Czego się bać w moim escorcie??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jeszcze jedna sprawa.

Napiszcie mi proszę czego mam się bać w swoim aucie. Tzn mam Esiego 1992 r (MK5 chyba) silnik 1,3 (60km z takim dziwnym dodatkowym dolotem powietrza od dołu, swoją droga co to jest??)

Chodzi o to na co zwrócić uwagę, co powinienem natychmiast zrobić a na czym mogę pojeździć jeszcze. I jakie objawy są tych rzeczy. z góry dzięki za info.
  
 
Cytat:
2007-02-14 23:46:35, boskijolo pisze:
Chodzi o to na co zwrócić uwagę, co powinienem natychmiast zrobić a na czym mogę pojeździć jeszcze. I jakie objawy są tych rzeczy. z góry dzięki za info.




standardowo do wymiany:
olej;
wszystkie filtry;
rozrząd...

pzdr
  
 
przy silniku 1,3
kontrola luzu zaworów co 10 tys (w razie luzu regulowac)
regulacja co 15-20 tys
jakby cos to instrukcja jest w dziale porady, jesli słychac pukanie z zawieszenia to wymienic łaczniki i tuleje wachaczy a szczególnie te ostatnie bo jak sie gniazdo wyrobi od zuzytej tulei to do wymiany cały wachacz.
  
 
Bac to sie nie ma co o auto tylko wlascicela - w duzym stopniu to przez niego sie auta psuja
  
 
Przede wszystkim na bieżąco usuwaj każdego rodzaju awarie. Ja tak nie robiłem i we wtorek u mechanika zostawię ok. 1000zł przez swoje niedbalstwo.
  
 
1.3 jest na lancuchu wiec raczej to olej
  
 


pytanie więc brzmi co ja do cholery mam za silnik?? myslalem ze 1,3 60KM ale teraz to nie wiem, czy mam pasek czy lańcuch rozrzadu, jak sie nazywa moj silnik i ile moge miec koni??
pozdrawiam
  
 

chyba o to chodziło?

silnik chyba jakiś gaźnikowy, ale co dalej? mi na 1,3 nie wygląda.
  
 
o to masz rzadką wersje 1,3 CVH no to tutaj masz paseczek rozrządu, i automatucznie kasujący sie luz zaworów.
  
 
mam taki sam silnik w orionie 91 i jest to 1.4 mo okollo 70-75km
  
 
Nie ma się czego bać. W Escorcie nietrafiają się usterki które nagle unieruchomiłyby samochód na drodze. Zdarzają się drobne usterki które należy usuwać na bierzącą. Sprawdzić polecam stan zawieszenia. Przy starszym samochodzie normalne są problemy z korozją.
pozdrawiam
Arturek
  
 
a kaj Ty mosz akumulator, zioom?