Witam!!
Właśnie się dowiedziałem, że jadąc samochodem szwagra z Niemiec zrobili mi zdjęcie

. Na szczęście mialem tylko 97 na 80

.
Szwagier dostał mandat jako właściciel auta - 30 euro. Czy jeżeli odwoła sie od tego i poda moje dane jako kierowcy, to niemiecka policja jest ze mnie jakoś w stanie to ściągnąć??
Jeżeli tak to jakich się moge kosztów manipulacyjnych spodziewać(u nas to jest ok. 5zł a tam?)??
Na zdjęciu wyraźnie widać kto prowadzi

.
Wiem, że kwota mandatu jest śmieszna i lepiej zapłacić i mieć święty spokój, ale pytam z czystej ciekawości.
Miał ktoś z Was doczynienia ze zdjęciami z Niemiec??