Czy to rozrusznik?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam szukałem w przeglądarce ale nic podobnego do mojego problemu w sumie nie znalazłem a mianowicie kiedy rano po nocce ide do swojego bolida wkładam kluczyk w stacyjke i przekręcam zaplon zeby odpalić samochód a tu nic kompletna cisza ale jak odpale go na pych i wyłączę to już do konca dnia normalnie kreci i zapala ciekaw jestem czy to rozrusznik sie kończy czy cos innego Pozdrawiam
  
 
Miałem cos podobnego! Zwłaszcza jak była rosa albo wigotnie! U mnie było to ze kabel do rozrusznika był zasniedziały i cały usyfiony od błota soli i jeszcze niawodomo czego! Pomogło załozenie nowej koncowki zaizolowanie i krecił jak opentany!
  
 
a ładowanie masz?
możliwe, że właśnie wilgoć i luxne przewodu, jak pisze Daffy.
  
 
Ja mialem tak samo ( 0 odzewu ze strony rozrusznika), dalem dodatkowy przekaznik i bylo ok przez okolo rok-jest gdzies na forum ....

Niedawno nie chcial zapalac-krecil i krecil i nic. Musiałem dzwonic po elektryka- pogrzebal w skrzynce bezpiecznikow i pali, ale skrzynka czeka na wymiane ;/

Wiec albo masz cos z samym rozrusznikiem albo skrzynka bezp., kable... trzeba szukac- tak juz maja te escorty
  
 
witam mam ladowanie zalezne to jest od temperatury na dworze jak jest zimno w nocy to niema szans zeby rano odpalil a jak jest w miare cieplo to po dłuższym przytrzymaniu kluczyka w stacyjce zalapuje i zapala
  
 
To na pewno rozrusznik!!! Trzeba go rozebrać i przejrzeć, robota i części max. 200 zł.
  
 
a powiecie mi co sie moglo w nim popsuc
  
 
Jeżeli to nie elektryka która doprowadza prąd do rozrusznika to mogą się w nim szczotki zawieszać. Jak znowu tak zrobi to nie odpalaj na pych tylko młotkiem go opukaj i zobacz czy wtedy odpali. Problem w tym że już nie pamiętam w którym miejscu essa jest rozrusznik i czy da się pacnąć od góry...
  
 
Mialem podobne objawy tylko jak bylo cieplo pozniej mialem awarie pekl mi pasek rozrzadu i rozlecial sie walek musialem wymienic glowice po zmiane wszystko jest ok !! mechanik mowil cos takiego ze klin w walku byl troszke wytarty obrobiony i mial delikatny luz co spowodowalo pekniecie klina i walek sie rozlecial.Po wymianie glowicy wszystko jest ok mam nadzieje ze to nie bylo przyczyna nie palenia a mechanik sie mylil bo to sa troszku koszty !!!!!!!Mam nadzieje ze u ciebie to tylko zle styki na rozruszniku ub przysniedziale kable !!!!!!!!
  
 
wczoraj przeczyściłem wszystkie kable i dalej jest to samo dzisiaj rano wydawal jakies jeki przez okolo 20 sekund a później zapalil co do diabla si9e z tym rozrusznikiem dzieje
  
 
Cytat:
2007-04-11 11:42:50, fredek29 pisze:
wczoraj przeczyściłem wszystkie kable i dalej jest to samo dzisiaj rano wydawal jakies jeki przez okolo 20 sekund a później zapalil co do diabla si9e z tym rozrusznikiem dzieje


a kreci dormalnie pozniej?
no to chyba bedziesz musiał odwiedzic elektryka! Bez renowacji sie chyba nie obedzie
  
 
rano odpalam na pych a pózniej jak juz troche pochodzi i go zgasze to dzial normalnie i normalnie kreci i zapala lecz po nocy codziennie z rana ta sama sytuacja