Zimowy sezon rajdowy Omegą

W ten weekend rozpocząłem zimowy sezon rajdowy moją Omegą. Zrobiłem zbiorczy film z poślizgów na śniegu i lodzie. Jest on do ściągnięcia z mojej mini-stronki http://kris.vdns.pl w sekcji "Filmiki - moje drifty".

Film jest zakodowany kodekiem XVID.

Napęd na tył i wyłączona kontrola trakcji to jest to !!!

Cytat:

Wiesz iloma rękami obsługuje się kierownicę? NIGDY nie rób tego jedną ręką. Kręcenie dołem dłoni to jeden z elementarnych błędów. Jeśli nie nauczysz się poprawnego układania rąk w czasie zimy, to przy dużo większych prędkościach i gwałtowniejszych przebiegach poślizgów na suchym albo Ci wyrwię kięrę z rąk, albo się zaplączesz i nie zdążysz z kontrą - ew. źle dobierzesz jej głębokość. Poza tym w miarę nieźle. Staraj się jeździć ciaśniej. Troszkę wcześniej zarzucaj i nos samochodu na wewnętrznej zakrętu. Na wyjściu albo prosty samochód, albo lekko zawinięty. Jeśli będzie prosty - najszybciej możesz mocno przyspieszać.

eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

bardzo ładny filmik-reklamówka omy

ja czekam na kamerkje to też coś takiego stworze już mam pomysł od roku

pozdr

Cytat:

2004-11-22 14:39:54, zork pisze: miklo, a co ma zrobić mój ojciec - nie ma prawej ręki? Jeździ, daje sobie radę całkiem dobrze

Ma uważać i jeździć wolniej Jeśli miałby obydwie, to by ich pewnie używał. Od razu możesz założyć, że dałbyś sobie radę bez prawej ręki, lewej nogi i któregoś oka. Tylko po co?

wiem, ze takie zalozenia sa, hmmm, nierozsadne...
i dlatego uzywam do kierowania wszystkich konczyn

U mnie 2.99 KB/s ale nie mam 3 godzin aby to ściągnąć. Looknę jutro.

... tak bywa...

Obejrzałem nieźle, ale ściąganie trwało troszkę...

Witam,

prędkość wejścia w zakręt to około 30 km/h. W części drugiej (po filmowaniu wnętrza było baaaaardzo ślisko, właściwie to lód, jak tam ruszałem to aż TC włączałem żeby było szybciej.

To były pierwsze poślizgi z napędem na tył odkąd miałem malucha w 97 r.

Zima się jeszcze nie kończy, ale szybciej raczej tam nie pojadę

Filmy robiłem aparatem cyfrowym, minoltą Z1.

Łącze niestety tragedia, mamy dużą sieć osiedlową i duże ograniczenia. Więc wąskie gardło to z mojej strony.

pozdrówka wszystkim.

Siemka, troche mnie tutaj nie było, niestety mialem małe problemy osobiste.

Ja miałem mały sezon rajdowy + kiss z poldkiem w piątek jade sobie spokojnie, 2 pasy z górki, ja na lewym a jakieś 10 m przede mną poldek na prawym. Nie wiem co ten koleś zrobił ale wykręcił jakieś 630 stopni w niecałe 3 s, po czym jego tył znalazł się na moim pasie. Jedyne co zdołałem zrobić to odbic jeszcze w lewo i uciekac na pas zieleni ale tutaj surprise, jadę bokiem na poldka odbiłem się od niego drzwiami pasażera i w końcu wylądowałem na zielonym, poldek poszedłbokiem w barierki. Później na poldka wpadła Bora i było małe zamieszanie, wszystko działo się przy prędkości 30 km/h więc to też nie jest taka bezpieczna granica Efekt mojego driftu to lekko wgniecione drzwi

Się nie przejmuj, tylko trenuj. Wszystkich zawsze do tego namawiam, a niestety nie wielu chce to robić. I potem się dziwą, że walnęli na śliskim - nawet nie wiedzą czemu...

Spróbuj pozarzucać samochodem przed odpowiednie złożenie w zakręt bez zarzucania gazem. To jest właśnie technika szybkiej i płynnej jazdy. Tak można śmigać na piątym biegu nawet jakby co

No i oczywiście namawiam do zachowania rozsądku. Drzewa wzywają niestety

Hejka,
kristod76 musze powiedziec, ze nie zle Ci to wychodzi!!

Pozdrawiam All