LPG - jeszcze pare pytań przed montażem?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A wiec czytam wszystkie opinie i sam już nie wiem.Jedni piszą ze po założeni LPG wszystko jest Ok a inni ze Ford nie lubi gazu? wiec jak to jest? czym sie objawia to "nie lubienie gazu" moze coś sie dzieje z autem? - jesli cos sie dzieje to co?.I moze jeszcze kilka odpowiedzi tych co maja gaz i są zadowoleni ze sie nic nie dzieje...?,
dzieki i nie bijcie ale ja zanim założe LPG musze być 100% pewny ze to "bezpieczne" dla mnie i samochodu.
  
 
Dobrze założona instalacja nie będzie sprawiac problemów a czy ford nie lubi gazu?? myślę że nie w większym stopniu niz inne marki
ps jak chcesz zakładać gaz i mieć spokój to jedź najpierw i sprawdz stan silnika tj ciśnieni sprężania stan układu zapłonowego i jeżeli to jet ok to nie ma bata będzie działać
  
 
ech ...

wiec jak Ci zle zaloza bo przyoszczedzisz albo pojdziesz do kiepskiego instalatora moze strzelac albo byc mulowate itp i bedziesz niezadowolony..

gaz dla auta jest minusem ale nie az takim

ja w domu mam 3 samochody kazdy na lpg...
zuk 1 generacja o tym nie mowie
3 generacja w lanosie i 80k mniej wiecej.. minus hm zajezdzilismy pompe ale z naszej winy..
4 generacja w moim escorcie..przejechane 22k od sierpnia .. wszystko chodzi jak w zegarku nie narzekam...

kazdy samochod nie lubi jak zle zalozysz.. a ze zeteci zle znosza niesadze duzo osob ma i nie narzeka..
ja zadowolony jestem..i to bardzo bo wtedy te 2tys z instalki by sie rozeszla a teraz juz mi i instalka sie zwrocila i zarabiam

a musisz dbac o kable i swiece ale to poczujesz kiedy zmienic

pytanie czy duzo jezdzisz i ci sie skalkuluje
  
 
Cytat:
2007-04-23 20:04:38, gardenia1 pisze:
A wiec czytam wszystkie opinie i sam już nie wiem.Jedni piszą ze po założeni LPG wszystko jest Ok a inni ze Ford nie lubi gazu? wiec jak to jest? czym sie objawia to "nie lubienie gazu" moze coś sie dzieje z autem? - jesli cos sie dzieje to co?.I moze jeszcze kilka odpowiedzi tych co maja gaz i są zadowoleni ze sie nic nie dzieje...?, dzieki i nie bijcie ale ja zanim założe LPG musze być 100% pewny ze to "bezpieczne" dla mnie i samochodu.



a nie napisałeś jaką instalację chcesz założyć ?
  
 
Cytat:
2007-04-23 20:14:53, lukasino pisze:
a nie napisałeś jaką instalację chcesz założyć ?


sekwencja firmy BRC
  
 
Cytat:
2007-04-23 20:21:09, gardenia1 pisze:
sekwencja firmy BRC



To jedź do dobrego gazownika i wymień od razu świece (platynki) i przewody
  
 
Ja mam 2 generacje w zetec 1.6, no i mam mieszane uczucia oszczednosc jest, ale sporo stracil na mocy (pali 10l) jesli mu sie zwiekszy dawke to sporo lepiej przyspiesza (jak benzyna) ale juz pali 16 l moj brat ma vecte 1.8 i tez pali 10l ale juz nieodczywa sie takiego spadku mocy jak w zetec-u, poza tym wszystko gra oprócz tego ze na gazie czasami lubi zgasnac przy hamowaniu, zaznacze ze mechanik ktory mierzyl cisnienie na cylindrach twierdzi ze na skali bylo 16 (ale niewiem czego ale chyba dobrze bo twierdzi ze z takim cisnieniem to mógłby na ropie chodzić ) swiece, przewody oczywiscie podstawa na gazie - nówki
  
 
Cytat:
2007-04-23 22:03:47, serfer18 pisze:
Ja mam 2 generacje w zetec 1.6, no i mam mieszane uczucia oszczednosc jest, ale sporo stracil na mocy (pali 10l) jesli mu sie zwiekszy dawke to sporo lepiej przyspiesza (jak benzyna) ale juz pali 16 l moj brat ma vecte 1.8 i tez pali 10l ale juz nieodczywa sie takiego spadku mocy jak w zetec-u, poza tym wszystko gra oprócz tego ze na gazie czasami lubi zgasnac przy hamowaniu, zaznacze ze mechanik ktory mierzyl cisnienie na cylindrach twierdzi ze na skali bylo 16 (ale niewiem czego ale chyba dobrze bo twierdzi ze z takim cisnieniem to mógłby na ropie chodzić ) swiece, przewody oczywiscie podstawa na gazie - nówki



zatankuj normalnego gazu, tzn dobrego... i go wyreguluj pozadnie a nie krec sruba jak sie podoba. zreszta tu elektronika powinna byc a nie sruba...

gardenia1 - jesli to ma byc sekwencja, to sie nic nie obawiaj, tylko nie oszczedzaj na gazownikach, bo partaczy u nas sporo a zapalencow jak na lekarstwo. Jesli zalorza instalke jak Bog przykazal to bedzie smigac i smigac...

co do tego ze Ford nie lubi gazu - niestety Henry sie na ten temat juz nie wypowie...



-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
Cytat:
2007-04-23 20:04:38, gardenia1 pisze:
a inni ze Ford nie lubi gazu? wiec jak to jest? czym sie objawia to "nie lubienie gazu" moze coś sie dzieje z autem?



Nie wiem, czy lubi, czy nie lubi, ale fakt jest jeden. Nie miałem gazu, było git, założyłem gaz, zaczął palić olej. Także głowica do roboty. I nie patrz tylko na to, że 200 innym osobom wszystko chodzi miodzik, smrodzik, cukiereczek. Akurat może się złożyć tak, że Ty będziesz miał problemy. Dlatego nie można stwierdzić, że na 100% u Ciebie wszystko będzie git. Cóż, zastanów się i przelicz wszystko ponownie, czy na pewno chcesz tego gazu.