Kowal w okolicach poznania

witam , właśnie robię przód w moim poldku , chciałbym zrobić też tył , nie wiem czy dawać resor do klepania ( mam 3 pióra ) czy ściąć wieszaki , pióro ponoć po klepaniu lubi pęknąć ;a po skruceniu wieszaków krzyżaki dostają po dupie

doradźcie co lepsze , na celu jest delikatne obniżenie w stosunku do przodu ( sprężynki od trucka - 1 zwój )

i czy możecie mi polecić jakiegoś kowala na terenie poznania i na jaką kwotę się przygotować , czy potrzebne będą nowe tuleje ?

a ty u siebie sklepałeś ?

widziałem ,że na allegro kupiłeś amorki " KYB " jak się na nich jeździ , utwardzałeś je czy zostawiłeś serie ?

dokładnie tak jak stachu mówi kowal to tylko i wyłącznie w rogalinku, robi bardzo dobrze, nie bierze za to wielkiej kasy a zna sie i widzi na pierwszy rzut oka co i jak.
A trafić do niego nie jest problem, jak jedziesz od strony mosiny przez most nad wartą to 2-3 uliczka w lewo, jest szyld z resorami wiec nie ma problemu by trafić. a to że wiarze resory pekają to norma, resory juz mają taką wade, zresztą wszystko sie kiedys kończy hehe

Cytat:

2007-02-18 09:55:14, rafal125p pisze: dzięki za informacje ; a to ,że pękają to chyb dlatego ,że jak kowal je obrabia cieplnie to robi pełno napręźeń których wcześniej nie było a co mu powiedzieć , na ile ma sklepać , nie chcę totalnej gleby

u mnie na wsi jesli auto stoi na tych resorach ( kowal widzi jak wcześniej stoi wysoko) to wystarczy mu tylko powiedziec panie prosze o np. 4, 5, 6 cm niżej i sztywno