U mnie w służbowym Berlingo 2,0 HDI też była taka osłona i tak na 8 samochodów żaden już jej nie ma

to wina naszych dróg, a po drugie silnik jest nisko położny i jeszcze osłona, najwięcedczas opadów śniegu gdy zrobiły się koleiny. Auto po śniegu że aż miło koszt takiej osłony w serwisie to ok. 350 zł na allegro są podobno w granicach 140 - 170 zł na co nasz pracodawca (jedna z największych firm w Polsce) nie zdecydował się na założenie nowych osłon, ba w końcu lepiej zapłacić za ewentualne naprawy

co już miało miejsce gdy śnieg zawalił tak silnik od spodu że unieruchomił pasek alternatora itp... i autko staneło na środku pola przy temp. - 10. Czy montować osłony pod silnik? jak kto woli i z tym i bez tego trzeba ostorżnie jeździć lub wybierać autostrady (odśnieżone)