Szyberdach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć.
Czy ma ktoś może jakąś instrukcję montażu oryginalnego szyberdachu? Mogą być strony zeskanowane z książki, byle by były jakieś zdjęcia co do czego przykręcić. Był bym wdzięczny. Proszę o przesłanie na p.kmiecik@vp.pl[addsig]
  
 
sciagasz podsufitke kilkanascie wkretow i masz zamontowany
  
 
Przykro mi to mówić ale zdziwiłbyś się. Też tak myślałem ale teraz szukam instrukcji.
  
 
Hmmm, ale masz zamiar zamontować a oryginalnie nie było? W to bym sie nie pchał...

Samo wymontowanie i zamontowanie to żaden problem, po kolei się robi, widać co wykręcić... niestety instrukcji nie mam i nie miałem, ale zwykle robiłem tam i na zad w jakieś 1,5h

Napisz co chcesz tak właściwie zrobić, postaram się pomóc.


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2007-02-11 20:17:13 ]
  
 
tylko ze wersje z szyberkiem maja raczej jakis wzmocniony dach a nie sama blache jak zwykla seria
  
 
Zamontowanie fordowskiego szyberdachu do dachu w którym nie było go tam orygilalnie jest w zasadzie niemożliwe a napewno nieopłacalne. Już chyba taniej byłoby wymienić cały dach
Sam za parę groszy odkupiłem elektryczny szyberdach od osoby,która myslała że go można założyc do auta w którym nie było otworu w dachu.
  
 
Cytat:
2007-02-11 21:00:20, zagore1 pisze:
Zamontowanie fordowskiego szyberdachu do dachu w którym nie było go tam orygilalnie jest w zasadzie niemożliwe a napewno nieopłacalne. Już chyba taniej byłoby wymienić cały dach Sam za parę groszy odkupiłem elektryczny szyberdach od osoby,która myslała że go można założyc do auta w którym nie było otworu w dachu.



Dokładnie
  
 
Cytat:
2007-02-11 20:20:30, ToFastMKIV pisze:
tylko ze wersje z szyberkiem maja raczej jakis wzmocniony dach a nie sama blache jak zwykla seria


zaden wzocniony dach.... taki sam tylko z dziurą i uchwytami na progach nad drzwiami...
  
 
Kupiłem oryginalny szyber, chowany do środka. Poprzedni jaki był (który mam obecnie) jest tylko uchylny i to z blachy. Nie wiem czy to była tylko zaślepka czy tez taki miał być. Ale jak zdjełem podsufitkę nie bardzo mi coś pasuje. Wydaje mi się ze nie ma do czego go przykrecić. Otwór w dachu jest orginalny, ale mam wrażenie ze może w nim być tylko montowany uchylny dach. Czy powinny być tam jakieś wzmocnienia przy otworze?
  
 
jesli był tylko uchylany to nie oryginał, wiec chyba ci sie nie opłaca kombinowac....

przy otworze? hmm chyba tylko do silniczka, wszystkie mocownia są na nadprożach nad drzwimi, takie dodatkowe rynienki są, a masz wężyki spustowe?

[ wiadomość edytowana przez: fryszard dnia 2007-02-12 08:01:38 ]
  
 
tutaj mam jakieś marne fotki , niestety innych niemam (widac gdzie są sruby mocujące:
Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
Oj, to będzie kiepsko z tym szyberkiem. To co masz to nie jest oryginał... chyba że kiedyś tam był seryjny szyber, to może uda się podmianka Trza by obadać... ale jeśli to nie jest oryginalna dziura to nie będzie letko
  
 
Dzięki panowie. Dziś wieczorem zrobie dokładne oględziny, fryszrd pomogły mi trochę Twoje fotki.
Właśnie nie wiem czy był tam oryginalny szyber ale wydaje mi się że tak, jak kupowałem auto to poprzedni właściciel mówił ze mu wybili i dlatego wstawił blachę bo nie mógł dostać szklanego. Wieczorem zobaczę co i jak z tym moim i dam znać jak będe miał nadal problem
  
 
Fryś, a teraz zapłacisz myto za publikację mojego wizerunku i mojego Czarnulka

100,- za każdą rozpoczętą dobę publikacji

  
 
Jeszcze jedno, wężyków spustowych nie mam (musze dokupić) ale w całej konstrukcji są cztery odpływy na rogach i już domyśliłem się że muszą być na nie założone jakieś wężyki odprowadzające wodę. ale tym zajmę się później, mam nadzieję że nie będe miał problemu z wyprowadzeniem ich na zewnątrz.
  
 
No dokładnie wężyki w czterech rogach
  
 
Czy nie będe miał problemu z wpuszczeniem ich w słupki? Bo domyślam się że tamtędy mają iść na zewnątrz. Jak długie one powinny być czy wyjdą gdzieś w podłodze?
  
 
skoro niema wezyków to nie był oryginalnny szyber, wiec dziura pewnie tez niebedzie pasowac takze nie chce cie martwic ale chyba bedzie cieżko
  
 


Cytat:
2007-02-12 10:15:58, p_kmiecik pisze:
Czy nie będe miał problemu z wpuszczeniem ich w słupki? Bo domyślam się że tamtędy mają iść na zewnątrz. Jak długie one powinny być czy wyjdą gdzieś w podłodze?



Sprawdź bo może może te wężyki nadal tkwią w słupkach
Wątpię, żeby komuś chciało się je wyrywac
  
 
No to nie ciekawie