
sprawdź ciśnienie na poszczególnych cylindrach to bedziesz wiedziałczy uszcelka
  
 
Przyczyna prozaiczna - swiece. Znow jest super.