MotoNews.pl
  

Reanimacja Instalacji LPG 1.8 16V

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam instalację LPG, ale nie używaną. Poprzedni właściciel stwierdził, że nikt nie wie co się dzieje. Nadszedł czas, aby się zająć problemem. Najpierw mam pytanie, czy warto (wg moich info nawet konieczność) wymienić plastikową część pomiędzy kolektorem a obudową filtra powietrza. Ja mam plastikową, ale widzę, że była "klejona". Widocznie poprzedniemu właścicielowi wybuchła . Czy w ogóle istnieje odpowiednik metalowy tej części (zawsze myślałem, że to kolektor..). Może pasuje od innego modelu auta?
Jak sobie poradziliście z tym problemem ?

Moja instalacja jest dość stara, niemniej jednak nie wiem, która to może być generacja.
  
 
Rozumiem, ze instalacja jest zamontowana, ale nie podłączona?
  
 
Hmm, ona jest zamontowana, podłączona, ale ja ani razu nie korzystałem. Skoro poprzedni właściciel powiedział, że coś z nią jest nie tak (pali 40l/100km) to boję się używać - jeszcze wylecę w kosmos... Teraz zamierzam zmierzyć się z problemem i zanim zawitam u gazownika chciałbym zaczerpnąć nieco wiedzy teoretycznej, żeby gazownik, oprócz butli nie nabił też mnie...
  
 
Zerknij na Motonewsowe forum LPG, tam pewnie uzyskasz większość odpowiedzi. Moderatorzy to gazownicy i znają się na rzeczy.
  
 
witam
ja w zetecu mam 1generacje lpg i tez tak ordynarnie wklejoną metalową rurke w plastik tuz prze zespołem przepustnicy i tam nachodzi przewód od reduktora.to standard w tych silnikach z lpg czy ja mam taką sztuke?
  
 
Standard.
  
 
No to wnioskuję, że nie można zmienić tego kawałka plastiku... Jak Wystrzeli, to trudno
  
 
Trzeba by po prostu wyharatać mikser i wkleić w nowy plastik. Żeby ten element uległ uszkodzeniu przy wystrzale gazu, to chyba niecodzienne
  
 
Wiesz Wojo, ja nie wiem, czy był wybuch, ale ten plastik jest poklejony po bokach, jakby się rozleciał na dwie części i został sklejony On generalnie jest teraz w całości, więc go nie muszę wymieniać na gwałt, chciałem się tylko zapytać, czy ktoś widział ten łącznik metalowy. Mogę przypuszczać, że jak kiedyś wywalił, to może wywalić jeszcze raz, a tego chciałbym uniknąć...
  
 
moze dasz foto ulatwi to potencjalnym posiadajacym na zrozumienie o co ci chodzi
  
 
jak już wymienisz ten plastikowy kolektor to powiedz gazownikowi zeby zamontował ci anty wybuchy to taka klapka która otwiera sie podczas wybuchu i upuszcza trochę ciśnienia ja takie mam i jest ok
  
 
Cytat:
2007-03-21 16:41:58, cinus pisze:
jak już wymienisz ten plastikowy kolektor to powiedz gazownikowi zeby zamontował ci anty wybuchy to taka klapka która otwiera sie podczas wybuchu i upuszcza trochę ciśnienia ja takie mam i jest ok



Które to antywybuchy tak po prawdzie nic nie dają.
  
 
ale zawsze coś upuszcza ciśnienia nie zawsze to wystarczy ale lepiej je mieć
  
 
Cytat:
2007-03-21 18:28:49, WilK pisze:
Które to antywybuchy tak po prawdzie nic nie dają.



Powiedzmy że dają, o ile są zamontowane w odpowiednim miejscu.
Jeżeli mamy instalację gazową prawidłowo zamontowaną, i dbamy o stan przewodów WN oraz świec, są wtedy całkowicie zbędne.
  
 
Cytat:
2007-03-21 16:35:17, lukas_s pisze:
moze dasz foto ulatwi to potencjalnym posiadajacym na zrozumienie o co ci chodzi



Chętnie bym wstawił fotkę od razu, ale nie mam aparatu. Spróbuję coś przez weekend zorganizować, będzie jaśniej dla wszystkich. Cinus, może ja mam te "antywybuchy" tylko nie jestem świadomy...
Jak ktoś ma fotkę 1.8 16V widok z góry, to niech wstawi, objaśnięna jej podstawie...
  
 
oto i fota


  
 
Dzięki Kamil76. Ale masz porządeczek, pozazdrościć Widzę, że masz gaz wstawiony podobnie jak ja. U mnie część zaznaczona jest sklejana, co może świadczyć o wybuchu. Właśnie ją chciałbym wymienić na metalową.




[ wiadomość edytowana przez: Tcharkovsky dnia 2007-03-21 22:21:31 ]