Kto ma kierunkowskazy na diodach?

Byłem ciekaw, czy to działa i wysłałem pytania do gości z Allegro. Dostałem dwie odpowiedzi, oczywiście jedna że działa, druga że nie...
Widziałem też gdzieś w necie stwierdzenie, że od tego moze wariować "check engine" - bo diody biorą za mało prądu?!
Poza tym, nie bardzo wiadono, które diody się nadają - są z różnych firm i z różną ilością i parametrami diodek. Głównie chodzi mi o to, zeby jednak zrobić to bezpiecznie - nie uśmiecha mi się skręcanie bez kierunkowskazów!!!

Co do zarowek diodowych tych z allegro to odradzam.
swiatlo moze i mocne ale tylko paprzeciwko zarowki. brak efektu odblasku swiatla.
Kierunkowskaz z tylu widac ladnie ale wystarczy stanac pod lekkim katem i juz nie widac ze sie swieci. dla chetnych sluze fotkami lub filmikiem.

Gdyby ktos chcial jednak zakupicto moge odsprzedac swoje mam 4 biale i dwie pomaranczowe zarowki diodowe

Że co ??
Oczywiście ze są pomarańczowe
Juz nawet starszego typu żółta dioda ze swiatłem czerwonym - teraz są już nawet w przeźroczystych obudowach takie co świecą na pomarańcz.
Kłopotem jest przekaźnik od kierunków - żarówka z diodami ma mniejszą opornosć przez co przerywaczowi wydaje sie ze któraś z zarówek sie przepaliła i miga znacnzie szybciej - taksamo szybkie błyskanie źle wpływa na diody (wolniej sie rozpalają pełnym swiatłem niź żarówki). Najczesciej te "Allegrówki" nie maja również odpowiedniej mocy swiecenia - testowałem z 2 róznych miejsc - w nocy nawet widać w dzień gdy na lampe pada słońce - nic nei widać
Pozdrawiam.
Misio