Dziwne "cyk"

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
otoz słysze metaliczne "cyk" dokładnie nei wem co to

objawia sie np wtedy gdy:
* podjerzdzam 5 metrów w korku wciskam sprzegło obrotów ok 1500
* puszcze gaz tak koło 1000-2000 obrotowow na 1,2 biegu

trudno wyczuc sytuacje razyka raz nie ale poli mnie to denerwuje.

moze ktos wie o co biega?
  
 
sprecyzuj bardziej, jest to tylko pojedyncze cyk czy co ?? wiecej szczegolow by sie przydalo, miejsce z ktorego dochodzi ten dzwiek itd.
Pozdrawiam!!!
  
 
miejsca nie sprecyzuje na pewno z przodu silnik moze przegób ? ???

pojedyncze cyk (zapis fonetyczny "tsyk", o metalicznym stłumionym pogłosie)

podczas wcisiniecia sprzegła (jade 5 metrów puszczam sprzegło i cyk) (przykład: "korek wciskam gaz puszam sprzegło uda mi sie lub nie wysprzeglic do konca a juz mmusze sie zatrzymac wiec puszczam gaz silnik na obrotach szybko sprzegło i hamulec) pojawia sie tylko jak silnik na obrotach i sie wysprzegli, wtedy gdy jednoczenie puszczam gaz i wciskam sprzegło a silnik ma obroty do 2 tys
jade na 1,2 biegu tak do 2 tys oborotow, widze ze ktos hamuje puszczam gaz i cyk (zwalniajac bez hamowania)

powyzej na na innych biegach nie ma takiego czegos

dodam ze nie zawsze bo kombinuje jak moge zeby wyczaic moment kiedy cyknie

  
 
a powiedz czy te cykniecie to jakos pojawilo sioe tak znienacka czy jakos sie nasilalo??
Mi do glowy przychodzi tak na odleglosc to albo luz na tlumiku drgan na tarczy sprzegla ale to by chrechotalo, albo jak mowisz ze jak puszczasz sprzeglo tak ponizej 2 tys to jest te cyk to ja mam podobnie jak ruszam sobie 1 brum 2 puszczam sprzeglo i jak za malo podniose obroty to mi puknie, wiem ze u mnie to wyeksploatowana skrzynia, aha to moze zrob taki test: Stan sobie zaciagnij reczny i na 1 probuj gwaltownia puszczac sprzeglo ale nie dopuszczaj do zgaszenia silnika i rob tak raz z 1 raz ze wstecznym i nasluchuj jak bedzie slychac te cykniecie to prawdopodobnie skrzynia, ,moze malo oleju a moze zuzyta, a nie wyje Ci albo cos w tym stylu?
Pozdrawiam!!!
  
 
moze abstrakcyjne stwierdzenie, ale posprawdzaj łożyska, koła, gałki... Poruszaj kołem czy gdzieś luzów nie ma albo coś.
  
 
jeszcze mi sie przpomniało...

na górce jak prarkuje pod blokm po odpuszczeniu hamulców i przy hamowaniusłychac cyk.... ale inne... trudno opisac
  
 
To pierwsze "tsyk" to może być samoregulator sprzęgła. Ale to drugie"cyk" to już poważna sprawa może być


Przypomniał mi się dowcip.

Przyjeżdża kobitka do serwisu i mówi do mechanika:
- Z przody słychać takie puk-puk, a z tyłu dzyń-dzyń. Czy pan mi to naprawi?
Na to mechanik:
- Z tym puk puk to sobie poradzimy, ale dzyń-dzyń to będzie drogo kosztować
  
 
najezdziłem sie dzisiaj z pootwieranymi szybami i słuchałem dzwiek podobny do takiego jak podniesiemy i na biegu probojemy kołem pokrecic

* wciskanie sprzegła nie ma tu nic do "cykania"
* pojawia sie wtedy gdy mam dokładnie 1500 obrotów i na 1,2,3 biegu puszcze nagle gaz, po ok 0,5 sek robi "cyk" powyzej 1500 juz cyk nie ma a czuc jak auto hamuje silnikiem....
  
 
Chodzi Ci chyba o to co i u mnie sie dzieje... Spróbuj zaciągnąć ręczny i na zmianę popuszczać sprzęgła raz z 1 a raz ze wstecznego... ?Jak będzie słychać to cykanie to masz to samo co u mnie... Sęk w tym że sam nie wiem co to.. Ale moge sie domyślać że może to być albo poduszka pod skrzynią albo przegub...
  
 
obstawiam przegób.... bo cykanie na skrecie tez sie zdarzylo.....
ale nie zawsze... jak chce specjalnie to zrobic to "wsio jes ok" aczasami zrobi stuk puk.....


co do poduchy pod skrzynia to dodam ze biegi wchodza jak w zegarku, kto sie nie przejedzie to piersze co chwali skrrzynie, wchodza precyzyjnie jak po szynie ze tak powiem...

[ wiadomość edytowana przez: fizz2 dnia 2008-06-21 01:02:02 ]