Był DZWON - jest problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich. Jak wcześniej pisałem niedawno moje Scoupe przeszło poważny remont silnika. Były problemy ale zostały usunięte. Do wczoraj palił na dotyk i chodził jak szwajcarski zegarek. Mianowicie wczoraj brałem udział w dość poważnej stłuczce. Zatrzymałem się tak jak inne auta i już miałem ruszać - patrzę w lusterko a tu czerwona alfa zbliża się z dużą prędkością i BUM - odrzuciło mnie na ok 15 metrów i BUM VolVo a Alfe. Moje uszkodzenia - zderzak tył, wygięte oparcie fotela kierowcy, tłumik dostał, lekko przełamane błotniki tylne + plastikowe nadkola, klapa niby cała ale przesunięta itp. itd.
Ale najgorsze jest to, że teraz źle odpala. Tzn muszę dosyć długo kręcić żeby załapał. Czasami jest to ok 10 sekund. Co się mogło stać? Może przez ten wydech??? Prosze o sugestie
  
 
Bardzo przykro to słyszeć Współczucia - ale neimartw sie bedzie dobrze.

Duzo moze być przyczyn, np:
1) wspomniany wydech.
2) podczas udezenia coś sie któeś wtyczki eletryczne porozpinały (ale nie dokońca) wiec w końcu załąpuje.
3) przesunoł sie bak i przygioł jakieś rurki paliwowe
...
Wiecej teraz tropów nie mogę wymyślić ... moze napisz wiecej ajk to sie zachowuje.

Pozdrawiam i jesteśmy z Tobą.
Misio
  
 
Wczoraj do północy biegałem po lekarzach bo mi wieczorem łeb pękał. Porobili mi prześwietlenia i chcieli mnie zatrzymać na obserwacje. Ale się nie dałem bo jeszcze by ze mnie "skórkę" zrobili. Ale dzisiaj już jest ok. Dziewczyna (pasażerka) z alfy w szpitalu ale nic jej nie grozi - to najważniejsze a reszta to tylko kupa blachy. Jak tak powiedziałem na miejscu zdarzenia do pozostałych kierowców to kierujący volvo sie oburzył - baran jeden. Myśli że jak ma V40 to jest lepszy. A najlepsza to była jego żona jak się mnie zapytała: Po co Pan hamował? Wtedy to już się zdenerwowałem. Para buców z volvo.
Jeśli chodzi moje auto to czasami odpali szybciej(ale i tak nie na dotyk), a czasami później. Czasami też słychać jakby wydech obijał się o coś przy odpalaniu. Oglądałem to na kanale i nic nie widać - jest jakby normalnie. Słyszałem, że przy uderzeniu może paść sonda lambda - tylko czy ma ona wpływ bezpośrednio na odpalanie? Zbiornik nie dostał bo jest dość daleko od zderzaka. Chociaż ta wersja możebyć bliska rozwiązania bo chyba podłoga się przesunęła - spuchły mi trochę nadkola i przesunęła sie klapa. Niestety dzisiaj pożyczyłem starym aparat na wyjazd ale spróbuję zamieścić w profilu fotki zrobione wczoraj(nie ma na nich wszystkich uszkodzeń bo resztę zauważyłem dopiero dzisiaj). Uderzenie było dość silne - odrzuciło mnie na około 15 metrów i zgięło mi oparcie tak ok 4 cm(coś czuję że ciężko będzie wywalczyć to z ubezpieczalnią, ale nie popuszcze). Dobrze, że nie zdjąłem jeszcze belki od haka bo byłoby gorzej. Jeśli chodzi o blachy ta chociaż bede miał na lakierowanie auta bo i tak miałem takie plany. Więc pozostaje mieć nadzieje, że zrobie wszystko do zlotu HFP.
  
