| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Kamil_K Sympatyk FEFK Alfa 147 Rogów k/Koluszek | 2007-02-06 10:58:03 wczoraj zdjąłem koło pzrednie w celu sprawdzenia stanu moich tarcz i klocków i sie okazalo że tarcze sa juz na wykończeniu (18,3 mm) i dość nierówne, a klocki prawie zero, wiec komplet do wymiany, ale zaniekopoiła mnie jeszcze inna rzecz a mianowicie mały luz na, chyba tak to sie nazywa, końcowce drążka kierownieczego, zaznaczone na fotce (zaporzyczona z dzialu porad) na czerwono, jesienią bylem na ustawieniu zbierznosci itp. i wszytko wyszlo ok, nic nie sciaga nie prowadza auta, wiec skad ten luz, a moze tak ma byc, prosze o jakies opinie...
![]() |
wer1207 Escort mk7 Lublin/Warszawa | 2007-02-06 11:19:43 moim zdaniem nie powinno byc tam luzu.
tam jest stozek, ktory dociaga sie ta nakretka na dole. |
R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2007-02-06 20:59:17 Przedmówca ma rację więc kontynuując: luz jednej części w układzie kierowniczym będzie powodował szybsze zużywanie się całego układu (koszty !!!!). Niedawno wymieniałem wyluzowaną końcówkę (kupiłem Mooga), czemu luzy były tylko na jednym? Niewiem. To że końcówka jest niedokręcona jest mało prawdopodobne i powodowało by chyba stukanie, a juz napewno ściąganie. Polecam wymienić i wykonać zbierzność.
Pozdrawiam. |