Lakier

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
panowie wszak dotyczy to mojego rowerka mam drogawy rowerek
i jest koloru czarnego mat ale powiem szczerze jak za rower za 2500 to ma bardzo lichy lakier podatny na rysy i zadrapania i znac na nim wszystko chce go prysknac lakierem bezbarwnym powiedzcie jak to sie bedzie zachowywalo i wygladało czy mozna na nakjlejki itp
i jaki najlepiej lakier

  
 
Aby wszystko miało ręce i nogi trzeba rower rozebrać do gołej ramy i widełek, usunąć naklejki, zmatowić delikatnie lakier np papierem sciernym na mokro, odtłuścić, zabezpieczyć taśmą lakierniczą i polakierować metalikiem (bazą) a potem bezbarwnym. Efek wtedy najlepszy. Kupa roboty, wg mnie nie opłaca się, no i kto to doceni?
PS. Jak wyjdzie metal to trzeba pomalować podkładem i byc pewnym, czy na starym lakierze można połozyć nowy, jeśli to jakiś wynalazek, a najpierw odwiedzić jakieś forum dotyczące lakierowania.

[ wiadomość edytowana przez: Mirekm11 dnia 2007-05-12 20:51:21 ]
  
 
Cytat:
2007-05-12 20:47:18, Mirekm11 pisze:
Aby wszystko miało ręce i nogi trzeba rower rozebrać do gołej ramy i widełek, usunąć naklejki, zmatowić delikatnie lakier np papierem sciernym na mokro, odtłuścić, zabezpieczyć taśmą lakierniczą i polakierować metalikiem (bazą) a potem bezbarwnym. Efek wtedy najlepszy. Kupa roboty, wg mnie nie opłaca się, no i kto to doceni?

dokladnie tak jak pisze kolega
a co do tego ze sie latwo rysuje i latwo go zadrapac to niestety normalka przy farbie typu mat poniewaz nie ma ona zadnego zabezpieczenia jak np. w metaliku baze zabezpiecza klar czyli lakier bezbarwny ktory daje mu polysk
  
 
wiem chłopaki ze najlepiej do zera alu ale kurcze o to chodzi zeby orginal naklejki zostały i prysknac na to bezbarwny zeby to było trwałe i pytanie czy np moze cosik isc nie tak jak bede na to dawał ? czy duze prawdopodobienistwo ze cos bedzie nie tak
dziwie sie ze rowerki za taka kase robia w ten sposob raz sie nanim przejahclaem a pancerze mi juz sdarły farbe

  
 
Oczywiście, że może być coś nie tak, dlatego tak odpowiedziałem. Możesz robić eksperymenty, ale podstawą jest zmatowienie podłoża, jak tego nie zrobisz to bezbarwny będzie odchodził. A może pokambinować coś z polerka za pomocą pasty polerskiej farecla G3 na błysk? Ale nie mam pojęcia, czy to zda egzamin.
I jest duże prawdopodobieńskto, że nakjejki sie pomarszczą.

[ wiadomość edytowana przez: Mirekm11 dnia 2007-05-12 22:18:18 ]
  
 
Cytat:
2007-05-12 22:01:27, mmmmat pisze:
wiem chłopaki ze najlepiej do zera alu ale kurcze o to chodzi zeby orginal naklejki zostały i prysknac na to bezbarwny zeby to było trwałe i pytanie czy np moze cosik isc nie tak jak bede na to dawał ? czy duze prawdopodobienistwo ze cos bedzie nie tak dziwie sie ze rowerki za taka kase robia w ten sposob raz sie nanim przejahclaem a pancerze mi juz sdarły farbe


No niestety kolego albo rybka albo.... akwarium
Jak polakierujesz to bezbarwnym to nie widze dla takiego lakierowania zbyt swietlanej przyszłosci. Uważam że i tak wszystko ci się złuszczy i bedzie wygladało raczej nedznie, a już malowanie naklejek bezbarwnym... to nie przejdzie.Wierz mi w porządnym lakierze nawet bez naklejek bedzie to wyglądało dobrze. Zresztą rozebrać i przygotować wszystko morzesz sam a i pomalowac także o ile czujesz się na siłach.Jednak ja osobiście przygotowałbym wszystko sam i oddał lakiernikowi.Wszak samego lakierowania nie ma dużo nie jest ono nazbyt trudne a i można by się pokusić o jakieś ciekawe połączenie kilku kolorów no i przedewszystkim grubą warstwe bezbarwnego nałozyc żeby cały efekt był dobrze zabezpieczony.
W przypadku rowerów osobiście preferuje połaczenie dwóch kolorów czarny-czerwony ale taki krwisty czerwony lub czarny srebrny metalik.