Drzy samochod ;/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wczoraj odbylem podroz meidzy wawa i czestochowa i to co zauwarzylem odczas jazdy to to ze w granicach 100-140 zaczyna strasznie drzec samochod nie wiem czym to ejst spowodowane ale jest to denerwujace czy wie ktos moze co to moze byc albo co sprawdzic??
  
 
Cytat:
2007-05-01 21:10:15, Jabuszko pisze:
wczoraj odbylem podroz meidzy wawa i czestochowa i to co zauwarzylem odczas jazdy to to ze w granicach 100-140 zaczyna strasznie drzec samochod nie wiem czym to ejst spowodowane ale jest to denerwujace czy wie ktos moze co to moze byc albo co sprawdzic??



wyważenie kół,
opony (czy nie ma bąbla)
bicie/niewyważenie tarcz hamulcowych
  
 
Cytat:
2007-05-01 21:16:14, Robert_S pisze:
wyważenie kół, opony (czy nie ma bąbla) bicie/niewyważenie tarcz hamulcowych


kola wywazone ale wiem ze na jednej feldze to juz odwaznik 50 jest bo walnieta byla
  
 
Cytat:
2007-05-01 21:27:43, Jabuszko pisze:
kola wywazone ale wiem ze na jednej feldze to juz odwaznik 50 jest bo walnieta byla


to masz duzo opcji niektore opisal Robert, a wiec felga moze lepiej ja wymien to raz, dwa opony moga wygladac ladnie ale nie koniecznie sa dobre, trzy zbieznosc ja tak mialem w starej Ibizie i Transicie przez zbierznosc tak telepalo masz troche mozliwosci i jeszcze jedna z Transita zaczerpnieta uklad kierowniczy mi sie tak stalo jak sroby z listwy kierowniczej sie poluzowaly, nie wiem jak wyglada w Espero ukl kierowniczy, ale tez po sprawdzeniu opon i felg sproboj to sprawdzic a z felga prosty szpil wywaz rezerwe, zaloz zamiast jeb*ietej felgi i rozpedz auto do 130

[ wiadomość edytowana przez: kylos dnia 2007-05-01 21:36:55 ]
  
 
Jeżeli drżenie pojawia się przy ok. 100 km/h i zanika przy 120-130 km/h to będzie napewno niedoważenie kół
Niektóre serwisy gumiaste mają tak ustawione wyważarki że płakać się chce


Natomiast u mnie raz powodem drżenia kół/kiery podczas jazdy były kończące się końcówki drążków kierowniczych
  
 
Moze byc luz na przegubie, ewentualnie moze mu zimno.
  
 
Na starych gumach Nokian ,przy 160 autko szło jak po stole -na zimówkach przy100 zaczeło telepać .Czasami oponki są deczko ciulate ,a w połączeniu z wychulanymi (polskie drogi)felami daje to takie efekty.Czasami felgi sa krzywe w pionie (mam na zapasie taką)a nie są powginane od wyboi na rantach.Zawiecho też swoje robi -warto wziąć pod lupę zanim się rozkraczy Esprryna
  
 
ogolnie moim zdaniem na bank kwestia kol..krzywe felki..zle wywazenie..uszkodzony (niewidocznie) rant opony..a nawet kolpaki..wszystko to moze powodowac taki efekt..ja musze bujac esperaka na nowych gumach i zobacze jak jest u mnie bo poki co max 120 jechalem..ale opony 3 dni maja..
  
 
Cytat:
2007-05-04 01:26:32, qbaj pisze:
ja musze bujac esperaka na nowych gumach i zobacze jak jest u mnie bo poki co max 120 jechalem..ale opony 3 dni maja..



Oszczędzaj je to może (napewno) wytrzymają do końca dni Esperaka
  
 
U mnie powodem drżenia było zaschnięte błoto na felgach od wewnątrz. Zakopałem się w błocie.

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-05-04 09:15:33, krzychu_ch pisze:
Oszczędzaj je to może (napewno) wytrzymają do końca dni Esperaka

sadze ze esperak sie rozpadnie a oponki jeszcze pchne w klubie
  
 
Jedź na doważenie - np Shell na Puławskiej w Wawie - 30zł. Kiedyś na świeżo wyważonych kołach przy 100kmh wpadałem w takie wibracje, że okulary z nosa mi się zsuwały. Po wizycie u tego gościa jak ręką odjął