Powoli jakies problemiki....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam..

jakies 2 miechy temu auto po jezdzie ok 100 km przy prtedkosci 120-160 km/h (1.8 16v) po 2 dniach stania po trasie mialo problemy z odpaleniem.... ale za 3,4 razem odpaliłem i chodzilo bez zarzutu.... przedwczoraj znowu jechalem autostrada ta sama predkosc i stalo 2 dni odpaliłem zgasł..... za 3 razem przypalił... (juz miałem nerwa) i pna pierwszym skrzyzowaniu zapalila sie po wysprzegleniu kontrola aku, i ju silnik nie chodzil meczyłem sie i odpaliłem za 5 razem... i działa bez problemu jak zawsze? o co chodzi aku teraz ładuje moze akumulator? bo nei wiem o co wogole moze chodzic...

no i jeszcze to ze mi kolo tylnie jak odpuszczam hamulec robi piii... hamowac hamuje reczny tez działa ale jak odpuszczasz hamulec to slychac piii takie ...
  
 
hmm a sprawdaales napiecie ladowania? i czy rozrusznik mocno krecil? jak nie to aku/alternator. a jesli to jest ok to sprawdz przewody masowe silnika.. co do hamulcow to trzebaby rozebrac tylne bebny i cus przesmarowac moze dostaje sie do nich woda.


[ wiadomość edytowana przez: maciek701 dnia 2007-01-14 16:44:48 ]
  
 
tak napiecie 13,9 cały czas... przeczyscilem przewody doładowałem aku narazie chodzi ok a bembnow nie mam chwilowo mozliwosci i czasu zrobic