MotoNews.pl
8 Czy można przenieść gaśnicę do bagażnika? (18458/0) - NT
  

Czy można przenieść gaśnicę do bagażnika?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szanowni Koledzy
Zastanawiam się, czy można przenieść gaśnicę do bagażnika. Co na to mówią przepisy? Muszę przyznać, że to miejsce w którym jest ona montowana w fabryce jest niepraktyczne z punktu widzenia estetyki i użytkowania samochodu. W końcu i tak jacyś eksperci wypowiadający się na temat gaśnic samochodowych stwierdzili, że są one zdecydowanie za małe do ugaszenia ewentualnego pożaru. Jednak ta opinia ukazała się tylko raz.
  
 
Różne tematy
  
 
Patent z przemontowaniem gaśnicy wykonałem w tamtym roku i zrobiłem go tak samo jak MaciekGT.
Jedynym problemem były zapieczone i pordzewiałe śruby którymi przykręcona była gaśnica do podłogi i jedynym rozwiązaniem okazało się ich upiłowanie (robiłem to samym brzeszczotem i trochę mi się zeszło)
Gaśnicę (jak widać na zdjęciu) zamocowałem do tej czarnej plastikowej ścianki na rzep. Taki rzep samoprzylepny można kupić w każdym Geancie, Carreforze, Auchanie itp... na dziale z taśmami klejącymi itp.
Ja wybrałem czarny rzep o szerokości około 1cm i przykleiłem go wzdłuż gaśnicy. Druga część rzepa jest przyklejona do ścianki.
Jeżdżę już tak rok czasu i gaśnica bardzo dobrze się tam trzyma - ani razu mi się nie odkleiła.

  
 
Świetnym rozwiązaniem /które zresztą wykorzystałem/ jest przykręcenie oryginalnego uchwytu gaśnicy przy bagażnikowej, plastikowej /prawej w mim przypadku/ osłonie wewnętrznej.Wyciągnąłem 2 kołki plastikowe,wziąłem 2 śrubeczki M6 dł.ok.2,5cm z nakrętkami, chwilka i po robocie!!Rozstaw otworów pasuje idealnie, a gaśniczka tkwi /pionowo/ jak zamurowana! /w końcu oryginał! /
  
 
Może to głupie pytanie... ale gdzie jest montowana gaśnica fabrycznie?

Ja jak kupowałem Esperynkę to miałem ją zamontowaną tam gdzie siedzi pasażer w przedniej części pionowo (blisko miejsca gdzie znajduje się linka od ogrzewania) i prawie jej nie widać... Również nie przeszkadza
  
 
Lotuss Pod nogami pasażera, a właściwie to prawie pod siedzeniem pasażera... oczywiście z przodu - u mnie są tam 2 dziury.
Bogdan1 Powiedz jak udało Ci się przykręcić gaśnicę w miejscu plastikowych kołeczków? Kto/co trzymał nakrętkę - przecież ona przy takim montażu jest niedostępna dla naszych rąk (jest po drugiej stronie... no chyba, że zdjąłeś błotnik )


[ wiadomość edytowana przez: piotrek_nowakowski dnia 2003-06-13 08:40:42 ]
  
 
a ja mam tak jak Łukasz Gajer i MaciekGT trzeba brac przyklad od najlepszych no nie???
  
 
Piotrek - a zaslepka do wymiany zarowek to co?
  
 
No fakt kurde!!!... alem gupi
  
 
Ja to sobie chyba zamontuje nad pedalem GASSSu coby go nie wciskac i miec taki prosty TEMPMAT
  
 
No właśnie...łapę wsadziłem po zdjęciu klapki do wym.żarówek....Spoko!...miejsca za dużo nie być ale nawet z kluczykiem 10 płasko/oczkowym doszedłem coby to ładnie dokręcić Jest naprawdę extra!
  
 
Co robicie z dziurami w podłodze po gaśnicy?


Pozdr Czedu
  
 
Ja wkręciłem te śruby ponownie, a wystające łebki przykrywa przecież dywanik.

[ wiadomość edytowana przez: Maciej75 dnia 2003-06-13 21:57:04 ]
  
 
Jesli chodzi o śruby to strasznie rdzewieja... Ja raczej bym je wykrecil.
Natomiast gasnice maja okreslony okres waznosci... Te ktore mozna kupic w Tesco...Geant (20,00PLN) itp nie pasuja do naszych uchwytow i nie mozna ich zamatowac do "boczkow" scianek bagaznika. A moze sie myle? Czy sa tej samej wielkosci gasnice co nasze?
  
 
Ja chiba mam właśnie taką "marketową" /skończył się okres przydatności do spożycia "oryginalnej"/...faktycznie nieco się telepała na tym uchwycie który jest...no to podłożyłem z dołu paseczek twardszej gąbki /typu karimata?/ i jest OKi !...aaaa dziury w podłodze??.."zalałem", i zasmarowałem silikonem z góry i od podwozia tyż
  
 
Serdeczne dzięki. Mam teraz tyle propozycji do wyboru
A propos, Zastanawiam się, czy można przenieść gaśnicę do bagażnika. Co na to mówią przepisy?
Dziś zauważyłem, że kolega w Fabiance miał oryginalnie zamontowana gaśnicę w bagażniku - więc nie ma się czego obawiać!
  
 
Nigdzie przepisy nie określają umiejscowienia gaśnicy. Ma być w pojeździe i tyle... a na dowód to wczoraj byłem na dniach otwartych fiata i pokazywali nowe punto (na marginesie, to u nas plastiki są o niebo lepsze i spasowane też lepiej) i właśnie w tym punto uchwyt do gaśnicy znajduje się oryginalnie w bagażniku.