Czy silnik krokowy z mojegio Escorta dobrze działa?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

W sobotę zabrałem się za silnik krokowy (gaśnięcię przy zimnym silniku, nie równe obroty, etc.). Wymontowałem go i sprawdziłem jego działanie i teraz mam pytanie czy ten bolec co się wysuwa z krokowego powinien tak skokowo się wysuwać czy płynnie?

Chodzi mi i tę część (zaznaczyłem na czerwono):


Dodam, że właśnie u mnie porusza się skokowo.

Po przeczyszczeniu silnika krokowego samochód chodzi o wiele lepiej, ale czasem jeszcze muszę wcisnąć gaz żeby odpalić.

Pozdrawiam
bociansan


[ wiadomość edytowana przez: bociansan dnia 2007-01-29 08:10:43 ]

[ wiadomość edytowana przez: bociansan dnia 2007-01-30 17:31:49 ]
  
 
wydaje mi sie,ze skokowo powinien chodzic.
  
 
Różnie to bywa ale ważne że działa, jeżeli porusza się skokowo to podłącz go pod zasilanie i zobacz czy przy stałym zasilaniu otworzy sie na maximum i tak pozostanie, jeżeli tak będzie to jest ok. Nauczony doświadczeniem wiem, że różne auta różnie mają.
  
 
Cytat:
2007-01-29 10:59:11, Yazgool pisze:
Różnie to bywa ale ważne że działa, jeżeli porusza się skokowo to podłącz go pod zasilanie i zobacz czy przy stałym zasilaniu otworzy sie na maximum i tak pozostanie, jeżeli tak będzie to jest ok. Nauczony doświadczeniem wiem, że różne auta różnie mają.



właśnie jest tak jak mówisz.
To dobrze, już się martwiłem, że będę musiał kupić nowy
  
 
a w jaki sposób go wyczyściłes? bo ja swojego zanurzylem w benzynie, bolcem do dolu, następnie posmarowałem bolec olejem i jest gorzej niż było, tj wtedy mialem falowanie na zimnym a teraz mam na ciepłym....heh aha przed demontażem obroty mialem na 1050-1100(super stabilne) a teraz mam na 950 i faluja.
  
 
Bosze... Co za temat wątku?! Aa i jakie odpowiedzi...
Cytat:
2007-01-30 16:22:15, Szosiu pisze:
a w jaki sposób go wyczyściłes? bo ja swojego zanurzylem w benzynie, bolcem do dolu, następnie posmarowałem bolec olejem i jest gorzej niż było, tj wtedy mialem falowanie na zimnym a teraz mam na ciepłym....


Lepiej pisać pełnymi zdaniami bo jeszcze FEFK posądzą o demoralizacje społęczeństwa...
  
 
Cytat:
2007-01-30 16:22:15, Szosiu pisze:
a w jaki sposób go wyczyściłes? bo ja swojego zanurzylem w benzynie, bolcem do dolu, następnie posmarowałem bolec olejem i jest gorzej niż było, tj wtedy mialem falowanie na zimnym a teraz mam na ciepłym....heh aha przed demontażem obroty mialem na 1050-1100(super stabilne) a teraz mam na 950 i faluja.



przeczyściłem to złe słowo. Brat kilka razy spryskał ten bolec WD40 aż do momentu gdy zaczął lepiej ""chodzić" i tyle. Do tego szmatką mechanicznie wyczyszczony co oczywiście nie wpłynęło na jego pracę.

Zastanawiałem się nad zanurzeniem go benzynie ekstrakcyjnej, ale to bo było kolejne posunięcie gdyby poprzednie nie poskutkowało
  
 
Cytat:
2007-01-30 16:36:44, maciejka80 pisze:
Bosze... Co za temat wątku?! Aa i jakie odpowiedzi... Lepiej pisać pełnymi zdaniami bo jeszcze FEFK posądzą o demoralizacje społęczeństwa...



mam nadzieję, że teraz tytuł nikogo nie zdeprawuje

pozdrawiam
  
 
wiecie, ja sie zastanawiam czy nie wypłukałem z niego czasem jakiegos smaru czy co tam w nim siedziało, bo naolejony to on jest super zrobiłem w tym plastiku dziurke lutownica i wkropliłem kilka kropel oleju mineralnego. ... I chodzi tak samo jak po kontakcie z samą benzynką.
  
 
panowie
kilkanaście silniczków już wymieniłem (nie u siebie u klientów)
i jakoś nie wydaje mi się aby silniczki skokowo chodziły bo to nawet wbrew logice troszke jest
przecież on ma stopniowo zdławiać powietrze ---czyli płynnie regulować obroty a nie skokowo( bo przez skakanie może falować na wolnych).......
chyba że w tym przypadku silniczka jest inaczej bo w 1.3 nie wymieniałem jeszcze......
Zawsze można za 100zł kupić tester silników krokowych
Jeżeli się mylę to proszę o uzasadnienia
  
 
W zasadzie mam pytanie : czy w autach również na LPG silniczki krokowe padają szybciej? W moim fordzie escorcie - 91 r. poj.1,6 EFI - 8 zaworowy w ciągu 3 lat od sprawadzenia już drugi raz prawdopodobnie będzie do wymiany. Co prawda miałam poprzedni używany-,oże trzeba mieć pecha. Czy jednym z objawów może być bardzo duże zużycie benzyny (bo na gazie w ogóle nie chce iść).?
  
 
Cytat:
2007-01-30 20:14:49, djtados pisze:
panowie kilkanaście silniczków już wymieniłem (nie u siebie u klientów) i jakoś nie wydaje mi się aby silniczki skokowo chodziły bo to nawet wbrew logice troszke jest przecież on ma stopniowo zdławiać powietrze ---czyli płynnie regulować obroty a nie skokowo( bo przez skakanie może falować na wolnych)....... chyba że w tym przypadku silniczka jest inaczej bo w 1.3 nie wymieniałem jeszcze...... Zawsze można za 100zł kupić tester silników krokowych Jeżeli się mylę to proszę o uzasadnienia




z tego co się dowiedziałem na forum w silnikach 1.3 silnik krokowy jest trochę inny niż w reszcie escortów.
Jak będę miał możliwość to zamieszczę fotkę.
Co do pracy skokowej to też mi się dziwne wydaje, gdyż logicznie rozumując to jakby chodził płynnie to w ogóle nie było by skoków (a przynajmniej nie powinno być), a jeśli mój pracuje skokowo to również zmiany obrotów powinny być skokowe.

Na razie zostawię tak jak jest a jak będę miał kasę to wymienię na nowy.

pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-01-30 20:14:49, djtados pisze:
panowie kilkanaście silniczków już wymieniłem (nie u siebie u klientów) i jakoś nie wydaje mi się aby silniczki skokowo chodziły bo to nawet wbrew logice troszke jest przecież on ma stopniowo zdławiać powietrze ---czyli płynnie regulować obroty a nie skokowo( bo przez skakanie może falować na wolnych)....... chyba że w tym przypadku silniczka jest inaczej bo w 1.3 nie wymieniałem jeszcze...... Zawsze można za 100zł kupić tester silników krokowych Jeżeli się mylę to proszę o uzasadnienia


A mozna u ciebie sprawdzic silniczek krokowy (mkVII 1.6 16v zetec) bo wlasnie sobie kupiłem i mam skaczące obroty cały czas, tzn jak puszcze gaz to spada do jakichs 500 i odbija, jak silnik jest zimny to potrafi zgasnąc.
Dodam, że auto stało sobie kilka miesięcy pod chmurką nie odpalane wiec moze troszke musi sobie popracowac?