MotoNews.pl
10 Problem z blokadą drzwi, sama opada przy zamykaniu drzwi (181217/0) - NT
  

Problem z blokadą drzwi, sama opada przy zamykaniu drzwi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

od jakiegoś czasu mam (a właściwie ojciec ma) problem z tym dzyndzlem, który służy do blokowania drzwi od wewnątrz. Chodzi on bardzo luźno, przy zwykłym zamknięciu drzwi opada, przez co drzwi się blokują. W sobotę rozbieraliśmy drzwi, ale nie widać tam nic, co by służyło do zwiększenia oporu jego ruchu, żadnej sprężynki, żadnego elementu ciernego, który by wyglądał na element dający jakiś opór.

Tutaj moje pytanie: co z tym zrobić? Jak to naprawić?
Dzieje się tak tylko w przypadku drzwi pasażera.
  
 
Zdechł zamek drzwiowy.
  
 
Cytat:
2007-04-10 09:03:33, piotr_ek pisze:
Zdechł zamek drzwiowy.



Sugerujesz wymianę całego zamka? Tzn klamki wraz z wnętrznościami? To się nie stało nagle, stawało się tak powoli w miarę upływu lat...
  
 
Cytat:
2007-04-10 09:19:23, Bednar pisze:
Tzn klamki wraz z wnętrznościami?



Nie klamka+wkładka, a sam zamek, ten na brzegu drzwi. Zobacz czy bebechy nie dyndają mu na wszystkie strony.
  
 
Cytat:
2007-04-10 09:27:44, piotr_ek pisze:
Nie klamka+wkładka, a sam zamek, ten na brzegu drzwi. Zobacz czy bebechy nie dyndają mu na wszystkie strony.



No właśnie sam zamek jest w porządku, działa jak należy. Mam wrażenie, jakby coś w środku się wyrobiło lub po prostu jakaś 'blokada' blokady wypadła, bo poza tym wszystko działa jak należy.
  
 
Mialem tak w tylnych drzwiach. Byla tam o ile dobrze pamietam mala, biala spineczka wpieta w blache drzwi, ktora trzymala ciegno zeby nie latalo swobodnie i jednoczesnie stwarzala opor, zeby zamek nie opadal. U mnie sie tylko wypielo i przy zamykaniu drzwi dzyndzel sam je zamykal.
  
 
w mechanizmie zamka jest sprężynka, która stabilizuje dzyndzel w górnym lub dolnym położeniu.
Pewnikiem pękła
  
 
Cytat:
2007-04-10 11:15:20, Robert_S pisze:
w mechanizmie zamka jest sprężynka, która stabilizuje dzyndzel w górnym lub dolnym położeniu. Pewnikiem pękła


Może i nie pękła, ale z pewnością się odkształciła pod wpływem czasu, wilgoci i brudu osadzającego się na zamku.
Przerabiałem ten temat w drzwiach kierowcy.
Oprócz oczyszczenia i podgięcia sprężynki (co nie jest takie proste), dodatkowo przy pomocy młotka zmniejszyłem luzy na mechanizmie zamka (na nitach).
Najlepiej w tym celu wyciągnąć zamek z auta.
Zamek trzyma się na 3 śrubach widocznych po otwarciu drzwi i dodatkowo trzeba odczepić cięgna od klamek, siłownika CZ i tego dzyndzla to zamykania.
W sumie łącznie ze zdjęciem boczka, na wymontowanie zamka potrzeba max. 0,5 godz.
  
 
Cytat:
2007-04-10 14:53:20, tommi-j pisze:
Może i nie pękła, ale z pewnością się odkształciła pod wpływem czasu, wilgoci i brudu osadzającego się na zamku. Przerabiałem ten temat w drzwiach kierowcy. Oprócz oczyszczenia i podgięcia sprężynki (co nie jest takie proste), dodatkowo przy pomocy młotka zmniejszyłem luzy na mechanizmie zamka (na nitach). Najlepiej w tym celu wyciągnąć zamek z auta. Zamek trzyma się na 3 śrubach widocznych po otwarciu drzwi i dodatkowo trzeba odczepić cięgna od klamek, siłownika CZ i tego dzyndzla to zamykania. W sumie łącznie ze zdjęciem boczka, na wymontowanie zamka potrzeba max. 0,5 godz.



Ok, dzięki, zajrzę tam ponownie przy najbliższej okazji, może zlokalizuję tę sprężynką. Szukałem też czegoś podobnego w tylnych drzwiach, ale tam mechanizm wygląda trochę inaczej i nic nie znalazłem...