Mycie samochdou zimą

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
własnie mam problem bo chcem umyc samochod ale jak na podwórku na minusie to ciezko bo cały zamarznie.
I teraz moje pytanie czy jak pojade do myjni ( nigdy nie byłem, zawsze myłem w domu ) to bedzie on w miare suchy zeby mi cały nie zamarzł bo drzwi nie otworze pozniej? ile za podstawowe mycie biora ?
  
 
roznie w roznych myjniach. mysle ze w 20 pln powinienes sie zmiescic. samochod powienien byc suchy.
  
 
Jedz na reczna, to Ci go wytra sciereczka, na automatycznej raczej sie rewelacji nie spodziewaj, szczotki porysuja lakier, nie domyja auta i na koniec wyjedzie mokre... ja za reczna place 15zl
  
 
ja mylem niedawno na mrozie,,,,w recznej myjni,,,powiem ze woda dosc cieplutka,,,szybko zmywa brudy,,,ale jak ostygnie,,,to pozostawia szron, lod. a co do suszenia,,,to ja niee suszylem,,,od razu ruszylem "powiew wiatru" zetrze wode
p.s. mycie zima wskazane,,,,zmywa sol, sode i inne badziewie pozdrawiam
  
 
co wy gadacie. przynajmniej w Krakowie praktycznie na kazdej stacji benzynowej w myjni umyjesz auto za 10zł. w cenie jest mycie i suszenie. mi zwykle ladnie domyje autko i całkiem wysuszy. sprawdzalem juz na Arge, Statoil i BP. z tych trzech najgorzej wypada Arge.
  
 
Cytat:
2007-02-10 17:13:25, Misjek pisze:
co wy gadacie. przynajmniej w Krakowie praktycznie na kazdej stacji benzynowej w myjni umyjesz auto za 10zł. w cenie jest mycie i suszenie. mi zwykle ladnie domyje autko i całkiem wysuszy. sprawdzalem juz na Arge, Statoil i BP. z tych trzech najgorzej wypada Arge.



mechaniczna, podstawowe mycie bez wosku?
o 5zl nie ma sie co klucic, ceny za mycie wachaja sie w granicach 10-20 zl mysle ze majatek nie jest, ja tam w mycie auta zima sie nie bawie samodzielne bo nie mam warunkow, a na automatyczna nigdy nie pojade bo mi szkoda lakieru
  
 
ok dzieki, musze zajechac jutro bo juz samochod mi zasyfiło konkretnie a szkoda mi zeby gnil bo zaraz korozja bedzie brac od tego brudu

a i jeszcze jedno pytanie, czy na recznej myje sie samodzielnie samochod czy ktos to robi za nas ?

[ wiadomość edytowana przez: michal1987 dnia 2007-02-11 13:25:59 ]
  
 
Ja tam jeżdże na taką gdzie wrzucam monety i sam sobie myje.Zazwyczaj mieszcze się w 8 zł.
  
 
Na automacie domyć jakoś domyje, wysuszyć mniej więcej też wyszuszy. Ja preferuję myjki z serji Kercher - zrób to sam Nie myje tylko przy naprawdę zdrowych mrozach, przy -2 czy -5 to się nie przejmuję
  
 
Hmm, panowie... gdy jest mroz to sie nie musicie obawiac o korozje. Auto myje sie, gdy nie ma mrozu, bo wtedy koroduje. Jak nie ma mrozu, nie ma tez problemu z przymarzajacymi drzwiami, szybami czy zamkami
  
 
Jak jest porządnie zimno, to jadę na myjnie ręczną, tam wstawiają autko do ciepłego pomieszczenia i zaczyna się mycie, potem suszenie i wycieranie wszystkiego irchową ściereczką (łącznie z uszczelkami drzwi i maski), wnęki drzwi. Przyjemność niestety kosztuje chyba 35PLN - ale cóż, Warszawa.

P.S.
O myjniach mechanicznych to już dawno zapomniałem....
  
 
myjnia reczna - karcher + suszenie - 18 zl za kombinezonka
myjnie automatyczna 15-20 zl i porazka jak wyschnie bo sa zacieki niedomyte itd
  
 
w Gdańsku-ręczna z woskiem+wycieranie+uszczelki+wkładki zamków - 25-30pln.
  
 
w Lesznie myjnia reczna
13 pln samo mycie
7 pln odkurzanie
5-7 pln wosk
5-7 pln deska
wszedzie gdzie jezdze susza uszczelki i zamki w cenie tylko najlepiej sie o to upomniec ;P

czyli zima wychodzi jakies 30 - 35pln na miesiac

  
 
polecam ciśnieniową ale tylko na BP za 7 PLN można juz ładnie autko wymyć jedna zasada kawałek prostej 160 km/h i wody brak na aucie szkoda przepłacać na automatycznych bo i tak dobrze nie domywaja
  
 
Cytat:
2007-02-12 09:10:27, marcinson pisze:
jedna zasada kawałek prostej 160 km/h i wody brak na aucie



piracimy, piracimy ??
szuszymy, szuszymy??
  
 
Owszem, najlepsza obecnie jest na BP i na ul. gen. Bora Komorowskiego i zwykle tam myję, ale jak tylko przyświeci słonko to kolejka się robi taka Ja nie wiem że tym ludziom się chce stać ponad 2 godziny w kolejce żeby sobie Kercherkiem auto spłukać Wtedy pomykam np. na Arge na Opolskiej czy Kerchera na Bulwarowej...


Bugz, to Ty raz na miesiąc auto myjesz? Czyścioszek, nie ma co
  
 
Cytat:
2007-02-12 09:39:36, Wojo pisze:
...Bugz, to Ty raz na miesiąc auto myjesz? Czyścioszek, nie ma co



2x ;P
  
 
To już lepiej, ale masz rację, Gofra nie warto. To Essa chyba nigdy nie umyłeś Tylko do fotek


[ wiadomość edytowana przez: Wojo dnia 2007-02-12 10:09:01 ]
  
 
Kiedys obilo mi sie o uszy takie stwierdzenie ze "brud konserwuje", no ale w zimie wiadomo sol itd czasami trzeba troche autko ochalapac.
Pozdrowki