 
Dobrze że jesteś cały i auto jakos zbytnio nie ucierpiałao.
Sprawdz rozrusznik ,moze sie cos poluzowało. Sonda nie ma wpływu na odpalanie na 100%!
Posprawdzaj wszystkie wtyczki, cewki i bezpieczniki te główne.Nie wiem jak w twoim , ale ja mam w skrzynce bezpiecznikowej(tej w komorze silnika) taki główny bezpiecznik i kiedys mi sie poluzował i tez dochodziłem dlaczego auto nie pali.
Sprawdz
  
 
Rozrusznik jest ok. Kręci od razu tylko jakoś załapać nie chce.
  
 
czyli jednak podstawa zapytac sie o zdrowie,
miejmy nadzije ze bedzie ok.
belka od haka napewno przyjela sporo na siebie
ale ja to widze w taki sposob ze prawdopodobnie beda chcieli ci wyplacic calosc, bo sporo tego bedzie , jak juz cos z podloga masz
ale to chyba dla ciebie lepiej,
bo jak to jest , mozna wziasc kaske i zostawic autko sobie??

w zasadzie z odpalaniem to sprawdz aparat kopulke,
ale stawiam, na cos z bakiem pompa,paliwa
ewentualnie rozrusznik dostal mocny wstrzas

co do volvo trzeba bylo jej powiedziec, a dlaczego pani maz przyspieszal i jeszce go pani zagadala, i sie zagapi
dobrze ze nie ona prowadzila bo jeszce by powiedzial ze to twoja wina
  
 
Cytat:
2007-01-30 23:23:46, gt115pssss pisze:
czyli jednak podstawa zapytac sie o zdrowie, miejmy nadzije ze bedzie ok. belka od haka napewno przyjela sporo na siebie ale ja to widze w taki sposob ze prawdopodobnie beda chcieli ci wyplacic calosc, bo sporo tego bedzie , jak juz cos z podloga masz ale to chyba dla ciebie lepiej, bo jak to jest , mozna wziasc kaske i zostawic autko sobie?? w zasadzie z odpalaniem to sprawdz aparat kopulke, ale stawiam, na cos z bakiem pompa,paliwa ewentualnie rozrusznik dostal mocny wstrzas co do volvo trzeba bylo jej powiedziec, a dlaczego pani maz przyspieszal i jeszce go pani zagadala, i sie zagapi dobrze ze nie ona prowadzila bo jeszce by powiedzial ze to twoja wina


Zdrowie już OK. Dzięki za troske. Ale lekarze kazali uważać bo to może wyjść nawet po kilku dniach.
Jeśli uznają, że nie opłaca się robić to oddają ok 70% wartości auta i można z nim robić co się chce. Kuzyn za astre 92r dostał 3300zł i sprzedał ją jeszcze za 2500 więc nie jest źle. Ja tam swojego Scoupe nie oddam na cmentarz. Zaraz zadzwonie do ubezpieczalni niech mi dają rzeczoznawce.
Pozdro dla wszystkich
  
 
ze zdjęć w profilu nie widać specjalnie mocnych uszkodzeń, ale skoro odrzuciło Cię na 15 metrów i pękł Ci fotel to znaczy że samochód przyjął energię całą karoserią co nie wróży dobrze na przyszłość...


BTW

z reguły "dupy" są twarde i słabo się odkształcają.
  
 
, no to niezle, odszykujesz troche na lato
a tak , a propo , patrzylem na te cenniki i nie bylo zadnej roznicy miedzy wersja na/gt i wyposazeniowa, ???
czy to mozliwe, przeciez jak ktos dopstanie bo slimaku, i chlodnicy klimy, to przeciez troche wiecej powinno mu sie nalezec,

nie wyobrazam sobie sytuacji , w ktorej ktos robi sobie regeneracje slimaka , doklada IC , sprawia ze klima chodzi jak nowa,
i nagle wyplacaja mu tak jak za NA ,????
  
