Ford Escort 1,3 i szarpanie na zimnym silniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!
Niedawno dostalem w spadku od tesciow :] Escorta 1,3 z '94r.
i jak to bywa ze starszymi samochodami wyszlo kilka usterek.
Ale jedna jest najbardziej denerwujaca:/ dosc czesto, w trakcie jazdy (na zimnym silniku) dochodzi do szarpania, spadku obrotow itp. Silnik dusi sie, szarpie, przerywa. Co najciekawsze na postoju, gdy uruchamiam go (ostanio przy mrozie -15 stopni) odpala za pierwszym razem, silnik pracuje rowno, a objawy w/w nie wystepuja. Niedogodnosc ustepuje po przejechaniu ok 5-6km, gdy silnik lekko sie zagrzeje. Dodam, ze w trakcie tych szarpniec probowalem wlaczac/wylaczac ssanie, ale bez rezultatu:/
Sprawa dotyczy:
Escorta 1,3 na gaźniku (bez wtrysku, bo nie widze zadnej wiazki kabli i silnika krokowego)
przebieg 154000 od nowosci
ostanio wymienilem:
- swiece
- filtry oleju i powietrza
- uszczelki pokrywy zaworow i miski olejowej
- rozrusznik
- w alternatorze szczotki i wirnik
- ponadto przeprowadzona zostala regulacja zaworow
- olej

Przed tymi wymianami objawy w/w rowniez wystepowaly, poprawila sie ewidentnie kultura pracy i zapalanie
- czeka jeszcze wymiana przedniego simeringa na wale korbowym

pozdrawiam i dzieki za pomoc!
  
 
jako, że gdy czytam to, przypomina mnie się, sprawa mojego 1.3 94
jak to mechanior , chciał mnie wkręcic w wymianę silnika, to piszę, że w moim takie objawy ustąpiły po wymianie cewy......... brak iskry, przerywa, skacze, gdacze etc zobacz ten trop
  
 
mo to Cie tesciowa urzadzila
  
 
ciutka prawdy w tym jest
  
 
Bardzo możliwe, że przez wilgoć cewka dostaje przebicia i stąd to przerywanie. Wymienień lub probować ja spryskać jakimś preparatem kontaktowym do mikro przebić. Nie raz pomaga.
  
 
Witam!!!
Pozwolę się podpiąć pod ten wątek bo po części objawy jakie u kolegi występują ja również odczuwam ale w mniejszym stopniu że tak powiem. Mianowicie w moim essim ( 1.3 monowtrysk ) maam coś dziwnego. Odpala pięknie jedzie nawet nawet alee.... po pewnym czasie zaczyna się zachowywać jakby ktoś mi na lince na ogon usiadł a dokładniej nie ciągnie na biegu jałowym obroty spadają ale nie gasnie po czym jakies kilka sekund takiej niepewności wszystko wraca do normy i jedzie dalej. Świece przewody mają przejechane 10 tysi.
Jakies pomysły??
Z góry dziękuje i pozdrawiam
  
 
Proponuję zacząć od wymiany przewodów cewki zapłonowej albo i samych cewek. U mnie to własnie było przyczyna sarpań i w końcu tego że auto staneło i nie odpalało.
  
 
Witam w swoim essim 1,3 jednopunktowy wtrysk 93r. miałem to samo wymieniłem kable,świece i nic dopiero powymianie cewki wszystko wróciło do normy była przerdzewiała.
  
 
W sobote bede grzebac przy silniku i zerkne na ta cewke.
Tak na marginesie, patrzylem na ceny cewek do tego modelu i wahaja sie w przedziale ok 100zl (zamiennik) do ponad 200zl Motocraft, jak uwazacie: kupic zamiennik czy Motocraft? Bo nie wiem czy jest sens przeplacac:>
Dzieki za odpowiedz!
  
 
ok to ja sie podepne do tematu, a jak poznać uszkodzoną cewkę, gdzieś wyczytałem że winny za takie zachowanie auta może być katalizator, czy to szarpanie oprócz tego że jest uciążliwe może potem namieszać coś w aucie?? czy można pojeżdzić na tym jakiś czas??