Dziwnie wyje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam tydzien temu kupilem ESPERO 1.8 w gazie wszystko ladnie pieknie ale .. dzis po zrobieniu 30 km podjezdzam pod tankowanie gazu zatankowalem i odplalam fure i slysze jak w parowniku (okolice) cos wyje tak jakby zalaczyl sie wentylator po wylaczeniu silnika nadal wylo musialem odpiac akumulator wtedy przestalo co to moze byc prosze o pomoc!
  
 
Cytat:
2007-01-09 17:25:15, jaras8917 pisze:
witam tydzien temu kupilem ESPERO 1.8 w gazie wszystko ladnie pieknie ale .. dzis po zrobieniu 30 km podjezdzam pod tankowanie gazu zatankowalem i odplalam fure i slysze jak w parowniku (okolice) cos wyje tak jakby zalaczyl sie wentylator po wylaczeniu silnika nadal wylo musialem odpiac akumulator wtedy przestalo co to moze byc prosze o pomoc!



syrena alarmu??
  
 
tak wyje jakby w parowniku wentylator rozwalony chodzil
  
 
a w ktorym miejscu masz parownik??
  
 
na srodku silnika
  
 
Cytat:
2007-01-09 17:34:39, jaras8917 pisze:
na srodku silnika


hmm pierwszy raz sie spotykam z parownikiem na srodku silnika
  
 
nie jest centralnie na srodku ale po miedzy silnikiem a kabina troche od strony akumulatora niejest napewno z boku
  
 
jesli ktos mial podobny przypadek prosze o odpowiedz
  
 
zobacz czy ci wentylator nawiewu nie chodzi...
  
 
W tej okolicy jest też cały moduł ABS'u. A tam są jakieś silniczki
Jeżeli natomiast wyje ci w samym parowniku to może gdzieś gaz ucieka i membran wpada w wibracje. Generralnie dziwy przypadek...
  
 
ABS'u niema a moze byc tak ze jakis paproch wpadl do parownika i to sie zacielo po zdjeciu klemu od akumalota wszystko dziala normalnie aha i jeszce jedno gdy zdjalem klemu zalozylem i zapalilem silnik tom silnik chodizl na benie a gdy przelaczyl na gaz to zgasl po ponownym uruchomieniu wszytko gra
  
 
Nie miał stabilnych obrotów, zgaśnięcie normalne
  
 
okazało sie ze to dziwne wycie to cewka rozrusznika skleila sie i rozrzusznik pracowal bez wyrzucania bendiksa teraz wszystko gra;]