 
Cytat:
2007-01-31 10:36:24, e-gen pisze:
ze zdjęć w profilu nie widać specjalnie mocnych uszkodzeń, ale skoro odrzuciło Cię na 15 metrów i pękł Ci fotel to znaczy że samochód przyjął energię całą karoserią co nie wróży dobrze na przyszłość... BTW z reguły "dupy" są twarde i słabo się odkształcają.


Zewnętrznie niby oK ale to dlatego, że belka haka przyjęła większość siły uderzenia. Ale dzięki temu poszła też podłoga. Kurde nie mam aparatu bo zrobiłbym więcej fotek
  
 
Cytat:
2007-01-31 10:44:28, gt115pssss pisze:
, no to niezle, odszykujesz troche na lato a tak , a propo , patrzylem na te cenniki i nie bylo zadnej roznicy miedzy wersja na/gt i wyposazeniowa, ??? czy to mozliwe, przeciez jak ktos dopstanie bo slimaku, i chlodnicy klimy, to przeciez troche wiecej powinno mu sie nalezec, nie wyobrazam sobie sytuacji , w ktorej ktos robi sobie regeneracje slimaka , doklada IC , sprawia ze klima chodzi jak nowa, i nagle wyplacaja mu tak jak za NA ,????


A jakie cenniki? gdzie to jest?
No ale niestety jeśli wypłacają za całe auto to biorą pod uwagę cenę giełdową. Dlatego nawet jak zaliczą mi autko do kasacji to i tak je zrobie ze względu na silnik i na to, że kocham te auta. mam dwa ale jakbym był milionerem to chyba kupiłbym więcej żeby odszykować
  
 
Cytat:
2007-01-31 10:52:51, BartBartez pisze:
Dlatego nawet jak zaliczą mi autko do kasacji to i tak je zrobie ze względu na silnik i na to, że kocham te auta. mam dwa ale jakbym był milionerem to chyba kupiłbym więcej żeby odszykować


Witam
Przykro czytac takie posty, wiem cos na ten temat bo niektorzy wiedza ze tez w lecie mialem podobna sytuacje, z tym ze mnie nie odrzucilo na 15 m a mialem dosc powazne uszkodzenia wlacznie ze zlamana podloga w bagazniku. Podziwima Cie chlopie za zapal z jakim podchodzisz do tej sprawy, u mnie byla krotka pilka, orzeczono szkode calkowita i tyle, pozbylem sie auta na zlomowisku i to bylo na tyle. Teraz mam troche inne podejscie do picowania bryki, poniewaz Accenta probowalem zrobic po swojemu w miare swoich mozliwosci, mialem tam nowe alu z nowymi oponami, zrobiony wydech ultera, przyciemnione szyby, sportowa kierownice itd., ale to wszsytko pryslo w ulamku sekund. Teraz jezdzac golfem 4 badz co badz bardzo wdziecznym autkiem do tuningu, stracilem caly zapal, poniewaz to co czlowiek wlozy w autko i czas i pieniadze, moze bardzo szybko obrocic sie w zlom. Pisze tylko o moich odczuciach i niemam zupelnie zamiaru Cie do niczego zniechcecac, ale ja widzac moje zniszczenia stweurdzilem ze juz nie dojde do ładu z tym autem i sie go pozbylem, choc dojechalem nim o wlasnych silach na zlom Zycze Ci wytrwalosci i z odbudowa auta i do walki z ubezpieczlna bo nie bedzie to latwe, wiem cos o tym, mi udalo sie pozbyc auta w tej cenie jakbym go sprzedal na gieldzie jako oczywiscie bezwypadkowego wiec wyszedlem na 0 liczac cene giedlowa za rocznik a nie liczac dolozonej do niego kasy. Mam jeszcze alu do sprzedania wiec mysle ze jeszzce dodatkowy 1000zl wpadnie Jeszcze raz zycze powodzenia i przepraszam ze post troche nie na temat
Pozdrawiam
Marcin
  
