Problem z rozruchem - kilka pytań

mam problem z paleniem esperaka autko to 1,5 DOHC na lpg


przejrzałem całe forum i mam kilka pytań

na pierwszy ogień poszła instalcja gazowa bo przeczytałem że ona może dawać ciała i wpadłem na pomysł zakecenia jej przy zbiorniku ale autko pali ja dawniej (ciężko). wiec to nie to

teraz mam pytanie gdzie jest silnik krokowy bo nie mam pojęcie przy okazji go wyczyszcze - może jakaś fotka albo schemat.


i kolejne pytanie jak mam regulator ciśnienia benzyny. to jest taka mała pierdoła koło kolektora i listwy wtryskiwaczy ?? i wychodzi z niego przewód do kolektora to ma z niego lecieć paliwo ?? bo czytałem ze nie powinno , czytałem też o zaślepieniu go ale jak to zrobie to po parunastu sekundach tryska mi paliwo ??

jak powinien działaś regulator ciśnienia ??

ile takie coś kosztuje ??

i jescze zapytam co jeszcze może być autko jak już zapali to potem super ciągnie na paliwie i lpg nie ma żadnych problemów. wiec tak myśle odpada pompa paliwa + wtryski

kable mam dość nowe nie wiem ok 8-10000 tyś natomiast świece do wymiany idą jutro. może coś pomoże

czekam na porady

Cytat:

2007-01-08 23:04:49, qbaj pisze: regulator cisnienia to okolo 200zl..jak padl to jest problem z rozruchem.. ale zaczalbym od trywialnej sprawy..jak czesto jezdzisz na pb? innymi slowy jak czesto nastepuje wymiana paliwa w baku..? jesli sporadycznie to zacznij od nalania swiezej benzyny

nie to nie to autko robi tyg ok 100-200 km na bęzynie. wtryskiwacze powinny byc czyste bo autko na pb się nie ksztusi i leci równo.

Cytat:

2007-01-08 21:32:24, mat_eo pisze: kolejne pytanie jak mam regulator ciśnienia benzyny. to jest taka mała pierdoła koło kolektora i listwy wtryskiwaczy ?? i wychodzi z niego przewód do kolektora to ma z niego lecieć paliwo ?? czekam na porady

Jak rurką od regulatora do kolektora dolotowego leci paliwo, to znaczy że regulator ciśnienia paliwa odszedł do lepszego świata.
Kupisz go za ok. 160-200 zł, z tym że nie wiem gdzie, bo jak mi padł to 2 krakowskie ASO rozłożyły ręce, FSO mi powiedziało, że jakby auto było u nich w warsztacie to by to znaleźli, ostatecznie uratował mnie Dicer.
Kup, wymień (pamiętaj o oringach - są 2) i ciesz się normalnym odpalaniem.