Padła pompa wody...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
co za dzien... padła pompa wody... z tego co na razie mi powiedzieli czeka mnie wydatek rzedu 300pln (~80 pompa + 200 robocizna)... a tu kasy jak na lekarstwo
  
 
Znam ten ból, właśnie też micieknie. A jak znam życie, to jeszcze rozrząd dojdzie.
  
 
Duzo cie ta wymiana kosztuje. mi znajomy mechanik krzyknal 100zl za wymiane pompy, ale od razu z rozrzadem
  
 
200zł za wymianke pompy to wałek 100zl,,120zł max co bym dał ja tyle płaciłem !!!
  
 
Pompa wody tania - chyba bym jej nie ufał...
Robota droga.
  
 
niechce skłamac ale za pompe dałem ok 160zł+130zł robota !!!!!!!!!!!
  
 
różne miejsca w Polsce no i rózne ceny. U mnie wygladało to tak:
Pompa wody 90 zł + wymiana trzech pasków (wiadomo jakich) + wymiana napinaczy i filtra paliwa w sumie wyszło mnie 450 zł - zabolało kieszeń ale jak chce się jeździć to trzeba inwestować a jak każdy z nas wie samochód to wieczna skarbonka - wracając do tematu za robociznę zapłaciłem 120 zł

[ wiadomość edytowana przez: invader dnia 2007-03-10 23:06:48 ]
  
 
mowiac szczerze goscia nie znam bo polecony i jeszcze u niego nie bylem, ale tak tylko zapytalem ile by wzial za wymiane hamulcow (tarcze klocki beby szczeki plyn) to sie wycenil na 100plna, takze niewiem czy drogi czy tani... a co do pompy to musze pojechac w jeszcze jedno miejsce