 
Dzwoniłem do rzeczoznawcy i w przyszłym tygodniu pojade do niego. Zobaczymy co z tego wyjdzie. A tak na marginesie to zgadnijcie ile jest czasu na zgłoszenie szkody. Mnie zatkało - 3 lata
  
 
a to nie on powinien do ciebie przyjechac, tak zebys nie ruszal samochodu i nie jechal nim do niego
  
 
Cytat:
2007-02-02 20:27:16, gt115pssss pisze:
a to nie on powinien do ciebie przyjechac, tak zebys nie ruszal samochodu i nie jechal nim do niego


A no niestety nie. Mówił, że musze być osobiście - przynajmniej w siedzibie ubezpieczalni. Chyba, że po to aby sie umówić. Ale auto jest na chodzie więc pojade może uda sie coś szybciej załatwić bo chce to juz miec za sobą. Musze sie umówić z blacharzem i rozejrzeć za elementami do tuningu optycznego parę fajnych już znalazłem Oczywiście nie do Scoupe ale flex w ręke, spawarka w drugą i jazda!!!!!
Aha i wyczaiłem dzisiaj, ze tłumik musiał się zerwać w środku bo napier.... przy odpalaniu. Panowie co możecie polecić ze sportowych wydechów w miarę realnych cenach??? W końcu mam nadzieje że dostane za orginał.
  
 
Cytat:
2007-02-02 21:49:47, BartBartez pisze:
A no niestety nie. Mówił, że musze być osobiście - przynajmniej w siedzibie ubezpieczalni. Chyba, że po to aby sie umówić. Ale auto jest na chodzie więc pojade może uda sie coś szybciej załatwić bo chce to juz miec za sobą. Musze sie umówić z blacharzem i rozejrzeć za elementami do tuningu optycznego parę fajnych już znalazłem Oczywiście nie do Scoupe ale flex w ręke, spawarka w drugą i jazda!!!!! Aha i wyczaiłem dzisiaj, ze tłumik musiał się zerwać w środku bo napier.... przy odpalaniu. Panowie co możecie polecić ze sportowych wydechów w miarę realnych cenach??? W końcu mam nadzieje że dostane za orginał.


ty ale ty mo jasno powiedziales ze samochod nie nadaje sie teraz do jazdy , chyba potem nie chcesz byc stratny na tym jak okaze sie ze dadza ci jakies grosze a podloga poszla w fale, ja wiem jak wygladala felicja "tyl" w ktora sie wbilismy u niego prawie nic nie widac a my przodu nie mielismy wiec rob jak chcesz
  
 
Cytat:
2007-02-03 09:08:28, gt115pssss pisze:
ty ale ty mo jasno powiedziales ze samochod nie nadaje sie teraz do jazdy , chyba potem nie chcesz byc stratny na tym jak okaze sie ze dadza ci jakies grosze a podloga poszla w fale, ja wiem jak wygladala felicja "tyl" w ktora sie wbilismy u niego prawie nic nie widac a my przodu nie mielismy wiec rob jak chcesz


Wiesz troche nie bardzo mogą mi dać "jakies grosze" bo to że autko jeździ to nie znaczy że jest ok.A o tym, ze nadaje się do jazdy to świadczy choćby fakt, ze glina nie zabrał mi dowodu. A jak mnie wkur... to zawsze moge oddać autko do ASO i dać im rachunek. Ale z tego co sie do tej pory doliczyłem to na 99% bedzie szkoda całkowita ale ja go i tak poskładam Najważniejsze, ze koła pozostały na swoim miejscu
  
 
a jakbys go oddal do aso, to oni by wezwali kolezke z ubezpieczalniu, i na 100 % byla by calkowita, zreszta w kazdym warsztacie przy kilku rzeczach uszkodzonych w starych autach tak robia,
jak samochod nie jest ostro walniety , to zawsze myslalem ze to zloty interes, bo naprawde mozna sobie odszykowac auto