Zamienniki - które dobre?

W przyzwoitem cenie, to tarcze brembo, a klocki ferodo.
Jak chcesz coś "poprawić" w hamulcach, to brembo max albo ate cos tam disc (nie pamiętam ) plus odpowiednie klocki do nacinanych tarcz (jakieś EBC na przykład).
Pozdr. P.

Ja w espero, a potem w astrze załozyłem brembo i nic złego się z nimi nie działo. Może kwestia konkretnej sztuki...?
Pozdr. P.

Pyrku.

Ale wnioskując z opinii, ryzyko jest większe.


Ja jestem kat na hamulce i sporo przetestowałem

Ja jak kupiłem Espero to miałem zwichrowane tarcze i kupiłem jakies "no name" plus klocki bo były tanie...... ale jak to mówia : biedny dwa razy traci. Po dwóch mieisacach to samo. tym razem kupiłem Brembo max (chociaz niektórzy wczesniej na to narzekaja......) i kolcki textar. w sumie taki średni przedział cenowy , tarcze płaciłem chyba po 125zł za sztuke , klocki cos koło 90zł za komplet. Hamowanie nie do porównania od tamtej pory , wiec z czystym sumieniem moge taki zestaw polecic.
więcej zanych tanich zamienników nie kupie!! Przynajmniej jeśli chodzi o hamulce lub inne odpowiedzialne podzespoły samochodu.

Nigdy w życiu BREMBO ja kupilem orginalne tarcze i klocki VALEO
za tarcze dałem po 66 zł za szt. a za klocki 68 zł i zajebiście hamuje.

"pytanie tylko co to warte jest... "
pytanie czy chcesz jeszcze troche pooglądąć kaczorów z aktualnej perspektywy, czy z góry ( ewentulanie z dołu.. zalezy ja tam 10 przyklazań w Twoim wykonaniu wyglądało ) ...
a tak poważnie to ja mam u siebie jakiś syf i mam heble ciut lepsze niż w polonezie, ale jak ich kiedyś będę nagle potrzebowął to mi może banan z ryja zjechac...
więc twój wybór, ja teraz wziąlbym coś lepsze