Mikser lpg zmiana średnicy-tuning miksera

jak wiadomo istalka z mikserem troszkę koników zabiera i od pewnego czasu sobie siedzę i rozmyślam co zrobić aby zachowac fabryczną średniće dolotu , i wymysliłem ze wyspawam odpowiednią obudowę w której umieszczę mikser o średnicy przelotowej takiej jak orginalny dolot(wymiaru nie mierzyłem)i zastanawiam się czy to zda egzamin , bo teroretycznie chyba nic nie powinno się dziać, wyspawanie z kwasiaka spejalnej obudowy nie jest wielkim problemem ,umieszczenie odpowiedniego miksera w tym czymś i zaspawanie tez nie, ktoś ma jakies sugestie ??????
i po wykonaniu tego oczywiscie jak dobrze riozumuję powinno funkcjonować, ale czy napewno????????

Cytat:

2007-03-12 13:20:23, WilK pisze: Mikser - jak sama nazwa wskazuje to mieszacz. Rzecz w przepływie gazów. Powyżej ok. 50 mm średnicy i podciśnieniu typowym dla silnika benzynowego przestaje mieszać czyli miksować. Można o tym poczytać sobie.

no to fajnie ,a jak szanowy Wilk podesle linka to juz wypas na maxa by był.hmmmm czyli do 50 mm da rade ,ciekawe ile mój ma

ogolnie mozesz kupic mikser strumieniowy jak to nazywaja, na miksery.pl znajdziesz za niecale 40 zeta, to odetka troche dolot, ale dobrze by bylo miec II generacje, coby komputerek poprawna mieszanke utrzymywal.
mozesz tez zalorzyc blosa, sporo odtyka dolot, liniowo utrzymuje mieszanke i wogole fajny jest, ale tez drogi (~350,-) no i na przepustnice w zetecku bedzie ciezko zalorzyc :/

jak chcesz robic mikser o srednicy dolotu, to w sumie
mozesz tez poprostu rurke z gazem do doloty wsadzic, choc mikser moze ciut lepiej wymiesza gaz z powietrzem... jakos to bedzie chodzic, ale miesznaki na tym nie ustawisz, zwlaszcza na srubie, przydal by sie dobry komputerek i odpowiedniu czujny parownik...

PS. Wilku, jaka masz srednice zwezki w RSku? bo cos mi sie pamieta ze miales calkiem sporą, i do tego na srubie... jak to chodzi?

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------