Mój 128 sport

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Prezentuje Wammojego fiacika:







  
 
Pikna fiacina , na zywo robi wieksze wrazenie , widzialem
  
 
no ladny qpek...postojówka prawa nie swieci
jak na zywo ladniejszy niz na foto to fajnie... w wiekszosci przypadkow jest na odwrot...
szkoda ze atrapa nie orginalna SL'owa... ale zawsze do zdobycia...


[ wiadomość edytowana przez: trez dnia 2006-10-11 15:30:27 ]
  
 
A jaki ma silnik?
  
 
Dzięki że w realu lepiej wygląda... ja nie ukrywam, zdjęć nie umiem robić, a tu sie jeszcze aparat skopsał i nie było widać czy auto w obiektywie...

Silnik 1100, na ruszt mam nadzieje niedługo wrzucic nieco większy.

Atrape... chetnie kupie!!!
  
 
Zdjecia sa ok., nic do nich nie mam , ale te qpety robia wieksze wrazenie na zywo niz na zdjeciach.Wczesniej miales ladniejsze fele ,tzn ich kolor .Twoja fiacina ze zlotymi srodkami felg przynajmniej dla mnie byla niepowtarzalna.
  
 
Wiesz kolor felg to sprawa dyskusyjna. Mnie i tak marzą sie na wiosne jakis felunek akuratny do włocha a nie pochodzący od niemca..
  
 
ja tam za tymi felami nie przepadam...ale prawda taka ze zlote srodki lepsze

ja osobiscie lubie felgi w krzyze i gwiazdy
  
 
Łezka w oku sie kręci jak to widzę
Kieeedy mój wyjeeedzieee
  
 
witam!!! mam fiata 128 potrzebuje informacji jak przerobic zawieszenie, glownie podniesc przod, bo chcem wlorzyc wieksze kola. Jesli mozecie podrzuc mi jakies linki, opisy, zdjecia.
Z gory dzienki
  
 
Cytat:
2006-11-12 19:33:32, pablo098 pisze:
witam!!! mam fiata 128 potrzebuje informacji jak przerobic zawieszenie, glownie podniesc przod, bo chcem wlorzyc wieksze kola. Jesli mozecie podrzuc mi jakies linki, opisy, zdjecia. Z gory dzienki



nie da się bo będą złe kąty lepiej dać mniejsze koła i obniżyć
  
 
Niestety, tydzień temu rozstałem się z moim Fiatem...

  
 
co z nim?
w czyich rekach jest ?
  
 
Ladny byl. Nie szkoda bylo sie rozstawac?
  
 
Opisywane auto znalazło się w moich rękach. Mam zamiar skończyć robotę, którą rozpoczął MCQUEEN i w przyszłym tygodniu autko udaję sie do blacharza i lakiernika. Potem zajmę się mechaniką żeby wszystko było zrobione na cacy. Mam nadzieję że na wiosnę i lato będę śmigać już zrobionym autkiem.

[ wiadomość edytowana przez: margines dnia 2007-03-01 17:29:04 ]
  
 
w miarę możliwości prosimy o foto story

moze i ja niebawem sie podziele z poczynań, nabytych gadzetow itp..
ale jeszcze nie pora