Dzwonka mialem, przod rozwalony,doradźcie co począć!!!

Hej,
wczoraj zaliczyłem dzwonka,
do wymiany maska przedia,reflektory, zdrzak,wzmocnienie czolowe,chlodnica wody i klimy. blacharz z czesciami (zamienniki) i z robocizna zaspiewal mi 4000 pln.
Zalamal mnie, to wiecej niz polowa wartosci mojego escorta.
Doradźcie jak zmniejszyc tą kwotę.Gdzie szukac tańszych części, jak z nimi gadać żeby mnie nie naciągneli.
Pomoc pilnie potrzebna. Liczę na was.

Przykre
mocno przywalileś?
Troche drogo
Ja w tamtym roku zapłaciłem 2200 za wymiane tegoż wszystkiego co ty . wprawdzie miałem zderzak swój ale wymieniałem dwa błotniki,maskę ,pas przedni,chłodnice,lampy ,migacze


[ wiadomość edytowana przez: arti31 dnia 2007-04-20 21:40:23 ]

Możliwe, że byłoby taniej gdybyś sam poszukał części i zawiózł je blacharzowi razem z samochodem. W końcu szukanie części, wykładanie własnej kasy, wydatki na paliwo ze strony blacharza tez kosztuja, a nikt nie bedzie tego robił charytatywnie. Być może sam znajdziesz te części taniej.

moja rada przynajmiej ja bym tak zrobił z doswiadczenia wiem ze blacharz to liczy sobie za kazde pzrzykrecenie śróbki a najdrożej za to co sam mozesz przykrecic także czesci z innego essa i samem poprzekałdac i podłanczac a reszte do mechaniora jak nei dasz rade sam no ale lampy i maske to na bank sam zmeinisz gumowy młotek i wygniatasz błotnik wruć fotki tego dzwonka twojego obczaimy cos narobił panie pozdrawiam

mnie prawie tyle wynioslo z malowaniem calego autka i troche tam innych rzeczy stanowczo za drogo szukaj sam czesci i innego mechanika

prosimy o foto by moc ci doradzic szczegolowo i wiuzalno-przyszlosciowo