Jeszcze raz termostat i TD

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.czytalem sporo o termostatach ale nie ma bezposredniej odpowiedzi na moje pytanie. Otoz podczas jazdy wskazowka temp zawsze jest w polu normal ale o 1-2 mm przed literka N czyli zupelnie tuz tuz za poczatkiem strefy normal. Sytuacja nie zmienia sie zbytnio w czasie jazdy- czaem dojdzie do N. Co do nadmuchow nie narzekam jest dosc cieplo chociaz trudno teraz obiektywnie powiedziec bo zimy nie ma a jak nie lubie goraca w samochodzie.
Pytanie jest takie a nawet dwa. czy mam zepsuty termostat i czy zbyt niska temp moze wplywac na zwiekszone spalanie. Jezdzac 90-100 km/h nie moge ostatnio zejsc ponizej 6.2 l
Czekam na porady.
dzieki
  
 
Bardzo możliwe ze to własnie termostat! Mozesz go wyciągnąć i wrzucić do gorącej wody i popatrzeć czy sie otworzy. Jeśli nie to jest walnięty! A walnięty termostat miedzy innymi ma wpływ na wzrost spalania!
  
 
inne sugestie?
  
 
Lukasz dasz fote gdzie znajduje się termoastat w 1,8TD ?
  
 
Mam TD, nowy termostat, nowa pompa wodna, nowa chlodnica i nagrzewnica. Wskazowka temp utrzymuje sie pomiedzy N a O. W korkach latem, miedy O a R. Na R wlacza sie wiatrak. Schladza do pozycji miedzy N a O. Wczesniej mialem podobne problemy jak ty. Auto nie dogrzewalo sie nawet w dlugiej trasie. Wymienilem termostat na orginalny 88C, problem zniknal.

Stabilnosc termiczna poprawia oslona pod silnik, zmieniejsza tez opory powietrza, dodatkowo obnizajac spalanie.

[ wiadomość edytowana przez: darmcdoman dnia 2006-10-19 11:00:25 ]
  
 
Termostaty mają to do siebie, że jak umierają, to zostaja otwarte co powoduje, że cały układ chłodzenia jest otwarty (duży obieg). W tym przypadku silnik nie osiąga prawidłowej temp. pracy przez co wzrasta spalanie. Wymień termostat, zalej dobry koncentrat i masz spokój.
  
 
Mój TD też się jakoś nie rozgrzewa, ledwo wchodzi na pole normal i to nie zawsze. Już kupiłem termostat, przypuszczam, że wiem gdzie się znajduje - jednak jak ktoś by wstawił fotkę, w którym miejscu w MKVII TD się znajduje. Byłbym wdzięczny - - i pewny tego co robię.

Mam go od prawie roku, ale dopiero teraz zaczynam się w niego wgryzać. Po za tym jest strasznie mułowaty, ale może to taka wersja, a może jest z nim coś nie tak? Tego jeszcze nie wiem, w dodatku nie działa mi obrotomierz i cyka przekaźnik R2 jak się rozgrzeje (chyba od pompy wtryskowej), bez względu na przyspieszanie czy zwalnianie. Miał odłączany akumulator i nie był po tym uruchamiany tak jak w jakimś poście o tym pisało.

Jestem na razie zielony w temacie mechaniki samochodowej, ale muszę się w to wgryźć, choć trochę, żeby z każdą usterką nie latać do mechaników.
  
 
Termostat jest z przodu przed silnikiem, takie wystające coś z czego wychodzi gumowy wąż biegnący do chłodnicy i jeden bądź dwa kabelki (nie pamiętam dokładnie).

Pozdrawiam
  
 
to że wskazówka nie pokazuje wam prawidłowej temp. to nie znaczy że padnięty jest termostat. W escorcie są 3 czujniki temp. i ten odpowiadający za wskazówke może być padnięty.
  
 
No niby racja z tym wskazaniem, że nie zależy tylko od termostatu. Poczytałem sobie posty o termostatach, i wychodzi mi że jednak się silnik nie rozgrzewa, w dodatku jak ujadę z 5km zaczyna wariować przekaźnik R2 (stukać i już potem nie przestaje, chyba że dam gaz do dechy - 1.8TDi z 1996r - to przestaje, ale jak jadę spokojnie to znowu wariuje: załącza się, rozłącza się i tak w szybkim tempie w kółko), i tak sobie ubzdurałem, że jedno z drugim ma coś wspólnego. Płyn wymieniłem z pół roku temu, mam klimę więc słabe grzanie mi nie przeszkadza, ale pali trochę dużo chyba bo z 8l/100km nawet w trasie. Więc poczytałem i postanowiłem zacząć od wymiany termostatu i zobaczyć co się stanie.
  
 
przekaźnik R2 od czego jest?
sorki za pytanko, książki gdzieś zapodziałem.
Zapal silnik jak będzie zimny i po chwili dotknij rure która idzie z silnika do chłodnicy,ale tą rure do której płyn idzie do chłodnicy a nie ten co wraca już do silnika.
Jak będzie ciepły zaraz to termostat padnięty.
  
 
Czesc dawno nie bylem na forum. Widze ze odkopany moj watek. Nie napisalem, ale u mnie po wymianie termostatu wszystko wrocilo do normy. Wskazowka stoi niemalze w polowie skali a i spalanie spadlo o ok 1l jak nie wiecej. Polecam wiec termostat, oczywiscie oryginalny!